Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 22, 2015 13:39 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Ja się nie dziwię , że masz .
Ale będzie dobrze . Jeszcze trochę wytrzymaj :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw paź 22, 2015 13:40 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Wierzę :/ Ale np nie możesz się krzątać po kuchni? Wolno, ale jednak coś byś mogła porobić. A byłaś u lekarza z tym kręgosłupem?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw paź 22, 2015 13:56 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

No wlasnie sie krzatalam, zrobilam sobie sniadanie i pozmywalam. Umylam sie i znowu mnie rozbolal. Lekarz byl u mnie, leki mam ale moze jestbem niecierpliwa. Moje kotki wyczuwaja moja chorobe i nastruj bo sa bardzo grzeczne i wspolczujace. Przychodza do mnie dadza buziaczka

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26797
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 22, 2015 15:04 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Gosiagosia pisze:Witajcie
Nadal leze, chcialam byc dzielna i chyba za duzo dzisiaj chcialam chodzic bo znowu bole wrocily. Jestem zalamana, nie lubie tak lezec i nic nie robic
czasami mamy taka ochote na lezing i leniuchowanie a ja juz bym chciala wstac i cos porobic. Nie moge jux ogladac Tv i czytac. Przepraszam ze tak narzekam ale juz mam nerwa i zalamke. :placz:


jest różnica gdy sie leży bo się chce niż leżeniem z przymusu i to jeszcze jak boli i nie wiadomo jak się ułozyć :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw paź 22, 2015 15:10 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

To prawda, czasami by sie polezalo i poleniuchowalo,ale wiesz ze wstajesz i nic cie nie boli. A lezenie z choroby to nieszczescie, juz nie wiem jak sie ulozyc. Jak czytam co u Was slychac to zapominam o bolu.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26797
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 22, 2015 15:12 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Gosiagosia pisze:To prawda, czasami by sie polezalo i poleniuchowalo,ale wiesz ze wstajesz i nic cie nie boli. A lezenie z choroby to nieszczescie, juz nie wiem jak sie ulozyc. Jak czytam co u Was slychac to zapominam o bolu.


a ile masz zwolnienia?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw paź 22, 2015 15:15 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Narazie do konca pazdziernika.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26797
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 22, 2015 15:16 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Gosiagosia pisze:Narazie do konca pazdziernika.


no to moze nareszcie swój wątek skończysz :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw paź 22, 2015 15:17 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

i założysz nowy :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw paź 22, 2015 15:25 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

mir.ka pisze:i założysz nowy :)

Ten watek ciagnie sie tak powoli i moze w tym miesiacu dociagne do 100, ale czy zzaloze nowy to jeszcze nie myslalam.
Malo ludzi go czyta i wynika ze jest malo ciekawy. Nie umiem tak ciekawie pisac, zawsze mialam gadane i wole rozmawiac. Moje koty sa spokojne i poza problemem z uczesaniem ich nic sie nie dzieje. Widocznie wieje u NAS NUDA :roll: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26797
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 22, 2015 15:34 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Dziołcha co Ty to godosz ;p :ryk: Sama jesteś mało rozmowna u siebie na wątku ;) A pierwszy wątek tak się ciągnie jak flaki z olejem - też tak miałam :)
Wiecej pisz - może teraz jak leżysz to będziesz więcej pisać, bo już jest poprawa :D

Spoko spoko wątek Ci wykończymy, a jak będzie trzeba to i wydusimy :ryk:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw paź 22, 2015 16:00 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Klaudia ty umiesz czlowieka pocieszyc
Wiec wyduszamy u Nas 100 :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26797
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 22, 2015 17:51 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

No to się wyleżysz za wszystkie czasy :piwa: :piwa: :piwa:
i wyśpisz :smokin:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Czw paź 22, 2015 18:01 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

No ale się nie dowiedziałam - czy możesz powoli poruszać się po kuchni i coś powolutku robić, czy nic kompletnie, leżeć plackiem tylko? I czy byłaś z tym u lekarza?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw paź 22, 2015 18:13 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Gosiagosia pisze:
mir.ka pisze:i założysz nowy :)

Ten watek ciagnie sie tak powoli i moze w tym miesiacu dociagne do 100, ale czy zzaloze nowy to jeszcze nie myslalam.
Malo ludzi go czyta i wynika ze jest malo ciekawy. Nie umiem tak ciekawie pisac, zawsze mialam gadane i wole rozmawiac. Moje koty sa spokojne i poza problemem z uczesaniem ich nic sie nie dzieje. Widocznie wieje u NAS NUDA :roll: :ryk:


jak napiszesz to czytamy
ale Ty najczęściej po wszystkich latasz a na swój nie masz czasu :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 25 gości