POKEMONY10- wiosna (i Glucur niezmiennie rulez)

[zabers]

i cieszy się niezmiennym powodzeniem. Podejrzewam, że głównie z uwagi na nienachalną urodę

[anulka111]

Raczej niebanalna hyhy- fajny jest

U mnie dzien podczesywania Gucia- jego futro mowi,ze idzie wiosna

[kotka doroty]

Hello!Kota nadal litościwa Dzisiaj powtórka z rozrywki,dzień pod znakiem weta.Ponownie kłuj i lek na 5 dni do domu
Zobaczymy reakację ,jak nie pomoże to będziemy szukać pomocy dalej

Cały czas się zastanawiam co ona wyprawiała że,skończyło się wizytami u doktora.Biedna ona,biedna ja,nie wspominając o moim portfelu.Pokemonki trzymajcie kciuki z Miałkę

[anulka111]

Trzymam kciuki za koteczke.

[zabers]

trzymamy mocno-przemocno
biedne wy

[anulka111]

A co u Pokemonow słychać?

[zabers]

Szczęśliwie .... nic. Glucuś-Dziecko Szczęścia jak był gruby i szczęśliwy - tak jest (i oby tak zostało jak najdłużej , tfu, tfu, tfu), Kulkenson- Niekwestionowana Kierowniczka Wszechświata trzyma się dobrze (i też oby tak zostało), zaś Zmrol-Wsiowy Głupek jak durny (i kochany zarazem) był, tak i jest.

Czekamy na prawdziwe ciepło, bo otwieranie balkonu w trybie limitowanym (żeby ludzie nie zamarzli do cna) jest wysoce upierdliwe.
Zrobię jakieś zdjęcia i wstawię. Obiecuję!

[matka maruda]

Na oknie dachowym gruba warstwa szronu, Toffinek wyścibił wąsiki na klatkę i ... odpuścił sobie. Za zimno .
Gorrrrąco pozdrawiamy Kulkę, Glusia i pannę Saszeńkę i oczywiście personel spełniający wszelakie ich zachcianki

[zabers]

Mnie bandyci z łóżka wygonili, "bo nudy". Okazało się, że na Wsi Północnej mrozik (bo te 4 st. trudno inaczej nazwać) i mleczna mgła. Pokemony wstępnie zawiedzione, bo nic nie widać, to poszły urozmaicać sobie życie dręczeniem człowieka. Co prawda teraz już się przetarło, ale co mnie "zapacały łapskami prawie naśmierć"- to ich.

[matka maruda]

Łapoczynów i ściągania kołdry z głowy nie było, Jego Kociastość dał za to koncert w c-dur. Pobudka murowana . A tak chciałam sobie dłużej pospać, echhh...

[zabers]

Współczuję, ale ... nie za bardzo Mimo wszystko od razu mi lepiej - nie czuję się samotna w swoim cierpieniu

[anulka111]

Ja tylko napisze,ze jak zwykle obudzilam moje kotki i kazalam im wstawac

[matka maruda]

Anulka, toż to znęcanie się nad furzastymi

[anulka111]

To kara za wolanie mnie syrena do wodopoju,kiedy im sie podoba

[zabers]

Anulka, toż to znęcanie się nad furzastymi

Nie tylko. Nad nami też!