Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Post » Wto lis 10, 2015 11:49 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Słyszałam o tym ogrodzie światła od znajomej. Była w zeszłym roku i ponoć zachwycona. Coś podobnego, tylko w bardzo ubogiej formie było też w zeszłym roku w Łazienkach (było pięknie!)
Niepodległościowa burda to tradycja :roll: :roll: Ja zwykle siedzę w domu (tzn siedziałam, u Dziadków), gdy coś się dzieje w Warszawie, bo jest ona wtedy dla mnie nieprzejezdna, szczególnie, że zawsze mnie odcinają od świata (do Centrum nie miałam jak się dostać, jedynie w stronę Wilanowa :twisted: )

Noc miałam nieprzespaną. Drugą z rzędu. Przedwczoraj znalazłam zawieruszone wyniki badań Kaja sprzed 2óch lat. Pusto i smutno. Niby się cieszę, że nie trzeba wychodzić w taką pogodę z domu, rano albo po zmroku, gdy ziąb, z nieba kapie na głowę, wicher dmie, a jednak tak ciągnie, tak chciałabym nie mieć wyboru i musieć.

Nigdzie nie mogę znaleźć gałązek do wazonu. Głupio pisać, ale taka drobnostka psuje mi humor. "Widzę" jak są udekorowane, jak ładnie to wygląda, jak dopełnia wystrój pokoju. I nic.
W ogóle ciekawa historia z tym wazonem. Zawsze mi się podobał, tzn od 4 lat o nim marzyłam. Wielki, szklany, ładny, prosty kształt, masywny, ciężki, jak stado słoni. Ale że nie dostaję kwiatów, a taka fanaberia bardzo dużo kosztowała, to zawsze wzdychałam i odpuszczałam. Kilka tygodni temu, wracam ze sklepu i widzę stoi 8O W ramach wyjaśnienia, w NDMie śmietniki są poza budynkami mieszkalnymi, pod wiatami (zwykle takie małe, zamykane komórki ogrodzone wokół płotkiem, gdzie ludzie wstawiają rzeczy, które się innym mogą przydać). Postanowiłam zanieść zakupy do domu i jak do wieczora wazon będzie jeszcze tam stał, to wezmę. No i mam.

Obrazek

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto lis 10, 2015 17:43 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Fajnie Ci się udało z wazonem :) To jest urok blokowisk, zawsze mozna znaleźć coś fajnego na hasioku :D Też mam kilka rzeczy, mebli nawet. Jak ktoś wystawił coś pod blok - a dwie dokładnie komódki - jedna już jest biała :)

Nie wiem czy jechać do Warszawy, boje się tej drogi, a i pogoda nie najlepsza. Jedzie się 4h w jedną stronę - na jeden dzień to więcej pewnie jak 8 h w aucie. Zadymy na Marszu Niepodległości to indycenty - idą tam tysiące ludzi, ale w tv tylko o incydentach mówią. Jednak nie mówią, że np policja ma za zadanie specjalnie ludzi prowokować by robili zadymy - chcą to pokazać w tv i ośmieszyć ten Marsz. W Stanach jakoś ludzie potrafią się bawić. Na pewno jakiś ułamek ludzi idzie na Marsz dla zadym, by sobie bezkarnie rzucać kostką brukową w policję czy gdziekolwiek, ale widziałam wypowiedzi ludzi, którzy mówili, że to jest wspaniałe przeżycie, spokojne, a Ci chuligani po prostu psują wszystko.
Jednak ja najbardziej to chciałabym się znaleźć właśnie w miejscu tej zadymy i robić zdjęcia - choć pamiętam, że jeden fotograf dostał po japie i potrzaskali mu sprzęt. (chyba tak to było) Ale reporterka to mój żywioł ;) I właśnie chcę tam jechać dla zdjęć głownie. Gdybym mogła tam przenocować to by było lepiej, ale nie mogę.

A pokaż ten wazon, bo jestem ciekawa :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lis 10, 2015 18:19 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Wazon jest z Ikei, ten: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50104260/
Podoba mi się jego kształt i to, że nie można go przewrócić :wink:

Na każdą większą okazję, przeważnie kibole :roll: robią ustawki. Potrafią popsuć wszystko, ale tyle szczęścia, że nie są większością. Pamiętam to zdarzenie z fotografem, dostał chyba czymś w głowę?
Zaproponowałabym nocleg u siebie, ale jestem 40 km od Wwy... I mam tylko 3 miejscówki (chyba, że czwarta na dywanie albo na cygana :mrgreen: ).

