Mali Partyzanci,Monia i Michaś już w domku.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 05, 2016 10:36 Re: Mali Partyzanci,Malwa,Michaś,Majka w DS,Monia wróciła.

O, jaka niespodzianka :D
Paula, miałyśmy okazję się poznać i cieszę się, że Malwa będzie wkrótce u Ciebie, czyli we własnym domku.
Zdjęcia wklejasz na przykład przez http://naforum.zapodaj.net/
Klikasz z lewej Na Forum, wybierasz wielkość miniaturki, potem Przeglądaj, ładujesz wybrane zdjęcia, a ostatni link kopiujesz i wklejasz tutaj. Na Miau masz podgląd odpowiedzi, można próbować do skutku :ok:

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 5 >>

Post » Sob mar 05, 2016 14:34 Re: Mali Partyzanci,Malwa,Michaś,Majka w DS,Monia wróciła.

Arcana, dzięki za ogłoszenia i wizytę PA :1luvu: :1luvu:
Malwa będzie mieć super domek, bardzo się cieszę, a i domek powinien być zadowolony z kotki, bo to urocze stworzenie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie mar 06, 2016 11:45 Re: Mali Partyzanci,Malwa,Michaś,Majka w DS,Monia wróciła.

Zarówno Malwa jak i jej dzieci mają uroczy zwyczaj wywalania brzuszków do miziania :lol: Michaś jest bardzo energiczny, ale nadal to kocie dziecko i nie ma mowy, aby nad ranem nie przyszedł do łóżka na mizianki.Monia to też pieszczoszka, ale bardziej niezależna, jak to kotka.Śliczne są, zdrowiutkie, kochane i bardzo ładne.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon mar 07, 2016 18:57 Re: Mali Partyzanci,Malwa,Michaś,Majka w DS,Monia wróciła.

Ostatni wieczór z Malwusią? :)
Pewnie łatwo nie będzie, kotce też.

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 5 >>

Post » Pon mar 07, 2016 19:29 Re: Mali Partyzanci,Malwa,Michaś,Majka w DS,Monia wróciła.

Nie będzie.Paula jednak jest tak miłą osobą,a Kostek to spokojny, przesympatyczny kocurek, to pomoże.No i będą wieści na bieżąco, zdjęcia, taką mam nadzieję.O wiele łatwiej wtedy, naprawdę.Malwę kocham bardzo, ale i dlatego cieszę się, że jedzie do swojego domku.Będzie miała lepsze życie niż u mnie.Jutro o siódmej rano p.Dariusz po nią przyjedzie, a tak około południa będzie już w Warszawie.Transporterek przygotowany, dokumenty i skromna wyprawka również.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon mar 07, 2016 21:29 Re: Mali Partyzanci,Malwa,Michaś,Majka w DS,Monia wróciła.

Ach, te pożegnania....
Ale dobrze, że są... :ok:
Wszystkiego dobrego dla Malwuni i p. Pauli :ok:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2429
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 08, 2016 6:04 Re: Mali Partyzanci,Malwa,Michaś,Majka w DS,Monia wróciła.

Oczywiście, ale uczucia są zawsze ambiwalentne.Przywiązuję się do kotów, ale staram się być rozsądna.Malwa jest przekochaną kotką.Myślę, że izolacja nie będzie długa, musi tylko odstresować się po podróży.Mam nadzieję, że uda się ją odchudzić.Jest bardzo otyła :oops: Przy tylu kotach jest mi trudno ograniczyć jej jedzenie, zwłaszcza, że mam takie, które powinnam nieco podtuczyć.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto mar 08, 2016 7:09 Re: Mali Partyzanci,Monia,Michaś.Majka w DS,Malwa w drodze.

Malwa już w samochodzie p.Dariusza.Biedna trochę miaukoliła, ale przykryłam kocykiem i się uspokoiła.Mam nadzieję, że podróż prześpi.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto mar 08, 2016 7:29 Re: Mali Partyzanci,Monia,Michaś.Majka w DS,Malwa w drodze.

