Re: Muszkieterowie: - koniec

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 12, 2015 8:45 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Ojej... trzymam za biednego Asterka...

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 12, 2015 17:51 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Fiv i Felv negatywne. Jednoznacznie negatywne. Nie będziemy robić pcr, bo nie ma po co. Tylko co temu kotu tak morfologię rozwaliło???
Dostał dzisiaj zylexis, następne dawki podam w domu. Po powrocie od weta popędził do miski i pojadł sporo.
Aster, ty mnie do grobu wpędzisz :(
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon paź 12, 2015 18:09 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Uffff .... Ufffff....
Aster ! uspokójżesz się, dzieciaku :201461
A co wetka sugeruje ? Może za jakiś czas, sprawdzić morfo, może jakiś błąd byl ? :oops:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pon paź 12, 2015 18:11 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Tak, będziemy sprawdzać za jakiś miesiąc.
Ma wziąć 3 dawki zylexis i odczekamy. A mnie kamień z serca spadł, taki ogrooomny.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon paź 12, 2015 18:15 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Pewnie jakiś błąd się wkradł.
I dobrze, niech weźmie na wzmocnienie, chłopak się elegancko wzmocni i będzie ok :ok:
Osiwieć, to mało... łysy człowiek zostanie, przy tych futrach :strach:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pon paź 12, 2015 18:22 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Co do tego błędu, to nie jestem przekonana.
Aster już miał fatalną morfologię pod koniec czerwca, kiedy chorował i zmusił mnie do przedwczesnego powrotu z urlopu. Potem mu się poprawiło po betaglukanie. On po prostu zawsze był słabszy, ale zawsze się zbierał. Niech i teraz tak będzie!
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon paź 12, 2015 18:43 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Acha, rozumiem.
Na pewno się wzmocni. jaki betaglukan podawałaś i ile czasu ?
Podajesz olej z łososia ?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pon paź 12, 2015 18:57 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Podawałam immonodol cat przez miesiąc.
Po oleju (każdym) Aster wymiotuje, a smaku ryb nie znosi.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon paź 12, 2015 19:22 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Dzieki.

Ja podawałam ludzki. Po oleju ( Salmopet), mój Biszkopcik wymiotował czasami. Teraz im podaje inny, z tego co widze, jest zjadliwy, nie ma zadnych problemów.:)
Tylko kurcze, dzisiaj mokre nosiaki mają... jakiś katar, czy cos? Myslałam,że podawanie systematycznie oleju, pomoże i nie będzie takich sytuacji.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7141
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Wto paź 13, 2015 7:19 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

To dobrze, że nie ma żadnej z wirusowych chorób. Ale dlaczego takie wyniki?
W fundacji mamy koteczkę, która miała takie fatalne wyniki i okazało się, że ma Hemobartonellę, która jej tak rozwalała krew - oczywiście wiem, że każdy przypadek inny ale może mu coś takiego dziwnego dolega? A u Hajnrych go leczysz? Bo ona jednak dobra jest w takie klocki.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 13, 2015 7:26 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

mahob pisze:To dobrze, że nie ma żadnej z wirusowych chorób. Ale dlaczego takie wyniki?
W fundacji mamy koteczkę, która miała takie fatalne wyniki i okazało się, że ma Hemobartonellę, która jej tak rozwalała krew - oczywiście wiem, że każdy przypadek inny ale może mu coś takiego dziwnego dolega? A u Hajnrych go leczysz? Bo ona jednak dobra jest w takie klocki.

U Hajnrych lecze. Hemobartonelli nie mialby gdzie zlapac, bo przeciez od 7 lat niewychodzacy i z zadnymi wychodzacymi sie nie styka. Poza tym hemobartonella to bakteria, a obraz krwi wyraznie wskazuje na wirus (rozwarstwienie w dol, a nie w góre - tak tlumaczy to p. wet). I regularnie jest odpchlany.
Wiem jedno, Aster jest stresulec, po ostatniej akcji z idiopatycznym zapaleniem pecherza tez spadla mu morfologia, co prawda nie az tak dramatycznie, ale teraz byla operacja, dwie doby w klinice, a wiec mega stres.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto paź 13, 2015 18:41 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Wieczorem Aster poleciał do miseczki i ze smakiem ją opróżnił. Nawet Kikur był tym mocno zdziwiony ;)
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto paź 13, 2015 19:15 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Może faktycznie i stres - jeszcze te problemy jelitowe, to też źle wpływa na odporność.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 18, 2015 17:52 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Wróciliśmy po weekendzie, koty były z opiekunką, Aster bawił się, ale przy niej nie jadł. Wieczorem trochę pochrupał, ale znowu niezbyt wiele. Jednak humor mu dopisuje. Dostał dzisiaj ostatnią dawkę zylexis, zobaczymy, jak będzie dalej.

Weekend bez kotów jest jednak wspaniały - nikt nie łazi po głowie, nie miauczy, nie spędza z łóżka.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt paź 23, 2015 8:06 Re: Czterej Muszkieterowie - vol. 3

Aster wrocil calkiem do normy, tylko zrobil sie straszliwie namolny i nie odstepuje mnie prawie na krok. Lasi sie, pomiaukuje, w nocy spi na glowie. No i apetyt dopisuje :)
Ostatnio edytowano Pt paź 23, 2015 9:23 przez miszelina, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 87 gości