Zuzia i Pola po raz 34

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie sty 17, 2016 10:59 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Co do dzisiejszego dnia to miałam takie ambitne plany gdzie to nie pójdę i czego to nie zrobię .........ale chyba nic z tego bo zaspałam :oops:
Miałam na 10 jechać w odwiedzinki do mojej dawnej kierowniczki w nowym sklepie bo akurat dziś pracuje . Obudziłam się po 7 i stwierdziłam że jeszcze trochę. Przyszła Pola , położyła się koło mnie na poduszce, przytuliłam się do futerka i jeszcze usnęłam. Obudziły mnie dopiero dzwony w kościele jak dzwoniły o 10 . Wstałam , dałam dziewczynka śniadanie i przyznam że mało przytomna jakaś jestem.
Trochę ogarnę po śniadaniu i będę się zbierać bo dziś wypłata u taty :mrgreen: tzn. muszę mu wypłacić z konta to co zostało po dokonaniu opłat i jak listonosz dostarczyć do domu :mrgreen: a przy okazji zaliczę obiadek niedzielny.
Podobno mają być kopytka , kapustka i jakiś sosik. :D
Obiecałam też tatusiowi że mu kupię dzbanek filtrujący do wody. Mamy teraz promocję w Stokrotce na dzbanki . Dzbanek Dafi 2,4 l za 7,99 zł tylko wkład filtrujący trzeba dokupić osobno a ten już droższy jest bo 13,99 zł za jeden.
Taki filtr wystarcza na miesiąc albo na przefiltrowanie 150 l wody. To i tak bardziej sie opłaca niż kupowanie wody mineralnej. My mamy dość twarda wodę chociaż jedną z najlepszych w Polsce. Nasze wodociągi w ramach oczyszczania wody mineralizują ją i dlatego nasza zwykła kranówka jest znacznie lepsza niż niejedna butelkowana woda. Jak się wlewa do szklanki to przez moment jest biała i syczy i za chwilę być przezroczystą. Jedyną wadą jest to że bardzo osadza się kamień. Przy filtrowanej wodzie kamienia jest znacznie mniej.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 17, 2016 12:07 Re: Zuzia i Pola po raz 34

A ja dzisiaj wstałam przed 9-tą :D Już nawet byłam na małym spacerku. Pannice też były na spacerku - krótki balkoning i przebieżka po schodach (tak, Ofelia też namiętnie spaceruje na klatce schodowej, trzeba jej pilnować bo coraz częściej zapuszcza się aż na parter).
W Koszałkowie śnieżyca! A u was?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35358
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie sty 17, 2016 12:15 Re: Zuzia i Pola po raz 34

MB&Ofelia pisze:A ja dzisiaj wstałam przed 9-tą :D Już nawet byłam na małym spacerku. Pannice też były na spacerku - krótki balkoning i przebieżka po schodach (tak, Ofelia też namiętnie spaceruje na klatce schodowej, trzeba jej pilnować bo coraz częściej zapuszcza się aż na parter).
W Koszałkowie śnieżyca! A u was?

U nas leży śnieg który spadł przedwczoraj. Od czasu do czasu fruwają jakieś pojedyncze jednostki śnieżne ale myślę że bardzie z jakiegoś dachu spadające niż jako sypiący śnieg.Jest -2*C czyli tragedii nie ma .
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 17, 2016 12:18 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Witamy się !
W Warszawie nie pada śnieg ale jest dość przyjemnie jak na tę porę roku.
Ja też wstałam dość późno ale to niedzielna norma. Do pracy wstaję 0 5,30 więc sobota i niedziela to czas odsypiania. Jestem sowa więc buszuję po nocy a rano śpię. :ryk: :ryk:
Pozdrawiamy.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 17, 2016 12:20 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Oj to tak jak ja. Wracam z pracy po 22 , ogarnę dziewczyny, siebie i nagle 3 w nocy się robi 8O a rano ciężko się wstaje.
Ja od poniedziałku zaczynam pobudki o 4,30 :placz:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 17, 2016 12:29 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Ewa L. pisze:Oj to tak jak ja. Wracam z pracy po 22 , ogarnę dziewczyny, siebie i nagle 3 w nocy się robi 8O a rano ciężko się wstaje.
Ja od poniedziałku zaczynam pobudki o 4,30 :placz:

8O
Biedactwo! Na nocną zmianę masz? :strach:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35358
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie sty 17, 2016 13:04 Re: Zuzia i Pola po raz 34