Michaś i Monia już bez mamy.To piękne, dorodne koty.W przeciwieństwie do Malwy nie są otyłe, ale bardzo ciężkie.P.Iza była zdziwiona, kiedy wzięła Michasia na kolana.Kawał kota z niego i zz Moni również.
Obrazek Obrazek Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto mar 08, 2016 9:10 Re: Mali Partyzanci,Monia,Michaś.Majka w DS,Malwa w drodze.

Kciuki za spokojną podróż i zapoznanie z nowym domkiem :ok: :ok: :ok:

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 5 >>

Post » Wto mar 08, 2016 14:53 Re: Mali Partyzanci,Monia,Michaś.Majka w DS,Malwa w drodze.

Malwa już w domku.Trochę przestraszona siedzi w kącie w łazience.Kostek nią zainteresowany, wylizał jej główkę i uszka.Miły z niego kocurek :1luvu: Poczekamy na wieści z domku.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto mar 08, 2016 16:36 Re: Mali Partyzanci,Monia,Michaś.Majka w DS,Malwa w drodze.

potrzymam dla towarzystwa :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto mar 08, 2016 18:56 Re: Mali Partyzanci,Monia,Michaś.Majka w DS,Malwa w drodze.

Nareszcie mam chwilkę, żeby coś napisać. Malwa z początku wcisnęła się w najdalszy kąt łazienki. Dostała świeżą kuwetkę, wodę, mokre i suche jedzenie i zamknęłam ją tam razem z kocykiem, który miała w transporterku, który pachniał Kostkiem oraz jej posłankiem od p.Ewy. Siedziała bidulka taka skulona i przerażona, mimo że jadąc w transporterku dała się pogłaskać i wywalała nawet cały brzuszek do góry. Nie próbowałam jej stamtąd wyciągać. Kostek wykorzystał moment, w którym przyszłam do łazienki przygotować drugą kuwetę, otworzył sobie drzwi i od razu poszedł w stronę Malwinki. Ta nie protestowała w żaden sposób, kiedy on łapka po łapce podchodził do niej, dała się powąchać, polizali sobie wzajemnie pyszczki i Kostek wyszedł z łazienki. Myślałam, że pójdzie w takim razie łatwo, ale nieco się myliłam :cry: Maleńka co prawda co kilka minut zmieniała miejsce w łazience, żeby być coraz bliżej nas, ja jej tej łazienki nie zamykałam, żeby mogła sobie obserwować, po którymś z kolei wejściu do łazienki wygramoliła się na mój widok spod umywalki, włączył jej się traktor i od razu pokazała brzuch do głaskania, jednak wydawała się cały czas podenerwowana, nie chciała wyjść z łazienki. Głaskałam na przemian ją i Kostka, żeby trochę powymieniać im zapachy. Kiedy już niepewnie wystawiła pyszczek za drzwi, Kostek, nie spodziewając się widocznie, że takie przestraszone stworzenie może chcieć od razu wyjść z kąta, syknął na nią, ale ona niewiele sobie z tego robiąc, poszła obejrzeć kuchnię. Po takim obrocie spraw Kostek musiał koniecznie zobaczyć to stworzenie w całej okazałości, ale ona, pewnie przerażona jego pierwszą reakcją, zaczęła sama na niego posykiwać, miauczeć dosyć agresywnie i schowała się pod łóżkiem. Nie siedziała tam długo, rzecz w tym, że teraz jak się widzą, to albo syczy jedno, albo syczy drugie. :( Co prawda nie ma między nimi żadnych oznak agresji fizycznej, wątpię, żeby mogły jakkolwiek się zranić, bo nie widziałam ani jednej takiej sytuacji z udziałem Kostka, ani Malwa nie ma w sobie odrobiny nawet zadziorności, ale boję się, że te ich kontakty nie ułatwią jej aklimatyzacji w naszym domu. Niestety, jak to u kotów bywa, czasem wszystko potrafi zepsuć jedna niespodziewana reakcja któregoś z nich. Jestem dobrej myśli co prawda, mam jeszcze 2 wolne od pracy dni, żeby dopieszczać ich obydwoje, ale Kostek jest wyraźnie zestresowany, nawet kiedy Go miziam, nie mruczy, ciągle wypatruje czy Malwa nie nadejdzie zaraz zza rogu.

