Stefuś - chory, czy nie?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 22, 2016 18:08 Re: Stefuś - chory, czy nie?

Nic nie szkodzi :)
Mamy chyba nie przekonam póki nie wiemy, czy Luminal działa.

uon

 
Posty: 66
Od: Czw maja 05, 2011 11:32

Post » Śro sty 27, 2016 18:51 Re: Stefuś - chory, czy nie?

Pora coś napisać ;)
1. Odpukać, ataki ma rzadziej i są słabsze. Czyżby...
2. A może to jednak stresowe? Ostatnio Stefek rwie się na zewnątrz, przesiaduje po oknach. Miauczy, gdy widzi koty i chyba kastracja jeszcze w pełni nie działa, bo grucha i wchodzi delikatnie gryząc na takie rzeczy, jak miękki koc, czy szczotka do kurzu. Napięcie seksualne?
3. Proszę o pomoc z mokrą karmą. Je Bozitę tylko świeżo otwartą, z lodówki jest be. Ale przecież całej puszki na raz nie zje. A saszetki Whiskasa czy Winstona zje, ale to gnioty. Czy zna ktoś jakąś mokrą w sosie z małymi kawałkami, w miarę tanią i w małej puszce/saszetce?

uon

 
Posty: 66
Od: Czw maja 05, 2011 11:32

Post » Śro sty 27, 2016 19:15 Re: Stefuś - chory, czy nie?

Próbowaliście podlewać karmę z lodówki gorącą wodą, żeby ją trochę ogrzać? Im mocniej pachnie tym lepiej smakuje :-)

Moje są rozpieszczone, muszę im miski wrzątkiem wygrzewać zanim jedzenie nałożę ;-)

Satirra

 
Posty: 767
Od: Nie lut 23, 2014 10:33
Lokalizacja: Londyn

Post » Śro sty 27, 2016 22:51 Re: Stefuś - chory, czy nie?

A czym karmisz?

uon

 
Posty: 66
Od: Czw maja 05, 2011 11:32

Post » Śro sty 27, 2016 23:05 Re: Stefuś - chory, czy nie?

Ja karmię barfem (surowe mięso z suplementami) i okazjonalnie dobrymi, mięsnymi puszkami - Feringa, Miamor Mild, Terra Faelis. Większość to mielonka. Miamor mild to są takie większe kawałki mięsa w galaretce.

Satirra

 
Posty: 767
Od: Nie lut 23, 2014 10:33
Lokalizacja: Londyn

Post » Czw sty 28, 2016 1:46 Re: Stefuś - chory, czy nie?

Kciuki za Stefusia :201461 :ok: :ok:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw sty 28, 2016 21:38 Re: Stefuś - chory, czy nie?

Trochę drogie to Miamor mild ... Polecacie cuś tańszego?
Dziękuję za kciuki :)

uon

 
Posty: 66
Od: Czw maja 05, 2011 11:32

Post » Pt sty 29, 2016 7:57 Re: Stefuś - chory, czy nie?

Ja napisałam o Animondzie w tackach, ale na forum wcięło posty z wczorajszego dnia.
http://www.kuchniapupila.pl/kot/karmy_d ... 1280980706

Różne smaki, różne rodzaje. Kupuję w tym sklepie po 2,59 zł, a w zoologicznym po 4,00 zł. Dobra karma
jakościowo. I nie jest droga.

Co do jedzenia z poprzedniego dnia - polecam po wyjęciu karmy z lodówki podlać jedzenie ciepłą wodą.
Zaczyna pachnieć i jest ciepłe. Ale moje koty i tak nie chcą jeść tacek/puszek otwartych "wczoraj". Takie są
fuj i mogę sobie sama zjeść. Najlepsze są świeżo otwarte. :mrgreen:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt sty 29, 2016 10:58 Re: Stefuś - chory, czy nie?

A może coś cenowo około Bozity
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... iki/300199
bądź Feringi?
http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... aki/438547
Ciepła woda raz działa raz nie, teraz sprawdziłem.

Vet zwiększył dawki Luminalu na 2/3 tabletki na 12h i zamierza zrobić badania na koci wirus.

uon

 
Posty: 66
Od: Czw maja 05, 2011 11:32

Post » Pt sty 29, 2016 12:51 Re: Stefuś - chory, czy nie?

Jeden z moich kotów jadł Bozitę i skończyło się potwornym zapaleniem okolic wątroby, dwunastnicy,
jelit - kot miał założony wenflon i były podawane przez 3 dni leki i płyny dożylnie. Kot mało co nie zszedł.
6 tygodni antybiotyku codziennie (razem 42) - kot mnie znienawidził. Kłuty dzień w dzień uciekał w panice.
Nie wiem - może to przypadek, ale widziałam, że coraz więcej siedział w pozycji bólowej w miarę
jedzenia Bozity. I tak się skończyło.
Dodatkowo, Bozita ma dużą pojemność i będzie problem z otwartą "wczoraj", niesmakującą karmą.
Cenowo wychodzi o 5 zł taniej na kilogramie, ale Animonda ma mniejsze tacki 100 g.
uon pisze:Vet zwiększył dawki Luminalu na 2/3 tabletki na 12h i zamierza zrobić badania na koci wirus.

Czemu zwiększył dawkę? Była taka potrzeba?
Na jaki wirus będzie kota badał?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt sty 29, 2016 18:23 Re: Stefuś - chory, czy nie?

Bozita? Wooow...
Szukam karm i ta Animonda kusi. Carny nie lubi, ale kto wie...
Zwiększył, bo uznał, że drgawki już powinny zniknąć. Zatem, skoro jest ciut lepiej...
Na jaki wirus... Dokładnie nie wiem, tyle mama przekazała :/

uon

 
Posty: 66
Od: Czw maja 05, 2011 11:32

Post » Pt sty 29, 2016 22:11 Re: Stefuś - chory, czy nie?

Nie daj sie wkrecic w test na FIP. Taki nie istnieje. Jest
test na koronawirusa, ale to nie test na FIP.
Mozna zrobic testy FeLV/FIV. Czyli bialaczka zakazna
i koci AIDS.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto lut 09, 2016 18:03 Re: Stefuś - chory, czy nie?

http://www.zooplus.pl/shop/koty/przysma ... ota/505969
Sosik zdziałał cuda :3 Stefuś je i to jak. Tylko kaczki unika.

uon

 
Posty: 66
Od: Czw maja 05, 2011 11:32

Post » Wto lut 23, 2016 22:09 Re: Stefuś - chory, czy nie?

Wybaczcie nieobecność, ciężko chorowałem, zero komputera :/
No i tak, Stefuś miał rentgen zrobiony, okazało się, że ma przetrącony kręgosłup. Ktoś go kopnął, albo coś na niego spadło. Reaguje na dotyk w tym miejscu. Dostawał przeciwbólowe (teraz tabletki), zastrzyki przeciwzapalne i raz sterydy. I od paru dni, odpukać, nie ma drgawek. Oby to było to...

uon

 
Posty: 66
Od: Czw maja 05, 2011 11:32

Post » Śro lut 24, 2016 1:42 Re: Stefuś - chory, czy nie?

Cieszę się, że już jest lepiej. Trzymam kciuki za Ciebie i Stefusia :ok: :ok: :ok:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Nul i 51 gości