Kot żebra o jedzenie, ciężki przypadek...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 26, 2015 16:02 Re: Kot żebra o jedzenie, ciężki przypadek...

ale ma dużo białka
Aia, ja wiem, że są różne teorie na ten temat, ale u mnie to już jest schiza i obawiam się, że żadne racjonalne argumenty do mnie nie trafią. Histeryczny lęk przed niewydolnością odbiera mi rozum.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon paź 26, 2015 16:08 Re: Kot żebra o jedzenie, ciężki przypadek...

Femka pisze:ale ma dużo białka
Aia, ja wiem, że są różne teorie na ten temat, ale u mnie to już jest schiza i obawiam się, że żadne racjonalne argumenty do mnie nie trafią. Histeryczny lęk przed niewydolnością odbiera mi rozum.


Nie, nie, nie , nie miałam nic złego na myśli, tylko może o czymś nie wiem i chciałam się dokształcić (bo właśnie głównie łatą wołową karmiłam psa z niewydolnością nerek, przez jakieś 5 lat, u nas fenomenalne wyniki. Za to chrupkom nie ufam). Przepraszam za OT.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto paź 27, 2015 8:44 Re: Kot żebra o jedzenie, ciężki przypadek...

Ja kupuje puszki Smilli czasem do mielonego mięsa, bo mój pies grymasi przy suplementach :roll: , a jak trochę tuńczyka dorzucę -to zje i drożdże i hemoglobinę. Kotom bardzo mięso smakuje, ale tuńczyl im tez smakuje, i jogurt tez im smakuje i tran im bardzo smakuje 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28648
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 08, 2015 14:30 Re: Kot żebra o jedzenie, ciężki przypadek...

Norleen, coś się zmieniło?
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości