TYMCZASY U JOPOP VIII - wygraliśmy :) dziękuję!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 21, 2015 11:08 TYMCZASY U JOPOP VIII - wygraliśmy :) dziękuję!!!

To wątek poświęcony wszystkim kotom przewijającym się przez mój dom.

Z założenia staram się zawsze być tymczasowym domem tymczasowym, tzn. tylko doprowadzać koty do stanu używalności (podleczyć, wstępnie oswoić) i przekazywać dalej, osobom, które dokończą proces szykowania do adopcji.

To teoria, w praktyce trafiają też do mnie koty, których na pewno nikt ode mnie szybko nie przejmie, np. z okropnym grzybem i zapaleniem płuc lub podrośnięte dziczki... Często mam też koty, które niestety zapewne nie dożyją do adopcji...

Od pewnego czasu coraz mniej u nas kotów łatwo adopcyjnych, większość obecnego stada to koty z problemami, trudniejsze przypadki adopcyjne. Ale i tak wszystkie szukają nowych domów.

Najpierw krótko o moich Byłych Rezydentach.
Od lewej: Turtusia, moja pierwsza miłość. Behemot, który przekonał mnie, że możliwe jest posiadanie kota. Bomba, która ufała tylko mi. Łapek, który zawsze był Moim Kotem. Apaszka, ukochana kotka Piotra. Powsinka, która zawsze rozczulała nas przechyloną główką. Rudi, najgłośniej mruczący kot świata.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obecni Rezydenci - od lewej Migotka, Inar, Muszka i Ari:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Ostatnio udało nam się przeorganizować funkcjonowanie i rozdzielić "mieszkanie" i "kociarnię". W mieszkaniu mam już dzięki temu znacznie mniej kotów - głównie chore, wymagające specjalnych karm itp. A większość mieszka w pomieszczeniach kociarni - i mają dochodzącą opiekę w postaci wolontariuszy. Staramy się działać w systemie, że każdy ma swój dzień tygodnia, czasem jeden dzień tygodnia dzielą między siebie 2-3 osoby. Dzięki temu jest łatwiej zaplanować działania :) Większość wolontariuszy szybko oporządza kuwety, miski i uporządkowanie pomieszczeń, a potem siedzą po prostu ze zwierzakami i je socjalizują. Widać wyraźnie efekty, zwierzaki ładnie przyzwyczajają się do kolejnych osób i przestają się chować jak ktoś przychodzi.
Może ktoś z osób podczytujących forum miały ochotę dołączyć do brygady wolontariackiej?

Najpierw główna kociarnia. Pięknie wyremontowana, przygotowana specjalnie pod koty. W sezonie ciepłym koty mają do dyspozycji wolierę w ogrodzie. Mieszkają tu dorosłe koty, gotowe do adopcji, nie wymagające intensywnego leczenia. Część z nich to super miziaki, część wymaga socjalizacji (zapraszamy!!! codziennie można głaskać!!!), część niestety pewnie nigdy się nie oswoi i ma małe szanse na adopcje. To głównie koty brane jako ciężko chore, które leczyły się tak długo, że nie można było ich już wypuścić w miejsce bytowania. Dla części z nich szukamy np. bezpiecznych stajni czy gospodarstw, inne w zasadzie są na dożyciu (np. Godzia, z nowotworem...)

Iveco - siostra Isuzu (zmarłej w sierpniu 2015). Generalnie dziczka, choć czasem znienacka potrafi przyjść na głaskanie (a ja wtedy zastanawiam się co ostatnio piłam). Jest ogromnym wsparciem dla słabszej siostry, są praktycznie nierozdzielne.
Obrazek

Celnik - złapany jako kociak i bardzo długo leczony ze wszystkich możliwych infekcji. Od początku mocno dziczył, a wszystkie niezbędne zabiegi spowodowały, że kompletnie nie ufa człowiekowi. Jest to ewidentnie najdzikszy kot w całym stadzie. Na szczęście zdrowy jak byk, bo nie bardzo wyobrażam sobie ewentualne leczenie go...
Obrazek

Włoska - jeśli w kociarni jakiś kot na Ciebie nasyczy, to pewnie będzie to Włoska. A jednocześnie - to kot, który pozwala zrobić ze sobą absolutnie wszystko. Czasem przychodzi na głaskanie, zwykle jednak trzyma się z dala od człowieka.
Obrazek

Serki przyjechały do nas z ogromnej interwencji, trafiło ich do nas wówczas 10. Jeden maluch nie przeżył, 4 mają już nowe domy, trzy są w innym DT. U nas została tylko Ricotta: byłaby najszczęśliwsza jako jedynaczka. Jej strategią na trwanie w kociarni jest intensywne użytkowanie drapaków. Skacze na nie w zasadzie bez przerwy, wiesza się na hamaczkach, goni piłki, myszki i wszystko co się da. A że waży swoje - to to właśnie ona przyczynia się w dużej mierze do destrukcji sprzętu ;) Jest bardzo miła dla ludzi.
Obrazek Obrazek Obrazek

Godzia - jak wypuścić do piwnicy kotkę po mastektomii i z podejrzeniem przerzutów? Tym bardziej w nieprzyjaznym miejscu, gdzie wytruto większość kotów? Godzia została u nas, w planach ma być może operację drugiej listwy. Bardzo lubi głaskanie, acz postanowiła zostać kotem poddrapakowym, w związku z czym trzeba się kłaść by ją głaskać ;)
Obrazek

Mufka - kot z którym nie było co zrobić, jego pan przyniósł go w odruchu rozpaczy do lecznicy, bo nie jest w stanie już się nim zająć. Bura, półdzika kotka. O dziwo - idealnie zdrowa, pomijając niemal kompletny brak zębów. Dochodzi do siebie po sterylce, za parę dni trafi do kociarni.
Obrazek

Sielanka - kilkuletnia, już prawie bezzębna, skrajnie zaniedbana, do odkarmienia i odchuchania, bardzo miła. Testy ujemne, wysterylizowana, odrobaczona.
Obrazek

Kolejna parka. Mamy mniej więcej rok. Jesteśmy marmurkowym rodzeństwem. Pochodzimy z działek, gdzie latem jest całkiem fajnie, ale zimą to rozpacz. No i taki straszny pies tak biegał, pogryzł naszego wujka. Lubimy pieszczoty, choć musimy najpierw trochę poznać tego kto ma nas pieścić ;) Mamy ujemne testy FIV/Felv, jesteśmy wykastrowani i zaszczepieni. Oczywiście również odrobaczeni i odpchleni.

Mafinka:
Obrazek Obrazek

MIEDNICA - POWYPADKOWA DZICZKA. O dziwo w zasadzie naprawiona pod kątem zdrowotnym ;) Pozostaje jeszcze tylko naprawić jej charakter ;)
Obrazek

Rusałka, mama budowlanych kociąt. Prześliczna trisia, acz mocno nieśmiała.
Obrazek

Brzesia - zwrot z adopcji z niezrastającą się dziurą w podniebieniu i ropym glutem...
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Lokata - kotka z Targowej, złapana z maluchami. Ewidentnie kotka wyrzucona z domu :(
Obrazek . Obrazek . Obrazek . Obrazek . Obrazek

Kolejna grupa to podlotki z działek, dokarmiane latem, ale bez większych szans na przeżycie zimą. Urodzone mniej więcej w czerwcu 2015.
Piza
Obrazek . Obrazek . Obrazek

i z innej rodziny bura Florencja, bardzo fajna, towarzyska, mrucząca.
Obrazek . Obrazek . Obrazek . Obrazek . Obrazek

VARGAS - nieśmiały, trafił do nas na leczenie i jakoś został...
Obrazek Obrazek

Robin - wielki czarny miziak z jajami i dziurą w głowie ;)
Obrazek . Obrazek . Obrazek . Obrazek

I MARKIETANKA, dwulatka, bardzo miła
Obrazek Obrazek . Obrazek . Obrazek


Flagowe, ur. 2 maja 2015: (z mamą, dziką)

Flagge
Obrazek

Flagg
Obrazek

Budowlane, ur. 15 maja 2015:

Przylepka
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Powrózka
Obrazek Obrazek Obrazek

Śmietnikowe, ur. ok. 8 kwietnia

Puchówka
Obrazek Obrazek

Urodzone pod koniec marca 2015 panienki : Antalya, Alanya, Ankara, Adana
U nas jest Alanya
Obrazek

Kotka (Włochatka, dzika, po obustronnej mastektomii) z 2 kociakami ur. około 10.08.2015, czarnymi.

Aramis:
Obrazek . Obrazek . Obrazek . Obrazek

Atos:
Obrazek . Obrazek . Obrazek . Obrazek

Kociaki z Targowej, 5 sztuk. Urodzone pewnie w połowie czerwca. Na różnym etapie oswojenia ;)
Pożyczka
Obrazek . Obrazek . Obrazek . Obrazek

Koronka - kotka z interwencji, półniewidoma i jej kociaki ur. ok. czerwiec 2015
Obrazek . Obrazek . Obrazek[/quote]

Falbanka
Obrazek . Obrazek

Cyna
Obrazek

3 kociaki - Merida, Srebrny i Daisy. Musiały opuścić DT z powodów osobistych DT. Merida i Daisy jest w innym DT.
U mnie Srebrny
Obrazek . Obrazek .

No i 7 podrostków z pewnych działek. O imionach gwiezdnych, których chwilowo nie pomnę ;) Urodzone latem 2015.
Obrazek Obrazek Obrazek

EDIT: 4 gwiezdne (czarnobiala ATRIA, czarny ALGOL, bury ALTAIR i laciaty poldlugowlosy ARNEB) pojechały do innego DT , u mnie sa w tej chwili:

ALUDRA
Obrazek Obrazek Obrazek

ARKTUR
Obrazek Obrazek

ARIES
Obrazek

z tego samego miejsca URSA, 2 letnia
Obrazek Obrazek Obrazek

Jurand - ur. lato 2015, super miziak
Obrazek Obrazek

Jagienka - ur. lato 2015, bardzo miła
Obrazek Obrazek

Zoltan - przemiziak :roll:

FIViarnia Triada i Tercja (ciemniejsza). FIVki.
Te dwie pięknoty jeszcze trochę się poleczą, o ile w ogóle przeżyją. Biedne są bardzo... a miłe jeszcze bardziej.
Obrazek Obrazek

Traktorzysta - też FIVek
Obrazek. Obrazek

Maluchy...
Urodzone w Wielkanoc 2016, 4 sztuki, matka dziczka
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

po podrośnięciu i nadaniu imion prezentują się tak:

Okolicznik
Obrazek Obrazek

Orzecznik (białe gacie)
Obrazek Obrazek

Oksymoron
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Onomatopeja
Obrazek Obrazek Obrazek

Sound i Silence - ur. pod koniec lutego 2016 r.
Obrazek Obrazek

Sound
Obrazek Obrazek Obrazek

Silence
Obrazek Obrazek Obrazek

Urodzone początek kwietnia 2016

Szmulek
Obrazek Obrazek

Szmalek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Sztama
Obrazek

Urodzone ok. 10 kwietnia 2016

Sztucer
Obrazek

Sztylet
Obrazek

Szabla
Obrazek

Szpada
Obrazek Obrazek

i Szrapnel
Obrazek

Urodzone ok. 17 kwietnia 2016

Karabin
Obrazek

Kabura
Obrazek

Kałasznikow
Obrazek

Kolba
Obrazek

Urodzone ok. 20 lutego 2016 r.

Marszałek
Obrazek

Monarchia
Obrazek

Magnat
Obrazek

Urodzone pod koniec marca 2016 r.

Mega
Obrazek

Miriada
Obrazek

Milion
Obrazek

Miliard
Obrazek

Urodzone początek kwietnia 2016 r.

Paleta
Obrazek Obrazek

Portret
Obrazek Obrazek

Pędzel
Obrazek

Wirginia, urodzona pod koniec marca 2016 r
Obrazek

urodzona ok. 15 maja Karafka (to ta mniejsza na zdjęciu :roll: )
Obrazek

Urodzone początek kwietnia 2016 r.

Goffer (więcej białego na brzuchu)
Obrazek Obrazek

Gundia
Obrazek

Golec
Obrazek Obrazek


Urodzone ok. 10 kwietnia 2016 r.

