Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina cz. 2 - do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 06, 2016 14:56 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Miaubry :) Zaczyna się u nas słoneczko

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 06, 2016 15:26 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Ah perfumy... Słabości moja :roll:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie mar 06, 2016 18:51 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Witam ! :)

Aiu, ja podobnie inaczej reaguję na zapach na mnie, niż w butelce - i niestety często nie umiem po kilku godzinach wytrzymać i potem oddaję nowe perfumy koleżankom. Ale te chyba się sprawdzą, dzis zrobiłam test i wyszedł pozytywnie, nie przeszkadzają mi :)
Gosiu, Hugonek taki wrażliwy? :D On mnie rozczula :D

U mnie dzis była ładna pogoda i w związku z tym wybralismy się na krótką wycieczkę do parku narodowego Gór Wicklow. To takie nieduże góry, ale wystarczająco wysokie, żeby na szczytach było trochę sniegu. Było za mokro i za slisko na wędrówki, więc przeszlismy się szlakiem w dolinie, pomiędzy dwoma jeziorami. Bardzo było przyjemnie i dobrze się tak przewietrzyć po tygodniu, w którym calutkie dnie spędzałąm w zamkniętych pomieszczeniach. A w dodatku dostałam już maila z kolejną porcją roboty i to na cito - pierwszy wstępny szkic mam przygotowac na wtorek - więc dzięki wycieczce zabiorę się do tego jutro ze swieżym umysłem.

Kilka fotek:
Obrazek
Bardzo irlandzkie krajobrazy.

Obrazek
I równie irlandzkie owieczki ;)

Obrazek
W oddali po prawej stronie widać SNIEG :)

Obrazek
8O 8O 8O Jak twój pies będzie drażnił owce, to ja go zastrzelę 8O 8O

Obrazek
Mój TŻ uważa, że zwiedzanie cmentarzy jest dziwaczne. Ale ja się z nim nie zgadzam ;)

Obrazek
No i na koniec... chyba już wiosna! :1luvu:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie mar 06, 2016 19:13 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Przepiękne widoki! Przy pierwszym zdjęciu się zapowietrzyłam i do tej pory nie mogę dojść do siebie. Pejzaż jak z bajki.. Bardzo mi się podobają takie strumyki, z których wystają kamienie. Malownicza Irlandia. Dzięki, że ją pokazałaś :)
Cmentarze mają swój urok :wink:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Nie mar 06, 2016 19:16 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Piękne zdjęcia, aż się rozmarzyłam te widoki zapierają dech w piersiach. :1luvu: :1luvu:
Wiosna już nieśmiało i do nas idzie.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26826
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 06, 2016 19:20 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

:D :D :D

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie mar 06, 2016 20:06 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Piekne zdjecia!
Jak tam Stella i Ciri ?
pozdrawiamy :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie mar 06, 2016 21:08 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Aia pisze:Przepiękne widoki! Przy pierwszym zdjęciu się zapowietrzyłam i do tej pory nie mogę dojść do siebie. Pejzaż jak z bajki.. Bardzo mi się podobają takie strumyki, z których wystają kamienie. Malownicza Irlandia. Dzięki, że ją pokazałaś :)
Cmentarze mają swój urok :wink:


Malowniczo jest, i kojąco dla duszy :) Żałuję, że nie mam aparatu, bo te zdjęcia w ogóle nie oddają kolorów i generalnie są słabe,ale zawsze jakis klimat miejsca oddają :D

Gosiagosia pisze:Piękne zdjęcia, aż się rozmarzyłam te widoki zapierają dech w piersiach. :1luvu: :1luvu:
Wiosna już nieśmiało i do nas idzie.


Dziękuję Gosiu! A wiosny widzę coraz więcej, dzisiaj przyuważyłam też kwitnące drzewa owocowe, nawet nie wiem co to było, bo nie widziałam z bliska tylko z samochodu, ale całe był w różowych kwiatach :1luvu:

barbarados pisze::D :D :D


:piwa: :smokin: :D

PixieDixie pisze:Piekne zdjecia!
Jak tam Stella i Ciri ?
pozdrawiamy :)


A Stella i Ciri całkiem, całkiem, spią w nocy razem w szafie na jednej poduszce i ogólnie dobrze się dogadują. Tylko ktos im przeszczepil zołądki, Ciri je teraz z umiarem (ale bardzo żebra o wszystko co my jemy...), a za to Stella już nie tyle je, co, przepraszam ale ŻRE jak swinka. Po prostu wciąga jedzenie w każdej ilosci, muszę nad tym jakos zapanować, bo mam problem z odmawianiem, kiedy robi takie okrągłe, wielkie oczy i błagalnie patrzy. Naprawdę, kilka dni a tu takie rewolucje :roll:
No i nadal mam problem z sikaniem Ciri, chyba jest coraz gorzej, dokopuje się do dna w kuwecie, potem rozlewa wielką kałużę, w której jej łapinki (a jak mocno kucnie to i brzuszek) nasiąkają moczem. Po czym wyskakuje z łazienki i zostawia na wszystkim mokre kleksy, jak ją przyuważę na czas to wycieram jej łapki, ale strasznie tego nie lubi, wyrywa się krzyczy, dzisiaj mnie podrapała dosć mocno. A zazwyczaj juz i tak zdąży rozniesć te siki po mieszkaniu, mam wrażenie że wszystko podsmiarduje moczem. Chodzę ze scierką i wszystko wycieram. Jutro planuję szorowanie mieszkania z wybielaczem. I jak będę robiła zamówienie w sklepie zoologicznym, to spróbuję chyba tej kuwety bezżwirkowej, choć nie mam zbyt wielkich nadziei - pewnie się nie dadzą namówić na taki system. Ale spróbować trzeba bo to okropnie dokuczliwe się robi... Ciri przydałaby się porządna kąpiel, ale ona się boi wody, chyba we dwójkę jej nie spacyfikujemy. Mój mały Smrodek... ;)

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie mar 06, 2016 21:30 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Hmmm Kasia a moze to?:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_ ... pon/407336

BYlas u weta z tym ? Moze on ma jakies rady jak z tym walczyc?
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie mar 06, 2016 21:34 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Może i faktycznie taki specyfik na wywabienie tego zapaszku by się przydał, muszę zrobić listę zakupów przed następnym zamówieniem.
Jednak najgorszym problemem jest to, że wychodzi z kuwety cała mokra. A że nie lubi mokrego, to od razu to roztrzepuje po mieszkaniu :?
U weta nie byłam, no bo w sumie o co bym miała zapytać - Ciri sika ładnie do kuwety i nigdzie indziej, jedyny kłopot to to, że odgarnia żwirek a potem jakos tak nisko kuca, że wszystko w nią wsiąka. Co tu w sumie można poradzić? Ale może zadzwonię jutro, spytam czy w ogóle się z czyms takim spotkali i mają jakies sprytne sposoby...

Jest to dosć dokuczliwe...

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Nie mar 06, 2016 21:58 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

sa kuwety bezzwirkowe z tego co wiem... :)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Nie mar 06, 2016 22:05 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

8O przepiękne widoki!
W sam raz przed snem policzyłam owieczki irlandzkie :wink:
No z tym napisem to chyba przesadził :roll:

Góry sa malownicze o kazdej porze roku, super spacer super relaks! zobaczysz jak praca bedzie Ci szła od poniedziałku :kotek:

Przesyłam Mizianki dla dziewczynek :201461 :201461
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie mar 06, 2016 22:16 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

PixieDixie pisze:sa kuwety bezzwirkowe z tego co wiem... :)


No własnie pisałam, że myslę o zakupie, spróbuję, choć lekko jestem sceptyczna do przekonania moich pannic, żeby do nich sikały, ale kto wie ;)
Choć w wątku o takich kuwetach na miau wyczytałam, że mocz chwilkę w nich zalega, zanim spłynie niżej, a to by nie rozwiązywało problemu. No ale tonący (w kocich sikach :? ) brzytwy się chwyta ;)

Moli25 pisze:8O przepiękne widoki!
W sam raz przed snem policzyłam owieczki irlandzkie :wink:
No z tym napisem to chyba przesadził :roll:

