Tak i to bardzo fajny.Domek długo czekał na Mruczusia ( czytał wątek) , ale miałam problemy z transportem.Dzisiaj musiałam biegusiem pakować Mruczusia, ale pojechał wygodnie, Pani go odbierze w umówionym miejscu.Mam nadzieję, ze się zaloguje na forum, poproszę o to i będą wieści o Mruczusiu na bieżąco.
Bardzo dziękuję raz jeszcze Wszystkim, którzy pomogli mi w doprowadzeniu Mruczusia do dobrego stanu

Pojechał naprawdę już nie ten kot, którego zobaczyłam i poczułam

niewiele ponad miesiąc temu.A Tobie, Arcana za rewelacyjne ogłoszenia

.Dobra jesteś w te klocki

Muszę jeszcze napisać, że nie był to jedyny domek, który się tym kotem zainteresował.Dziękuję też feniks32 za wizytę PA
