Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ewa L. pisze:Uff....jakoś przeżyłam.
Oczywiście znów mnie uderzyła ludzka głupota a tak się cieszyłam że od niej odpoczęłam .
Pozytywnym akcentem było to że dziewczyny złożyły mi życzenia i dały prezent urodzinowy. Dostałam 2 kawy 200g rozpuszczalne te nowe Tchibo biało/ czarne , ptasie mleczko Wedla i dwie paczki smaczków dla dziewczyn Dreamsa.
MB&Ofelia pisze:Mniam mniam ptasie mleczkoJedyne słodycze które uwielbiam (i dlatego rzadko kupuję, żeby się nimi nie obżerać).
Kurka, a ja dzisiaj muszę napisać zawiadomienie o kontroli, rzecz w tym że nie widzę sensu w wykonaniu tej kontroliOsoba, która wymyśliła że muszę tą kontrolę przeprowadzić ewidentnie nie przemyślała sprawy.
mir.ka pisze:Ewa L. pisze:Uff....jakoś przeżyłam.
Oczywiście znów mnie uderzyła ludzka głupota a tak się cieszyłam że od niej odpoczęłam .
Pozytywnym akcentem było to że dziewczyny złożyły mi życzenia i dały prezent urodzinowy. Dostałam 2 kawy 200g rozpuszczalne te nowe Tchibo biało/ czarne , ptasie mleczko Wedla i dwie paczki smaczków dla dziewczyn Dreamsa.
to dziewczyny też obchodziły urodziny?
Ewa L. pisze:MB&Ofelia pisze:Mniam mniam ptasie mleczkoJedyne słodycze które uwielbiam (i dlatego rzadko kupuję, żeby się nimi nie obżerać).
Kurka, a ja dzisiaj muszę napisać zawiadomienie o kontroli, rzecz w tym że nie widzę sensu w wykonaniu tej kontroliOsoba, która wymyśliła że muszę tą kontrolę przeprowadzić ewidentnie nie przemyślała sprawy.
W sumie to ja tez lubię ptasie mleczko i jak się przy nim usiądzie to bardzo wciąga. Dlatego ja ma rzadko w domu słodycze bo wiem że przy czekoladzie np. jak mnie coś napadnie to nie zjem kosteczki tylko całą a potem ładnych parę miesięcy nie zjem jej wcale.
MB&Ofelia pisze:Ewa L. pisze:MB&Ofelia pisze:Mniam mniam ptasie mleczkoJedyne słodycze które uwielbiam (i dlatego rzadko kupuję, żeby się nimi nie obżerać).
Kurka, a ja dzisiaj muszę napisać zawiadomienie o kontroli, rzecz w tym że nie widzę sensu w wykonaniu tej kontroliOsoba, która wymyśliła że muszę tą kontrolę przeprowadzić ewidentnie nie przemyślała sprawy.
W sumie to ja tez lubię ptasie mleczko i jak się przy nim usiądzie to bardzo wciąga. Dlatego ja ma rzadko w domu słodycze bo wiem że przy czekoladzie np. jak mnie coś napadnie to nie zjem kosteczki tylko całą a potem ładnych parę miesięcy nie zjem jej wcale.
U mnie słodycze mogą leżeć i zwykle nawet nie kuszą. Wyjątkiem jest właśnie ptasie mleczko. No i ewentualnie gorzka czekolada (pozwalam sobie na kosteczkę dziennie, bo miewam niedobory magnezu).
Moli25 pisze:Czesc Ewa,
Uwielbiam ptasie mleczko![]()
Ale juz zapomniałam jak smakują słodyczejem owoce, póki co wystarczy w mojej diecie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Majestic-12 [Bot], puszatek, Silverblue i 17 gości