Pani Basiu na wątek trafiłam przez przypadek.
Czytałam Waszą historię z zapartym tchem i ze łzami w oczach. Między innymi pisze Pani o tym jak się zawiodła na ludziach i tych bliskich i dalszych. Ja też już wiem jak znajomi potrafią być interesowni. Jak straciłam pracę tak szybko się odsunęli i zapomnieli numeru mojego telefonu, chyba się bali że będę ich prosiła o załatwienie pracy (a parę koleżanek pracuje na wysokich stanowiskach ) No cóż przyjaciół poznaje się w biedzie i to prawda bo moje grono przyjaciół tak bardzo się skurczyło. Nie będę Was zanudzać swoją historią bo to już przeszłość. Obecnie mam pracę i o dziwo znajomi znów znają mój telefon
Tu na Miau poznałam wiele wspaniałych ludzi i tu założyłam swój wątek o moich koteczkach i choć nadal jestem nieufna to jednak wiem, że jak mi będzie gorzej to mogę liczyć na wsparcie.
Basiu (jeżeli tak mogę się zwracać) jesteś wspaniała i życzę Ci duże zdrowia i jeszcze więcej takich przyjaciół jakich Tu już masz.
A z okazji imienin przesyłam wierszyk
Z okazji imienin, życzę Pani dużo zdrowia w szczególności.
Niech uśmiech na Pani twarzy zawsze gości, a życie nie sprawia trudności.
Niech wiatr pieśń niesie Pani radosną, aby Pani zawsze czuła się jak wiosną.
Wśród pachnących kwiatów i śpiewających ptaków.
Aby motyle na dłoni Pani Barbarze siadały i najskrytsze marzenia spełniały.
Aby ptaki po niebie latały i Pani Basi szczęścia szukały.
Żeby z Pani oczu leciały tylko radosne łzy, tak jak wiosną pachnące bzy.
W trudnych chwilach niech gwiazdy nad Panią czuwają i właściwą drogę wybrać pozwalają.
One nie pozwolą nigdy Pani zginąć i żadnego szczęścia ominąć. 