Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

kociarkowaaaa pisze:
Pietraszka pisze:ojej , a napiszesz coś więcej?

lepiej by było jakby Aneta o tym napisała...

dobra, niech ktokolwiek napisze cokolwiek, bo ci, którzy nie wiedzą, co się dzieje, obgryźli pazury aż do łokcia

Tita ma prawdopodobnie FIP :placz:

Czekamy teraz około tygodnia na potwierdzenie w wynikach badań.
Julia, a niby dlaczego ja nie mogę napisać jaki jest stan zdrowia kotki, skoro zawiozłam ją z kociarni do weterynarza i byłam razem z Anetą w gabinecie przy badaniu?

Nie mam dobrych wieści niestety

Tita ma płyn w brzuszku - dużo

Ma też trochę płynu w osierdziu.
To ostatnie mogłoby sugerować problemy kardiologiczne - ale wtedy płyn byłby inny - przezroczysty
Płyn niestety jest koloru słabej herbaty i jest włóknisty - typowy dla FIP

Wysłaliśmy płyn do badania na mutację koronawirusa do Idexu - wyniki będą niestety dopiero za tydzień.
Teraz Tita bedzie dostawała sterydy, które spowolnić maja rozwój choroby i objawy - ma też dostawać megace do pyszczka na poprawienie apetytu.
Rokowania jednak są bardzo złe. Jeśli to Fip - a wszystko na to wskazuje - nie ma dla Titki ratunku

Stosunek albumin do globulin juz 2 miesiące temu miała 0,23 - czyli duzo poniżej 0,4

Potwornie mi jest źle z tą wiedzą.
Tita ostatnio tak fajnie się otworzyła, tak lubi leżeć w słonku..

do d... to wszystko

niestety gdy wyniki się potwierdzą, nie czekałabym z decyzją choć jest straszna i niesprawiedliwa... Romusia [*] nasz tymczas z FIP była u mnie w domu i mogłam ją obserwować po diagnozie, nie miała płynu w brzuszku tylko właśnie w osierdziu, doszło nawet do sytuacji, że serce przesunęło jej się na prawą stronę, ale póki jadła, brała leki i nie cierpiała była, potem zaczęły się rzadkie napady duszności, które bardzo ją męczyły i to był ten moment, w kociarni nie ma nas na tyle długo by zauważyć, czy Tita odczuwa jakieś dziwne dolegliwości, nie można pozwolić na to by cierpiała :placz:

Płynu w płucach nie ma - więc nie powinna mieć duszności. W jamie osierdzia płynu jest malutko - więc też na razie nie powinno uciskać serca. Żadna komora serca nie jest zapadnięta, nie ma tamponady serca - więc tutaj na razie nie jest źle.
Miedzy innymi by zapobiec temu uciskowi nie dostała leków moczopędnych, bo one mogłyby zwiększyć ilość płynu w osierdziu

Naet to nie pociesza

takie to niesprawiedliwe

ganesa pisze:Tita ma prawdopodobnie FIP Czekamy teraz około tygodnia na potwierdzenie w wynikach badań.
Julia, a niby dlaczego ja nie mogę napisać jaki jest stan zdrowia kotki, skoro zawiozłam ją z kociarni do weterynarza i byłam razem z Anetą w gabinecie przy badaniu?

przepraszam po prostu nie wiedziałam... bo Aneta przywiozła koty od weta, więc myślałam, że to ona z nimi była...

Byłysmy razem z Martyna.
W poniedziałek zabiorę Tite do Ani ( ale dyżuru nie wezmę )- zobaczymy, jak ten płyn w brzuszku

- ale gdybyście zauważyli, że się źle czuje - jedźcie od razu.

Poproszę czwartek 28.04

Duszek686 pisze:Byłysmy razem z Martyna.
W poniedziałek zabiorę Tite do Ani ( ale dyżuru nie wezmę )- zobaczymy, jak ten płyn w brzuszku - ale gdybyście zauważyli, że się źle czuje - jedźcie od razu.

to ja mogę wziąć dyżur w poniedziałek

wezmę wtorek 26 kwietnia

dyżury:

piątek (22.04) - Pietraszka
sobota (23.04) - pandap
niedziela (24.04) -olala1
poniedziałek (25.04) - Pietraszka
wtorek (26.04) - kociarkowaaa
środa (27.04) - pandap
czwartek (28.04) - mgska
piątek (29.04) - Krystian i Ania
sobota (30.04) - dilah
niedziela (01.05) - pyma
poniedziałek (02.05) -
wtorek (03.05) -
środa (04.05) - Pietraszka
czwartek (05.05) -
piątek (06.05) - Pinezkowa

to poproszę jeszcze środę 04.05

Dzisiaj koty dostały szału, nie wiem to chyba wpływ pełni, bo moje w domu też świrują.
Ganiały się i tłukły i to nie Agatka była prowodyrką tylko Mucia i Boniek :strach:

Mucia ganiała Agatkę, Figę i Bońka.
Boniek Mucię Agatkę i Figę a Agatka tylko Figę. Na szczęście reszta się odcięła i nie reagowała.
Wszystkiego bym się spodziewała po Bońku ale nie takiego zachowania w stosunku do dam :evil:

Fiołek dzisiaj całkiem ruchawy, kupa trochę lepsza. Patent z obciętą strzykawką rewelacyjny. On uwielbia mizianie w okolicach głowy, oczy bródka, czółko, niestety nadal się drapie.
Alinka cudowna :1luvu:

lepszy z niej miziak od Dukata, miziałyśmy się dobre pół godziny a jej było mało, miała rzadką kupę.
Halinka już bez strupków tylko trochę miejscowo łysa, też się trochę wymiziałyśmy, siku oczywiście przed kuwetą zasypane piaskiem.

Tita zjadła tylko surowe mięso, reszta nie ruszona, Anetka nakarmiła ją gourmetem, też ją dosyć długo miziałam a ona cały czas cichutko mruczała

Boniek za karę za swoje zachowanie pojechał do lecznicy i tam został

a tak naprawdę pojechał, bo mu się to co miał nad okiem powiększyło :roll:

Jutro zostanie odebrany.

pyma pisze:Boniek za karę za swoje zachowanie pojechał do lecznicy i tam został a tak naprawdę pojechał, bo mu się to co miał nad okiem powiększyło Jutro zostanie odebrany.

Mogę go rano po drodze do kociarni odebrać, jeśli nikt nie może?

Kociarnia KOTYliona IV - dyżury, koty w lokalu

Kto przegląda forum