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto lis 10, 2015 18:55 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

A jak to jest na cygana? :) Nie mogę nigdzie zanocować wiesz dobrze, bo mam kicie i nawet boje się je zostawić na pół dnia :/

Chyba nie pojedziemy :( Mój brat chętny i gotowy a ten mój chłop ciepie się na mnie, że śmiałam w ogóle o tym pomyśleć, że pojedziemy na dwie godziny do Warszawy. Z jednej strony to racja - korki są na trasie, korki są w Warszawie, do tego połowa Warszawy będzie miała zamknięte ulice, do tego będą tam jechać ludzie z całej Polski, więc pod względem korków i bezpieczeństwa będzie jeszcze gorzej, a my nie wiemy gdzie zaparkować i czy zdążymy na czas. Nie wiem co robić :(
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lis 10, 2015 19:16 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

klaudiafj pisze:A jak to jest na cygana? :)


Chłop na babie :mrgreen:
Koty by sobie poradziły, zdarzyło się, że zostawiałam nawet i na 60 godzin, tylko Ty byś musiała to jakoś przetrawić i zaakceptować :wink: To prawda, że Wwa będzie całkowicie nieprzejezdna. Samochód zostawia się gdzieś w pobliżu metra (na obrzeżach) i nim się ludzie ratują dojeżdżając do Centrum. Czasami takie spontany są trudne do zaplanowania. Szkoda wycieczki, ale jeszcze dużo okazji przed Tobą. Bardzo polecam przejechać się do stolicy 1 sierpnia i być w Centrum na godzinę "W" (17:00). Szczególnie, że u Was się tego aż tak nie obchodzi. Bardzo wzruszający moment i dla fotoreportera znakomita okazja do niezapomnianych zdjęć.

https://www.youtube.com/watch?v=hRtCo5hm4hI
https://www.youtube.com/watch?v=ijXnrln0BVM - koło mojej Babci
https://www.youtube.com/watch?v=Ejd2rsXoQSI
https://www.youtube.com/watch?v=BGb6f0xw3f8
https://www.youtube.com/watch?v=H3JpZHOkOIo - super film, obraca się o 360* (strzałki w lewym górnym roku), pierwszy raz coś takiego widzę :)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto lis 10, 2015 20:11 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Nigdy w życiu bym nie zostawiła kotów na 60h. To już jest opuszczenie/porzucenie zwierząt (chyba ze ktos by do nich zagladal ;) ). Może na 24h.jakby mi się nie udało dojechać na czas ale to już mocno naciągane.

Wyobraź sobie ze udało nam się zdecydować i zaczęłam zamawiać bilety na pendolino a tu już biletów nie ma :( te były za 60 zł a o innych godzinach są juz po 120 zł. Wiec chyba odpuszczę bo autem- choć wyjdzie.najtaniej - ale dużo dłużej godzinowo i niebezpiecznie. Myślę że jutro będzie niebezpiecznie na trasie - bo do Warszawy się wszyscy zjada i będą się spieszyć żeby zdążyć przed innymi, wiec jest ryzyko :/
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lis 10, 2015 20:49 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

A to ci dopiero pech!

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto lis 10, 2015 22:56 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Jednak jedziemy ;) już jesteśmy umówieni ze mama przywiezie brata do nas i pojedziemy autem - boje się, ale nie chce sprawić bratu przykrości :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lis 10, 2015 23:47 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

