trzykoty# [*] Myszko

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 16, 2016 10:17 Re: trzykoty# Wiesław ZAGINĄŁ Warszawa WAWER

Tak, to jest typowy lew kanapowy. TZ go strofuje 'zająłeś mi moją kanapę. gdzie ja mam się położyć?' ale paszcza mu się przy tym śmieje. Kot polubił TZa (dziwne ;P). To była miłość od pierwszego wejrzenia! Ja się boję zaangażować. Czuję się tak jakbym zdradzała Wiesławka.
klaudiafj pisze:O WOW, ależ cudny Pan Kocisko :D Gratuluję synka :1luvu: :1luvu: :1luvu: Wspaniały jest :ok: I już oczywiście na kanapie się wyłożył :D Będzie kompanem dla Twojego TZ, co? ;)
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 16, 2016 10:22 Re: trzykoty# Wiesław ZAGINĄŁ Warszawa WAWER

Pierwsze co zrobił to z zaciekawieniem obejrzał cały dom. Tak jak piszesz, żadnych położonych uszu, przycupniętej postawy czy chowania się po kątach. W kąty, owszem, zajrzał ale położył się na kanapie w salonie. Jak na razie jest to jego ulubione miejsce :)

Beasia pisze:To błyskawicznie się aklimatyzuje :) żadne chowanie się po kątach i pod kanapą, tylko zwiedzanie i zapoznawanie się z nowymi koleżankami :ok:
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 16, 2016 10:26 Re: trzykoty# Wiesław ZAGINĄŁ Warszawa WAWER

Ale dziewczyny jeszcze do niego pewnie nie podchodzą żeby wspólnie poleniuchować na tej kanapie?
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Sob sty 16, 2016 10:48 Re: trzykoty# Wiesław ZAGINĄŁ Warszawa WAWER

Kot.

Bardzo, bardzo był zmęczony i niewyspany! Odsypiał ponad 24h. Jadł zachłannie. Miał gigantyczną biegunkę w międzyczasie!
Od wczoraj jest super. Czekamy na tańsze chipy żeby od razu z nim jechać do veta.
Jest grzeczny (żeby nie przechwalić!), zna swoje miejsce, korzysta z kuwetki (po ogarnięciu gdzie ona stoi. ogarnięcie kosztowało nas dywanik do przedpokoju ale i tak był stary i brzydki), ładnie się bawi, mruczy, łasi się, jest czysty, nie goni kotek, w ogóle jest nieagresywny. Żeby nie przechwalić oby tak dalej! Jedyne z czym ma problem to otwieranie drzwi toalety. Chce się przeciskać przez otwór dolny. On na pewno był wychowany w domu, nawet mam wrażenie, że było to mieszkanie jednopoziomowe.
Więc ja się pytam: Dlaczego ktoś go przestał kochać???

Dałam ogłoszenia w necie, wydarzenie na fb (bo już umiem ;)), jest ono udostępniane. Ale nikt go nie szuka.
TZ wczoraj zapytał z pociągłą miną: 'To co, Ty chcesz go jednak oddać?...'. Nie chcę go oddać. Ogłaszam bo uważam, że tak jest uczciwie.
I nadal wyglądam przez okno czy przez śniegi nie wraca do nas nasz mały Wiesławek...
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 16, 2016 10:57 Re: trzykoty# Wiesław ZAGINĄŁ Warszawa WAWER

Beasia pisze:Ale dziewczyny jeszcze do niego pewnie nie podchodzą żeby wspólnie poleniuchować na tej kanapie?


Nie ale one nie są salonowo-kanapowe. Raczej górnopokojowołóżkowe. Myszka śpi tylko ze mną. Ona nie toleruje innych kotów za blisko siebie. Ma traumę po dramatycznych wydarzeniach, jeszcze pamięta.
Alpinka jest bardziej empatyczna. Dzisiaj obserwowałam jak jedli ze swoich misek (w sensie każde ze swojej), bardzo blisko siebie, w zgodzie. Myślę, że to pierwszy krok. Kocur ma duże gabaryty. Myślę, że to też może je onieśmielać. Poza tym on wydaje się trochę wycofany. Nie wiem czy taki jest czy to przeżycia ostatniego czasu. Zobaczymy. Ja też w stosunku do niego jestem trochę wycofana ;)
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 16, 2016 11:25 Re: trzykoty# Wiesław ZAGINĄŁ Warszawa WAWER

Hej czytam czytam is ie oderwac nie moge

Piekny kocur! I pieknie zrobiliscie ze go przygarneliscie!! Pomysl jaka to musial abyc dla niego trauma znalezc sie nagle na zenwatrz... skoro to byl domowy kot... bo to sama widzisz i z opisu tez tak wynika. Matko... serce sie kroi! ON baaardzo to doceni!

NIe zdraszasz tym Wieska, szukasz go przeciezi caly czas o nim myslisz. Moze tez znalazl domek... u dobrych ludzi.... . A mzoe worci, moze go znajdziesz.. nie o takich historiach sie slyszalo.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob sty 16, 2016 12:52 Re: trzykoty# Wiesław ZAGINĄŁ Warszawa WAWER

Witamy się po raz pierwszy :)

Ty$ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1408
Od: Nie mar 11, 2012 19:57

Post » Sob sty 16, 2016 13:46 Re: trzykoty# Wiesław ZAGINĄŁ Warszawa WAWER

Sulfuria pisze:Pierwsze co zrobił to z zaciekawieniem obejrzał cały dom. Tak jak piszesz, żadnych położonych uszu, przycupniętej postawy czy chowania się po kątach. W kąty, owszem, zajrzał ale położył się na kanapie w salonie. Jak na razie jest to jego ulubione miejsce :)

Beasia pisze:To błyskawicznie się aklimatyzuje :) żadne chowanie się po kątach i pod kanapą, tylko zwiedzanie i zapoznawanie się z nowymi koleżankami :ok:

Cieszę się ,że jakaś bieda dom znalazła.
Trzymam kciuki za zgubę, by jednak odnalazła się. :ok:
Mam nadzieję ,że teraz nie będziesz tego i pozostałych kotów wypuszczać dopóki nie zabezpieczysz odpowiednio podwórka. O kolejne nieszczęście nie jest trudno tym bardziej ,że okolica jest niebezpieczna dla kota. Kolejnego bólu straty też nie życzę.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob sty 16, 2016 14:49 Re: trzykoty# Wiesław ZAGINĄŁ Warszawa WAWER

Dzięki za miłe słowa. Może już docenił--nie odstępuje nas na krok. Dziewczyny śpią w ciągu dnia na górze a on ciągle z nami. :)

PixieDixie pisze:Hej czytam czytam is ie oderwac nie moge

Piekny kocur! I pieknie zrobiliscie ze go przygarneliscie!! Pomysl jaka to musial abyc dla niego trauma znalezc sie nagle na zenwatrz... skoro to byl domowy kot... bo to sama widzisz i z opisu tez tak wynika. Matko... serce sie kroi! ON baaardzo to doceni!

NIe zdraszasz tym Wieska, szukasz go przeciezi caly czas o nim myslisz. Moze tez znalazl domek... u dobrych ludzi.... . A mzoe worci, moze go znajdziesz.. nie o takich historiach sie slyszalo.
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 16, 2016 14:50 Re: trzykoty# Wiesław ZAGINĄŁ Warszawa WAWER

Ty$ka pisze:Witamy się po raz pierwszy :)


Witamy się i my i zapraszamy :)
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 16, 2016 15:03 Re: trzykoty# Wiesław ZAGINĄŁ Warszawa WAWER

Ja też Ci nie życzę kolejnej straty, lepiej kotów nie wypuszczać wcale, a jak już to na smyczy. Wiele kotów zaginęło w tym roku...
Dobrze, że rozgłaszasz Kacperka, bo może faktycznie ktoś go szuka, choć czuje, że jednak nikt. W każdym razie Twój TZ i Kacprek zostali kumplami i bardzo dobrze :ok: :kotek: :201461
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob sty 16, 2016 15:06 Re: trzykoty# Wiesław ZAGINĄŁ Warszawa WAWER

U nas też w domu wiele kotów zginęło lub zaginęło bez wieści przez naszą głupotę... bo wychodziły. Kurzyk jest pierwszym niewychodzącym kotem i wiem, że to słuszna decyzja.

Ja trzymam kciuki, by Kacper z Wami został, coś czuję że lepiej nigdzie mieć nie będzie :ok:

Ty$ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1408
Od: Nie mar 11, 2012 19:57

Post » Sob sty 16, 2016 15:39 Re: trzykoty# Wiesław ZAGINĄŁ Warszawa WAWER

Co mogę napisać... Tutaj jest niby miasto a jak na wsi; jeden sklepik osiedlowy 400m od domu, jeden przystanek autobusowy z dwoma liniami 900m od domu, niedaleko pola i łąki, osiedle willowe. Koty wychodzą, dzieci bawią się razem, sąsiedzi się znają. Naszym zdaniem ktoś Wiesławka ukradł i wywiózł bo był za ładny. Tyle.

Rudzielec nie ma parcia na wychodzenie. I dobrze.
Ma za to parcie na człowieka. Chodzi za nami jak pies. Przed chwilą mnie rozłożył: siadłam na kanapie a on natychmiast radośnie wskoczył mi na kolana i mrrrau i buch! baranek. Jest bardzo komunikatywny-jak kot coś chce to przychodzi i daje głos :)
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 16, 2016 15:52 Re: trzykoty# Wiesław ZAGINĄŁ Warszawa WAWER

W tym całym rudym zamieszaniu zapomniałam o naszej Mysi seniorce (niewychodzącej!). Podziębiła nam się, byliśmy u naszej Pani vet, dostała przez dwa dni zastrzyki ale jakaś taka była dziwnie 'przymulona', że pobrano jej krew na badanie. Muszę pochwalić, wyniki Mysi są świetne! Pani doktor powiedziała, że u tak leciwego kota tak dobre wyniki to rzadkość. Oby wszystkie koty w jej wieku miały takie parametry. Bardzo się ucieszyłam! :)
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 16, 2016 16:04 Re: trzykoty# Wiesław ZAGINĄŁ Warszawa WAWER

A ile panny mają lat? Gratuluję świetnych wyników :) Ale odważny ten Kacper - ponoć to koty sobie wybierają właściciela to on pewnie Was wybrał i tak się już szaro-gęsi jak u siebie ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek, puszatek i 20 gości