Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II cz.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob sty 09, 2016 18:01 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

KatS pisze:Dzień dobry Gosiu, witajcie Kotunie :201461
Jak mija sobota? Pozdrawiam od siebie i od Stelli :kotek:

Sobota jak zwykle niby pracowicie ale to u mnie norma, ja wiecznie latam na miotle lub z odkurzaczem. A tak jestem zakręcona, że do sklepu chodziłam aż dwa razy. Ostatnio obgadywałam męża że zakręcony a o sobie co mam powiedzieć miałam kupić parę rzeczy do sałatki i sól, poszłam do sklepu i kupiłam cukier i te rzeczy do sałatki też, niby ilość produktów się zgadzała ale soli dalej nie miałam :roll: Więc drugi raz poszłam po sól i kupiłam zapachowe świeczki 8O :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 09, 2016 18:09 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Ale sól też oprócz swieczek? :mrgreen:
Ja wstąpiłam do sklepu tylko po kawę, bo mi się skończyła, a wyszłam z niego z pełnymi dwoma siatkami :? Ale o kawie też nie zapomniałam, a w sumie nie będę już musiała nic kupować w najbliższych dniach ;) I tak sobie myslę, żeby zrobić sernik na zimno... choć niby miałam już skończyć ze słodyczami :oops:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Sob sty 09, 2016 18:19 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Gosiagosia pisze:
KatS pisze:Dzień dobry Gosiu, witajcie Kotunie :201461
Jak mija sobota? Pozdrawiam od siebie i od Stelli :kotek:

Sobota jak zwykle niby pracowicie ale to u mnie norma, ja wiecznie latam na miotle lub z odkurzaczem. A tak jestem zakręcona, że do sklepu chodziłam aż dwa razy. Ostatnio obgadywałam męża że zakręcony a o sobie co mam powiedzieć miałam kupić parę rzeczy do sałatki i sól, poszłam do sklepu i kupiłam cukier i te rzeczy do sałatki też, niby ilość produktów się zgadzała ale soli dalej nie miałam :roll: Więc drugi raz poszłam po sól i kupiłam zapachowe świeczki 8O :mrgreen:

To zakupy udane :1luvu:
Pozdrawiam z moimi kobitkami :201461
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18214
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Sob sty 09, 2016 18:25 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Sól kupiłam i to nawet zdrową z obniżoną zawartością sodu ale z dodatkiem potasu. :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 09, 2016 18:26 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

MonikaMroz pisze:
Gosiagosia pisze:
KatS pisze:Dzień dobry Gosiu, witajcie Kotunie :201461
Jak mija sobota? Pozdrawiam od siebie i od Stelli :kotek:

Sobota jak zwykle niby pracowicie ale to u mnie norma, ja wiecznie latam na miotle lub z odkurzaczem. A tak jestem zakręcona, że do sklepu chodziłam aż dwa razy. Ostatnio obgadywałam męża że zakręcony a o sobie co mam powiedzieć miałam kupić parę rzeczy do sałatki i sól, poszłam do sklepu i kupiłam cukier i te rzeczy do sałatki też, niby ilość produktów się zgadzała ale soli dalej nie miałam :roll: Więc drugi raz poszłam po sól i kupiłam zapachowe świeczki 8O :mrgreen:

To zakupy udane :1luvu:
Pozdrawiam z moimi kobitkami :201461

Zakupy udane, choć musiałam się nachodzić :mrgreen:
My też pozdrawiamy :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 10, 2016 9:17 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Oj tam, przecież sernik na zimno to nie słodycz :D
ObrazekObrazek
Obrazek

Batumi [*] 1.06.2009
Padzioch [*] 20.09.2014
Tereska [*] 10.09.2018
Iga [*] 9.10.2019

Kotimont

 
Posty: 1792
Od: Sob cze 13, 2015 22:34

Post » Nie sty 10, 2016 10:54 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Kotimont pisze:Oj tam, przecież sernik na zimno to nie słodycz :D

I nie tuczy :mrgreen:
Witaj w niedzielne poludnie!