hahha :P świetnie! Jeśli będziecie mieć okazje to porzućcie samochód z dala od centrum (np Kabaty? nie wiem gdzie są wjazdówki do Warszawy :oops: ) i poruszajcie się metrem :ok:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro lis 11, 2015 13:12 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Nie pojechaliśmy :/ Mama nie puściła Rafała - zadzwoniła o 7 rano i powiedziała, że jest brzydka pogoda, pada, na trasie jest ślisko i niebezpiecznie, i ogólnie zimno a brat ma jeszcze kaszel i go nie puszcza i żebyśmy też nie jechali. Rano Rafał się budzi i mówi, ze nic się nie dzieje a mama śpi - nawet mu nie powiedziała, że go nie puszcza ;p A on ma skończone już 18 l. Był lekko zszokowany, że go mamcia nie puściła i zrobiła to za jego plecami. :roll: :|
Z jednej strony może i dobrze wyszło, bo dziś też jest ta parada w Warszawie to tam dziś się zjeżdża naprawdę cała Polska. A na 3 godziny to kiepski interes tam jechać. Coś mi nie po drodze z tą Warszawą -za daleko :/
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lis 11, 2015 13:33 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Pogoda rzeczywiście do bani. Mam wrażenie, że skrzydła okienne mi chcą odlecieć razem z wiatrem :roll: Pada, czarne chmury się kłębią po horyzont. Trochę współczuje Twojemu bratu, nie fajnie jest mieszkać z kimś kto się z tobą nie liczy... 18 lat to na prawdę mało i człowiek głupi jeszcze jest :wink: ale prawo do szacunku powinno się mieć od najmniejszego.
Ja jestem dziś zła. Babcia zadzwoniła z wiadomością, że jeden z braci jednak zajmuje mieszkanie po swoich rodzicach, które miało iść pod wynajem i pomóc jego rodzicom spłacić duży kredyt, który wzięli na dom. Wujek się zarzyna, bo tylko On pracuje, a tym się w d... poprzewracało, bo poprzednie mieszkanie, które też dostali, było im za małe... Nie lubię, po prostu nie lubię. Nie tego, że im czegoś żałuję, niech opływają sobie w luksusach, ale to jak wykorzystują innych jest odrażające. Ostatnio męczyli mnie bym uszyła maskotkę dla ich syna, nawet z grzeczności nie zapytawszy czy coś się należy. Mało tego kazali sobie przywieźć pod drzwi, bo oni nie mają czasu wsiąść w samochód i jej odebrać, bo to przecież taaaaaaa daleko i paliwo by im się zużyło. Ale co się dziwię, to ten brat, który chciał sprzedać schronisku karmę, która dostali zamiast kwiatów na ślub :evil: :evil:
Chyba dopadło mnie starcze stetryczenie.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro lis 11, 2015 13:41 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Aia pisze:Pogoda rzeczywiście do bani. Mam wrażenie, że skrzydła okienne mi chcą odlecieć razem z wiatrem :roll: Pada, czarne chmury się kłębią po horyzont. Trochę współczuje Twojemu bratu, nie fajnie jest mieszkać z kimś kto się z tobą nie liczy... 18 lat to na prawdę mało i człowiek głupi jeszcze jest :wink: ale prawo do szacunku powinno się mieć od najmniejszego.
.

Uważasz, że to, że moja mama bała się o brata, o za długą trasę na niebezpiecznych i śliskich drogach, o jego zdrowie (ledwo podleczone) bo na dworze zimno i to że go nie obudziła, żeby się wyspał to brak szacunku do niego i nie liczenie się z nim? Bo ja uważam, że właśnie okazała szacunek i strach o niego. I ma racje - za daleka droga i nie warto ryzykować.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lis 11, 2015 13:50 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

klaudiafj pisze:
Aia pisze:Pogoda rzeczywiście do bani. Mam wrażenie, że skrzydła okienne mi chcą odlecieć razem z wiatrem :roll: Pada, czarne chmury się kłębią po horyzont. Trochę współczuje Twojemu bratu, nie fajnie jest mieszkać z kimś kto się z tobą nie liczy... 18 lat to na prawdę mało i człowiek głupi jeszcze jest :wink: ale prawo do szacunku powinno się mieć od najmniejszego.
.

Uważasz, że to, że moja mama bała się o brata, o za długą trasę na niebezpiecznych i śliskich drogach, o jego zdrowie (ledwo podleczone) bo na dworze zimno i to że go nie obudziła, żeby się wyspał to brak szacunku do niego i nie liczenie się z nim? Bo ja uważam, że właśnie okazała szacunek i strach o niego. I ma racje - za daleka droga i nie warto ryzykować.


To, że nie powiedziała Mu o swojej decyzji. A tak, jak piszesz brat jest już dorosły i sam może decydować. Nastawił się chłopak, cieszył i uważam, że należało Mu się wyjaśnienie, a dowiedział się o wszystkim po fakcie i to od Ciebie. Ja bym się za coś takiego wkurzyła.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro lis 11, 2015 16:05 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!! Co dziś porabiasz?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lis 11, 2015 16:47 Re: Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Dziękuję :)
Siedzę sobie sama w domu, pod kocem. Upichciłam pyszny obiad. Lidl zrobił mi wczoraj prezent i dał na półki pastę ajvar, więc jest pierś z kurczaka z ananasem w ajvarze i z żółtym serem, do tego jaśminowy ryż. Właśnie parzę Pumpkin Spice Latte, zapaliłam sobie kominek zapachowy i oglądam Pożegnanie z Afryką. To tyle :)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17113
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości