MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

Klaudus JAK NAJBARDZIEJ!!! Od chorych zębów kot może mieć rożne problemy, m.in brzydka sierść, być apatyczny, mniej jeść itp. Ja wiem ze Mili ma na pewno coś z zębami. Widzę ze chce chrupać ale nie chrupie na tanich zębach bo to sie słyszy. Przynajmniej ja to słyszę i widzę ze je inaczej. I myśle ze oczko jej tez łzawi przez to, bo od kilku dni prawe jej bardziej lzawi. I sierść tez sie skickala.
Wiec myśle nad ta pasta i juz nad jakaś karma Oral. I chyba postawie na Hills oral i na Cincept for life dla kastratów.

Właśnie Marysia się obudziła i przyszła jeść sucha karmę - mamy teraz Natureę która ma małe kulki. Ona ich nie gryzie, jednego wyplula a przy jednym jak chciała ugryźć to się skrzywila. Mokrej karmy tez.nie gryzie tylko lize i wszystko zrzuca z talerzyka. Chyba jednak jest to możliwe. Bolące zęby tez mogą być powodem stresu. Ech jutro musze iść do weta z nią. Chciałabym znaleźć jakiś logiczny powód tego stresu. Coś co da się wyleczyć...

Ja zmieniłam karmę dzisiaj od rana dziewczynkom i Mili cudnie ozdrowiała

chrupala az miło. Wiec to raczej był foch z rodzaju "matka ogarnij sie i daj coś innego do żarcia" :ok:

ale weta i sprawę zębów i tak trzeba załatwić :roll:

MonikaMroz pisze:Ja zmieniłam karmę dzisiaj od rana dziewczynkom i Mili cudnie ozdrowiała chrupala az miło. Wiec to raczej był foch z rodzaju "matka ogarnij sie i daj coś innego do żarcia" ale weta i sprawę zębów i tak trzeba załatwić

To ci spryciula z Milusi :ryk:

Hej Moniś

Ja byłam u wetki i zęby MArysi są w bardzo dobrym stanie i cały pyszczek, a sierściucha jednak odrasta

A jaka to karma tak smakowała Mili?

klaudiafj pisze:Hej Moniś
Ja byłam u wetki i zęby MArysi są w bardzo dobrym stanie i cały pyszczek, a sierściucha jednak odrasta
A jaka to karma tak smakowała Mili?

Az wstyd sie przyznać ale kupiłam w Rossmanie karmę sucha Winston. Wyszła nowa seria karm o całkiem niezłym składzie podobnym do Sanabelle. I granulki karmy okazały sie tez takie jak Sanabelle :ryk:

i Miluni zasmakowało :ok:

Przy następnym zamówieniu z zoo+ kupie Hills Oral.

Ja tez czasami podaje mc Donald's moim :lol:

Wiec żaden wstyd

Ja, "fanka" zdrowego żywienia, dałam ostatnio kotom whiskasa :mrgreen:

Zniknął w 5 minut

Ale więcej nie podam :mrgreen:

Skusiło mnie bo mam 3 wielkie paki, które mi dała koleżanka dla moich kotów. Szalona, moje koty tego nie jedzą

Ta karma to nie jest typ Whiskasa ze 4% mięsa i kolorowe groszki. Skład ma całkiem niezły. I powiem wam ze Mili na każda zmianę karmy reagowała rozwolńieńiem nawet jak zmieniałam stopnio. A ta zmieniłam nagle i Mili ma super qupy i wreszcie widać ze pojadla dziewczynka bo załatwiła sie konkretnie

No ale w sumie nie dziwie sie ze sie zbuntowała bo tamta jadła prawie 2 lata :roll:

MonikaMroz pisze:
klaudiafj pisze:Hej Moniś
Ja byłam u wetki i zęby MArysi są w bardzo dobrym stanie i cały pyszczek, a sierściucha jednak odrasta
A jaka to karma tak smakowała Mili?

Az wstyd sie przyznać ale kupiłam w Rossmanie karmę sucha Winston. Wyszła nowa seria karm o całkiem niezłym składzie podobnym do Sanabelle. I granulki karmy okazały sie tez takie jak Sanabelle i Miluni zasmakowało
Przy następnym zamówieniu z zoo+ kupie Hills Oral.

moje koty miały jakiś czas temu kupionego mokrego winstona w takich białych pakowaniach, Duży im kupił na próbę, przy okazji zakupu zwykłego winstona dla zakładowego kota, ale szału nie było, zjadły pieski