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 10, 2016 12:50 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Gosiagosia pisze:Sól kupiłam i to nawet zdrową z obniżoną zawartością sodu ale z dodatkiem potasu. :mrgreen:


i raczej z antyzbrylaczem, na co mało kto zwraca uwagę :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76635
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sty 10, 2016 12:54 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Sól kupiłam i to nawet zdrową z obniżoną zawartością sodu ale z dodatkiem potasu. :mrgreen:


i raczej z antyzbrylaczem, na co mało kto zwraca uwagę :wink:

Faktycznie nie zwracam ale ja mało soli używam, za to moi solą co się da. Ja jeżeli muszę to używam soli himalajskiej z mikroelementami.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 10, 2016 12:56 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Sól kupiłam i to nawet zdrową z obniżoną zawartością sodu ale z dodatkiem potasu. :mrgreen:


i raczej z antyzbrylaczem, na co mało kto zwraca uwagę :wink:

Faktycznie nie zwracam ale ja mało soli używam, za to moi solą co się da. Ja jeżeli muszę to używam soli himalajskiej z mikroelementami.


i wydaje Ci się ,ze ona zdrowsza? wszystkie mają mikroelementy
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76635
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sty 10, 2016 13:02 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Sól kupiłam i to nawet zdrową z obniżoną zawartością sodu ale z dodatkiem potasu. :mrgreen:


i raczej z antyzbrylaczem, na co mało kto zwraca uwagę :wink:

Faktycznie nie zwracam ale ja mało soli używam, za to moi solą co się da. Ja jeżeli muszę to używam soli himalajskiej z mikroelementami.


i wydaje Ci się ,ze ona zdrowsza? wszystkie mają mikroelementy

A co teraz jest zdrowe, nawet te tzw Bio. Mirko co one tak naprawdę mają to tylko wie producent a my tylko czytamy:Sól himalajska jest najzdrowszą i najczystszą solą dostępną na ziemi. [/color[color=#800000]]Sól krystaliczna, w swojej doskonałej formie, z geologicznego punktu widzenia, jest również nazywana halitem.
Dawniej, sól ta była nazywana także "solą króla", ponieważ była zarezerwowana dla rodzin królewskich. Zwykły obywatel dostawał tylko sól kamienną.
Najbogatsza zawartość 84 składników, których potrzebuje nasz organizm.
Przeznaczenie: spożywcze, kosmetyczne, dekoracyjne, neutralizacja elektrosmogu, kąpiele odmładzające, nawilżanie skóry, zdrowotne.

I od razu poczułam się królową :ryk: :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 10, 2016 13:05 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Sól kupiłam i to nawet zdrową z obniżoną zawartością sodu ale z dodatkiem potasu. :mrgreen:


i raczej z antyzbrylaczem, na co mało kto zwraca uwagę :wink:

Faktycznie nie zwracam ale ja mało soli używam, za to moi solą co się da. Ja jeżeli muszę to używam soli himalajskiej z mikroelementami.


i wydaje Ci się ,ze ona zdrowsza? wszystkie mają mikroelementy

A co teraz jest zdrowe, nawet te tzw Bio. Mirko co one tak naprawdę mają to tylko wie producent a my tylko czytamy:Sól himalajska jest najzdrowszą i najczystszą solą dostępną na ziemi. [/color[color=#800000]]Sól krystaliczna, w swojej doskonałej formie, z geologicznego punktu widzenia, jest również nazywana halitem.
Dawniej, sól ta była nazywana także "solą króla", ponieważ była zarezerwowana dla rodzin królewskich. Zwykły obywatel dostawał tylko sól kamienną.
Najbogatsza zawartość 84 składników, których potrzebuje nasz organizm.
Przeznaczenie: spożywcze, kosmetyczne, dekoracyjne, neutralizacja elektrosmogu, kąpiele odmładzające, nawilżanie skóry, zdrowotne.

I od razu poczułam się królową :ryk: :ryk: :ryk:


no chyba , że tak :mrgreen: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76635
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sty 10, 2016 13:18 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Ja lubię czasami coś nowego a ostatnio kupiłam sól z imbirem i trawą cytrynową w młynku KOTANYI super mi wyszła ryba i pierś kurczaka.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 10, 2016 13:22 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

Gosiagosia pisze:Ja lubię czasami coś nowego a ostatnio kupiłam sól z imbirem i trawą cytrynową w młynku KOTANYI super mi wyszła ryba i pierś kurczaka.


nie widziałam takiej, chyba poszukam , do ryby używam pieprzu cytrynowego
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76635
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie sty 10, 2016 13:26 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele II

mir.ka pisze:
Gosiagosia pisze:Ja lubię czasami coś nowego a ostatnio kupiłam sól z imbirem i trawą cytrynową w młynku KOTANYI super mi wyszła ryba i pierś kurczaka.


nie widziałam takiej, chyba poszukam , do ryby używam pieprzu cytrynowego

Ja tez go używam ale spróbowałam tej przyprawi i też jest fajna, ładnie pachnie imbirem i trawą cytrynową. Kiedyś szukałam trawy cytrynowej do kuchni chińskiej ale nie znalazłam więc można i tę przyprawę stosować do chińszczyzny.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26975
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Sylwia_mewka i 14 gości