Turnia
Obrazek

Teren
Obrazek Obrazek

Ur. początek maja 2016 - dziewczynka
Obrazek

Ur. początek kwietnia 2016 - 3 baby
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

i ur. początek czerwca 2016 - 3 sztuki, jeszcze im pod ogony nie zaglądałam ;)
Obrazek Obrazek

No i wreszcie mieszkanie, czyli azyl dla złomów ;)

Uterus - sztandar fundacji ;) Nasz najdłuższy stażem tymczas, znam go mniej więcej tyle ile własnego męża ;) pieluchowiec, wymagający wyciskania moczu. Upierdliwiec nakolankowy, z uporem maniaka dłubiący wąsami w ludzkich nosach.
Obrazek

Gnom - brak Golema, niestety struwitowiec. Koszmarny wynalazca, specjalizujący się w otwieraniu zamkniętych drzwi. Nawet z haczyka :roll:
Obrazek

Wąsik - bardzo wrażliwy na stres, reagujący na wszystko zapaleniami pęcherza. Tłusty jak wieprzek, ewidentnie dąży do kształtu idealnego.
Obrazek

Agaton - struwitowiec, lejący na co się da :evil: I pierwszy kandydat do ucieczek. Czatuje non stop pod drzwiami i tylko czyha na okazję by prysnąć. A jak pryśnie - leci na strych. Ma też zaletę :) bo zawołany natychmiast wraca i wskakuje na ręce by się przytulić. Miziak koszmarny.
Obrazek

Beryl - FIV i Felv plus. Wzięłam go przed Świętami do towarzystwa dla Rudzika. Rudzik odszedł 15 czerwca, a Beryl został sam. Drugiego takiego miziaka ze świecą szukać.
Obrazek

Ślepinka - Kotka, Która Nie Umiała Latać, Choć Jej Właściciel Myślał Że Umie. Albo w ogóle nie myślał, co jest w sumie dość prawdopodobne. Ofiara niezabezpieczonego okna. Niewidoma. Jakiś czas temu miała również dość poważne problemy z układem pokarmowym (miała operację jelit). Obecnie wydaje się być w porządku, badania krwi ma idealne. Nie ma za to zębów. Ze względu na ślepotę ma pewne trudności w adaptacji w nowej przestrzeni. Boi się też kotów, jeśli podchodzą tuż do niej. Ok. 8 lat
Obrazek

Elegancik - kolejny dwuplus, wzięty do towarzystwa Berylowi.
Obrazek Obrazek

Benio - nowy pieluchowiec.
Obrazek . Obrazek . Obrazek . Obrazek . Obrazek

Garra, maluszek z obciętymi pazurami...
Obrazek

Kolejna dwójka trafiła do nas niby tylko na zabiegi, ale są miłe, a w miejscu bytowania niechciane :( Urodzone latem 2015
Galena - czarna, przemiła

Pierwsza część wątku: viewtopic.php?t=64510&postdays=0&postorder=asc&start=0
Druga część wątku: viewtopic.php?p=2721963#2721963
Trzecia część wątku: viewtopic.php?p=4772784#4772784
Czwarta część wątku: viewtopic.php?f=1&t=98113
Piąta część wątku: viewtopic.php?f=1&t=127452
Szósta część wątku: viewtopic.php?f=1&t=137861
Siódma część wątku: viewtopic.php?f=1&t=158978


Proszę o pomoc finansową na leczenie kolejnych zwierzaków, przejmowanie ode mnie podleczonych zwierząt, pomoc w ogłoszeniach i adopcjach.



Banerek:
Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=172255][img]http://images70.fotosik.pl/523/ace1b7307f9e36cemed.jpg[/img][/url]
Ostatnio edytowano Pt mar 02, 2018 8:43 przez jopop, łącznie edytowano 38 razy
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 21, 2015 11:12 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII -w grudniu głosujemy na KOTKOWO i

Kochani.

dwie zaprzyjaźnione fundacje walczą w 2 konkursach. Z naszą pomocą mają szansę wygrać spory zapas karmy. Pomóżcie!

W konkursie Cote zachęcamy do codziennego klikania na toruńską Fundację KOT - Koty Otoczone Troską!
https://www.facebook.com/WinoCote/app/425042714278677/


W konkursie KRAKVETu proszę o zagłosowanie na KOTKOWO:

Hej, wiecie, ja muszę to powiedzieć. Sprawa jest.
Duża (Moja duża, jak to ładnie brzmi, mrau) powiedziała, że jest głosowanie. I można wygrać duuuuużo jedzonka.
I wiecie, ja bardzo was proszę. Zagłosujcie.
Bo Smutny tak lubi dobre jedzonko. A tak go łapka boli. Niech ma.
I Mruczelka też. Siedzi smutna w tej klatce. Niby taka piękna a jakoś nikt jej nie chce. Jakby dostała coś pysznego, byłoby jej weselej.
Ja pamiętam jak to jest. Zobaczcie jaką miałem minkę:

Obrazek

Dzięki wspaniałym Paniom doktor i MOJEJ Dużej moge wyglądać tak mrucząco:
Obrazek

Ale Smutny. I Mruczelka. I Skarpetek. I te wszystkie super koty które zostały.
One tak bardzo chciałyby mieć nadzieję na coś pysznego.
Mogę na Was liczyć, prawda?


Dla przypomnienia:
Jeśli ktoś już głosował na tym forum – wystarczy zalogować się i oddać głos :)
Jeśli jeszcze nie to:
1. Zarejestruj się na forum
http://www.krakvet.pl/forum/

2. Zaloguj się i napisz dowolny post, w dowolnym wątku, np. tu:
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=14611

3. Wejdź w zakładkę „Pomoc dla schronisk” i wybierz:
Głosowanie na schronisko, które otrzyma pomoc- grudzień 2015
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=19053

I oddaj głos na Fundację Kotkowo:)

(Jest napisane, że wątek jest zamknięty. Jednak po zalogowaniu można kliknąć kółeczko w ankiecie, nie da się dopisać niczego w wątku ;)

Przy głosowaniu zostaniesz poproszony o nr telefonu - służy tylko do weryfikacji głosu (przychodzi SMS z kodem). Sprawdziliśmy już wielokrotnie, że nie przychodzą potem żadne reklamy :)

Kotki liczą na Was!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 21, 2015 11:46 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII -w grudniu głosujemy na KOTKOWO i

Witam się :201461
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>


Post » Pon gru 21, 2015 12:02 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII -w grudniu głosujemy na KOTKOWO i

:201415

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pon gru 21, 2015 12:33 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII -w grudniu głosujemy na KOTKOWO i

Puk puk 8)
ObrazekObrazekObrazek

leeann

 
Posty: 381
Od: Sob cze 15, 2013 21:34

Post » Pon gru 21, 2015 13:31 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII -w grudniu głosujemy na KOTKOWO i

dziędobry :wink:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon gru 21, 2015 13:48 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII -w grudniu głosujemy na KOTKOWO i

Jestem...
ObrazekObrazek

isiaja

 
Posty: 1215
Od: Śro gru 28, 2011 13:36
Lokalizacja: wieś centralnie położona

Post » Pon gru 21, 2015 14:02 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII -w grudniu głosujemy na KOTKOWO i

8)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 21, 2015 19:11 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII -w grudniu głosujemy na KOTKOWO i

Też się zaznaczam.
Niby śledzę wątek w miarę regularnie, ale części kotów zupełnie nie kojarzę.
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Pon gru 21, 2015 19:12 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII -w grudniu głosujemy na KOTKOWO i

Ja też. Szczerze mówiąc nawet nie próbuję :oops:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 21, 2015 19:24 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII -w grudniu głosujemy na KOTKOWO i

Zaznaczę :)

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12923
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

Post » Pon gru 21, 2015 20:24 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII -w grudniu głosujemy na KOTKOWO i

Miau.
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Pon gru 21, 2015 21:16 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII -w grudniu głosujemy na KOTKOWO i

OKI pisze:Ja też. Szczerze mówiąc nawet nie próbuję :oops:

Mam nadzieje, ze Jopop kojarzy. Ale kto ją tam wie. :wink:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon gru 21, 2015 21:32 Re: TYMCZASY U JOPOP VIII -w grudniu głosujemy na KOTKOWO i

kojarzę ;)
aczkolwiek niektóre imiona mnie przerastają ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jolabuk5, skaz i 244 gości