Góry sa malownicze o kazdej porze roku, super spacer super relaks! zobaczysz jak praca bedzie Ci szła od poniedziałku :kotek:

Przesyłam Mizianki dla dziewczynek :201461 :201461


Dziewczynki wymiziane i dziękują! :1luvu:
Widoki piękne, trochę mi się miejscami kojarzyło z Ojcowskim Parkiem Narodowym. Podobne krajobrazy i owieczki też :D
Owieczek tu dużo, jak ktos cierpi na bezsennosć to nic tylko wyjsć z domu i liczyć. A ja najbardziej z tutejszych zwierząt lubię łaciate biało-czarne koniki, są słodkie :D musiałabym gdzies namierzyć i cyknąć fotki.
Z napisem ktos faktycznie popłynął ostro, ciekawa jestem czy to tylko tak dla odstraszenia, czy jednak naprawdę by strzelił 8O

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pon mar 07, 2016 10:03 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Ile żwiru do kuwety dajesz? Może jest go za mało? Może trzeba pół kuwety sypnąć, by Ciri się nie przekopała do końca. Albo zmienić na inny, bardziej chłonny.
Skontaktowanie się z wetem to też niezły pomysł, bo a nóż będzie miał jakieś sprytne patenty

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Pon mar 07, 2016 11:40 Re: Stella i Ciri, dziewczyny z Dublina - cz. 2

Żwiru mają dużo, no nie po brzegi, ale sypię hojnie. Zresztą w ramach prób walki z problemem testowałam wszelkie ilosci. Nie pomaga :(
Przejrzałam sklepy online w Irlandii, oczywiscie nie ma kuwet bezżwirowych. Najbliżej przez Amazon można znaleźć z dostawą do Irlandii, tylko że model, który na allegro w Polsce kosztuje ok. 45 zł, tam kosztuje tyle samo, ale... funtów 8O Plus wysyłka. Czyli będę musiała znowu robić zamówienie w Polsce a potem płacić za kuriera :? I tak wyjdzie taniej, a przy okazji pewnie zamówię jakąs fajną karmę, o które tutaj też trudno. Tylko znowu będę musiała obciążać mamę zakupem pudła, pakowaniem i wysyłką, nie lubię tego, choć ona nie narzeka.

Dzisiaj mam dziewczyn serdecznie dosć. Stella biega jak opętana wyjadając wszystko co spotka na drodze, z miski Ciri, swojej, spoza miski. Co jej się stało przez ten tydzień, przecież ne była głodzona :?: :? Muszę jej drastycznie ograniczyć paszę do porcji rekomendowanej dla kotów jej wielkosci, ale wiem, że będzie dramat, bo bardzo zagustowała w swobodnym dostępie do obu misek. W dodatku jak zabrałam jej miseczkę Ciri, zrobiła focha i teraz mnie unika.
Ciri obudziła się przed 4 rano i już nie zasnęła, biegała po domu i po nas w łożku aż w końcu wstałam po 8, bo i tak nie dało się spać. Podrapała mnie, bo bawiła się kładąc na mnie zabawkę i potem na nią skacząc, z pazurami. W szafie zaczęła łazić po tej listwie, na której wiszą wieszaki z ubraniami, pozrzucała mi ciuchy, wszystko wygląda jakby nigdy nie było prane :? Skaczą po tej szafie jak Tarzan na lianach, szlag mnie trafia, nie mam gdzie przeniesć ubrań, a sama szafa też coraz gorzej to znosi. Powinnam pewnie kupić nową, drewnianą i zamykaną z normalnymi drzwiami, ale szczerze mówiąc lista zakupów, które muszę zrobić "po wypłacie" (na którą czekam jak na zmiłowanie), i tak już jest przerażająca. Do tego muszę zapłacić za ubezpieczenie medyczne. I naprawdę zakup szafy w tym wszystkim to chyba po to, żeby mnie dobić :( W dodatu jak tą szafę zlikwiduję, to zabiorę ukochane miejsce snu Stelli, jej kryjówkę i będę musiała zaproponować jej cos w zamian, więc kolejny zakup.
Ostatnio edytowano Sob mar 12, 2016 22:29 przez KatS, łącznie edytowano 1 raz

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 456 gości