MB&Ofelia pisze:
Ewa L. pisze:Oj to tak jak ja. Wracam z pracy po 22 , ogarnę dziewczyny, siebie i nagle 3 w nocy się robi 8O a rano ciężko się wstaje.
Ja od poniedziałku zaczynam pobudki o 4,30 :placz:

8O
Biedactwo! Na nocną zmianę masz? :strach:

Nie przez trzy dni mam ranki i do pracy idę na 5,30 :placz: :placz: :placz:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 17, 2016 13:05 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Dobra zbieram się bo jeszcze muszę zaliczyć ten dzbanek filtrujący i bankomat a jestem jeszcze w proszku.
Miłego dnia życzę wszystkim i do później. :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 17, 2016 13:16 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Ewa L. pisze:
MaryLux pisze:Od wtorku mnie tu nie było? Oburzające!

No ja nie wiem jak tak można :mrgreen:

Ja też :oops:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 17, 2016 17:18 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Ewa L. pisze:
MB&Ofelia pisze:
Ewa L. pisze:Oj to tak jak ja. Wracam z pracy po 22 , ogarnę dziewczyny, siebie i nagle 3 w nocy się robi 8O a rano ciężko się wstaje.
Ja od poniedziałku zaczynam pobudki o 4,30 :placz:

8O
Biedactwo! Na nocną zmianę masz? :strach:

Nie przez trzy dni mam ranki i do pracy idę na 5,30 :placz: :placz: :placz:

Czyli na nocną zmianę. 5.30 to jeszcze noc :(
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35358
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie sty 17, 2016 17:20 Re: Zuzia i Pola po raz 34

MB&Ofelia pisze:
Ewa L. pisze:
MB&Ofelia pisze:
Ewa L. pisze:Oj to tak jak ja. Wracam z pracy po 22 , ogarnę dziewczyny, siebie i nagle 3 w nocy się robi 8O a rano ciężko się wstaje.
Ja od poniedziałku zaczynam pobudki o 4,30 :placz:

8O
Biedactwo! Na nocną zmianę masz? :strach:

Nie przez trzy dni mam ranki i do pracy idę na 5,30 :placz: :placz: :placz:

Czyli na nocną zmianę. 5.30 to jeszcze noc :(


a nawet środek nocy
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76619
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sty 17, 2016 18:19 Re: Zuzia i Pola po raz 34

MB&Ofelia pisze:
Ewa L. pisze:
MB&Ofelia pisze:
Ewa L. pisze:Oj to tak jak ja. Wracam z pracy po 22 , ogarnę dziewczyny, siebie i nagle 3 w nocy się robi 8O a rano ciężko się wstaje.
Ja od poniedziałku zaczynam pobudki o 4,30 :placz:

8O
Biedactwo! Na nocną zmianę masz? :strach:

Nie przez trzy dni mam ranki i do pracy idę na 5,30 :placz: :placz: :placz:

Czyli na nocną zmianę. 5.30 to jeszcze noc :(

No dokładnie :(
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 17, 2016 18:20 Re: Zuzia i Pola po raz 34

mir.ka pisze:
MB&Ofelia pisze:
Ewa L. pisze:
MB&Ofelia pisze:
Ewa L. pisze:Oj to tak jak ja. Wracam z pracy po 22 , ogarnę dziewczyny, siebie i nagle 3 w nocy się robi 8O a rano ciężko się wstaje.
Ja od poniedziałku zaczynam pobudki o 4,30 :placz:

8O
Biedactwo! Na nocną zmianę masz? :strach:

Nie przez trzy dni mam ranki i do pracy idę na 5,30 :placz: :placz: :placz:

Czyli na nocną zmianę. 5.30 to jeszcze noc :(


a nawet środek nocy

Czasami o tej porze to dopiero spać się kładę.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 17, 2016 18:40 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Kto wymyślił taką porę rozpoczynania pracy? Do psychiatry go!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie sty 17, 2016 18:50 Re: Zuzia i Pola po raz 34

Ja codziennie wstaję o 5:30, wracam obecnie do domu po 17. Uroki dojazdów :mrgreen:
Ale powiem Wam, że ciężko jest, zawsze zanim się ogarnę w domu to łapie mnie północ czy pierwsza w nocy... a potem, potem nie wiem czy nawet jest sens się kłaść :roll:
Jedynie niedziele mam luźne i mogę sobie pospać do 11.

Ty$ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1408
Od: Nie mar 11, 2012 19:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 10 gości