Oto Malwa po wyjściu z ukrycia po raz pierwszy. Wspaniała z niej koteczka, delikatna, miziasta, ciągle chce się ją głaskać :1luvu:
Obrazek

A tutaj pierwsze spotkanie w formie filmiku:
https://www.dropbox.com/s/4itmb7zok7j94 ... 9.mp4?dl=0


Martwi mnie to, że mała od przyjazdu nie załatwiła się, nie jadła ani nie piła :( zastanawiam się, czy może nie byłoby lepiej zamknąć ją jednak na dzisiejszą noc i kawałek jutrzejszego dnia w łazience, żeby obydwoje się trochę rozluźnili po tej sytuacji. Co myślicie?

paulaxoxo

Avatar użytkownika
 
Posty: 15
Od: Pt mar 04, 2016 16:28

Post » Wto mar 08, 2016 19:38 Re: Mali Partyzanci,Monia,Michaś.Majka w DS,Malwa w drodze.

Spokojnie.Malwa zjadła rano śniadanie, była w kuwetce, może nie jeść bo jest zestresowana.Syki to oznaka strachu, koty się jeszcze nie znają, dla Kostka to obcy przybysz na jego terytorium, a dla Malwy wszystko jest nowe.To dopiero kilka godzin po bardzo długiej w końcu podróży.Miałam wprawdzie kilka kotów, które po prostu weszły do nowego domu i uznały, że jest OK, ale to rzadkość.Malwa jest bardzo miłą kotką, lubiącą wszystkie koty, ale dotąd była u siebie, znała całe mieszkanie, czuła się swobodnie.Teraz nowi ludzie, nowy kot, który ją miło powitał, ale potem dał do zrozumienia, że niekoniecznie chce z nią dzielić terytorium i kotka musiała się bronić.Dobrze robisz głaszcząc je na zmianę.Lepiej było pozwolić jej siedzieć w łazience i poznawać zapachy i dźwięki domu przez drzwi, ale trudno.Sykami bym się nie przejmowała, to tylko oznaka strachu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto mar 08, 2016 22:55 Re: Mali Partyzanci,Monia,Michaś.Majka w DS,Malwa w drodze.

Jest lepiej (Y) Mała oglądała przed chwilą salon, a Kostek siedział na środku pokoju i doglądał. Lekko syknął, kiedy zaczęła się mu przyglądać, ale nic nie robił, kiedy usiadła pół metra od niego. Zwiedziła wszystkie kąty, obejrzała drapak, oglądała, co mamy za szybą w przeszklonej szafce :)

Obwąchała też kuwetę, do której wcześniej narobił Kostek i zdecydowała się "przysiąść" na moich butach, więc szybko przeniosłam ją do jej własnej kuwety i zamknęłam na chwilę drzwi. Grzecznie się załatwiła, ale ofukała mnie za to niemiłosiernie 8O A teraz śpi pod łóżkiem. Podejrzewam że zdecyduje się zwiedzić trochę kątów w nocy, kiedy będziemy spać i wtedy też na spokojnie się obwąchają z Kostkiem. Mieliśmy taką sytuację z jedną tymczasowiczką, że po nocy razem byli już zaprzyjaźnieni :) trzymajcie kciuki :ok:

paulaxoxo

Avatar użytkownika
 
Posty: 15
Od: Pt mar 04, 2016 16:28

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek, puszatek i 16 gości