Przywitanie i od razu pytanie (kot po amputacji łapy)RAK ZŁ

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 11, 2015 11:55 Re: Przywitanie i od razu pytanie (kot po amputacji łapy)RAK

Nie wiem czy to jest mięsak poszczepienny czy nie poszczepienny... Teraz to już nie ma najmniejszego znaczenia .. Guz na łapce powiększa się nieznacznie ale na razie funkcjonujemy bez zmian. W związku z tym, że temperatury na zewnątrz coraz niższe to Birma przesiaduje w domu więc mamy ją na oku (z resztą ona nigdy nie oddalała się od domu i zawsze była w zasięgu głosu - wystarczy zawołać po imieniu i już jest).
Na pewno nie pozwolę jej cierpieć.

Pozdrawiam
Justyna

morgan77

 
Posty: 5
Od: Czw sie 27, 2015 16:29

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości

cron