Pralcia zaprasza

[Bazyliszkowa]

Meldujemy się w nowym wątku.

[MalgWroclaw]

Dobrze, że jesteście. Duża mówi, że tę Klusię pogłaskała, jak Kluska nie widziała
Kiedyś jej pozwolę napisać, ale jeszcze nie teraz.
Duża dopiero przyszła, całkiem mokra jest, mówi, że straszny mokry śnieg pada.
Ciociu mamaGiny , duża mi powiedziała o Twoim uszku
Ciociu
Pralcia

[MalgWroclaw]

Miau. Duża wróciła, mówi, że jest mokro i okropnie, kotów bardzo mało i duża jest załamana.
Pralcia

[MB&Ofelia]

Pralcia. Miauknij Dużej coby się nie złamała bo jak się złamie to kto wam da amciu
U nas nie jezd mokro, świeci słoneczko, grzejemy futerka na parapapetu. Ale za oknem jezd zimno.
Książniczka Ofelja

[jolabuk5]

To wspaniale, że Duża pogłaskała Klusię! Kto wie, może Klusia z czasem też polubi mizianki? Jak myślisz, Pralciu?
Sabcia optymistka

[MaryLux]

To prawda, jest okropnie. Moja @ ma niby nieprzemakalne buty, a i tak jej przemokły. A chodziła tylko do pracy i po moje amciaku

[ASK@]

U nas biało. Brzydko.

Spokojnego dnia wam życzymy

[mamaGiny]

Dobrze, że jesteście. Duża mówi, że tę Klusię pogłaskała, jak Kluska nie widziała
Kiedyś jej pozwolę napisać, ale jeszcze nie teraz.
Duża dopiero przyszła, całkiem mokra jest, mówi, że straszny mokry śnieg pada.
Ciociu mamaGiny , duża mi powiedziała o Twoim uszku
Ciociu
Pralcia

bardzo dziękuję Ci Pralciu za Twoją troskę, to okropne uczucie jak się nic a nic nie słyszy
mam nadzieję, że pani doktor mi dziś pomoże
a WY cieszcie się ciepłym domkiem, gdzie nic w uszka nie wieje

[MalgWroclaw]

Miau. Duża przyszła, mówi, że znowu mało kotów było i ktoś śmieci.
Martwimy się o koty, nam nie wieje w uszka i łapki mamy suche, i brzuszki pełne.
I o Ciocię mamaGiny się martwimy
Pralcia

Podejrzewam, kto śmieci (czyli zostawia w kilku miejscach jakieś okropne żarcie) i nie mam na tę osobę żadnego wpływu.

[MB&Ofelia]

Pralcia. Nie zmarźliście w nocy? Bo u nas była noc okropecznie zimna, tuliłam się do Dużej. Ona jezd ciepła i robi za grzejniczek dla nas kotków.
Ktosik nam zabrał słoneczko. Nie ma parapetingu
Książniczka Ofelja

[MalgWroclaw]

Książniczka Ofelja, w domu ciepło.
Bezdomne są biedne
chociaż przestało padać.
Pralcia

[MaryLux]

Nawet troszeczkę słońca było
Inka

[Moli25]

Czesc Pralciu, jak u Was?

[bagheera]

No patrzajcie, trochę nas nie było, a tu nowy wątek
P

[Dorota]

Jestem, Pralciu.