Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 16, 2015 18:54 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Małgosia, no i jak po wizycie u fryzjera? :D

ja nie poszłam po puściłam kasę na co innego :evil:
muszę czekać do wypłaty
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Pt wrz 18, 2015 13:05 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

cześć :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pt wrz 18, 2015 16:12 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Czesc Gosiu :201461
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt wrz 18, 2015 17:32 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Gosiagosia pisze:Zaczynam ją obserwować i faktycznie ona jest tri color a może to wina jednak opalania bo stale siedzi na oknie. :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek


No jakie piękne panny :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Pozdrawiam Gosiu :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob wrz 19, 2015 20:35 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Czesc dziewczyny a wlasciwie dobry wieczor. :lol: Dlugo nie pisalam ale troszeczke mnie polamalo i nie zasiadalam do laptopa. Niestety siedzaca praca mi nie sluzy i kregoslup daje o sobie znac :smokin:
Fryzjer zaliczony fryzurka moze byc, z moimi kreconymi wlosami nie bardzo moge poszalec z fryzurami bo i tak one zaraz zyja wlasnym zyciem i kreca sie po swojemu :roll:
Jestem na dzialce i to sama jak palec, wiec licze na Wasza chociaz wirtualna obecnosc. :1luvu:
Poczytam co u Was.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 19, 2015 21:04 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

jesteśmy :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob wrz 19, 2015 21:16 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

barbarados pisze:jesteśmy :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Ciesze sie :1luvu:
U Was sie tyle dzieje, nie ogarnelam jeszcze wszystkich watkow ale nadrabiam zaleglosci :kotek:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 19, 2015 21:19 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Akurat teraz masz okazję nadrobić :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob wrz 19, 2015 21:24 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

barbarados pisze:Akurat teraz masz okazję nadrobić :ok:

Siedze sama wiec nikt mi nie przeszkadza :ryk: :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 19, 2015 21:30 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

I nie boisz się sama siedzieć na działce? 8O
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie wrz 20, 2015 9:13 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

agusialublin pisze:I nie boisz się sama siedzieć na działce? 8O

Witam niedzielnie!
Agnieszko tu jest spokojnie, obiegt chroniony wiec nie boje sie. Spi mi sie tu rewelacyjnie, cicho nie ma szumu wielkomiejskiego i cudowne powietrze. Lubie tu przebywac i jezeli pogoda dopisuje to jestem tu zawsze. Dzis posadze cebulki tulipanow, narcyzkow i nasturcji. Pogoda sloneczna wiec troszeczke jeszcze korzystam z tego ze jest cieplo.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 20, 2015 12:20 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Cześć Gosiaczku :piwa: Cudne dziewczyny :1luvu: I faktycznie: Tricilor jak sie patrzy :1luvu:

Kochana to życzę zdrówka, aby kręgosłup juz nie doskwierał :ok:

Co do kręconych włosów - oj jak ja to dobrze znam :twisted: Każdy wlos zyje swoim życiem, a jak jeszcze na deszczu postoje to juz w ogóle wyglądam jak by mnie piorun strzelił :roll:
Obrazek

sistersy25

Avatar użytkownika
 
Posty: 2996
Od: Wto paź 28, 2014 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 20, 2015 14:24 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

sistersy25 pisze:Cześć Gosiaczku :piwa: Cudne dziewczyny :1luvu: I faktycznie: Tricilor jak sie patrzy :1luvu:

Kochana to życzę zdrówka, aby kręgosłup juz nie doskwierał :ok:

Co do kręconych włosów - oj jak ja to dobrze znam :twisted: Każdy wlos zyje swoim życiem, a jak jeszcze na deszczu postoje to juz w ogóle wyglądam jak by mnie piorun strzelił :roll:

Jakbym slyszala mojego syna on zawsze twierdzi ze kazda moja fryzura to jakby piorun trafil w szczypior, nie wiem dlaczego w szczypior :ryk: :ryk: :ryk: . Ale tak na powaznie lepiej wygladam w swoich pokreconych niz taka wyprostowana.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26800
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 20, 2015 14:32 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Cześć Gosiu :)
Ja bym chciała mieć kręcone włosy :)
Fajnie ze możesz wyskoczyć sobie na działkę - a koteczki się nie obrażają o te wyjazdy? :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie wrz 20, 2015 15:23 Re: Happy End czyli Pusia w swoim domu i jej przyjaciele c.d

Gosiagosia pisze:
sistersy25 pisze:Cześć Gosiaczku :piwa: Cudne dziewczyny :1luvu: I faktycznie: Tricilor jak sie patrzy :1luvu:

Kochana to życzę zdrówka, aby kręgosłup juz nie doskwierał :ok:

Co do kręconych włosów - oj jak ja to dobrze znam :twisted: Każdy wlos zyje swoim życiem, a jak jeszcze na deszczu postoje to juz w ogóle wyglądam jak by mnie piorun strzelił :roll:

Jakbym slyszala mojego syna on zawsze twierdzi ze kazda moja fryzura to jakby piorun trafil w szczypior, nie wiem dlaczego w szczypior :ryk: :ryk: :ryk: . Ale tak na powaznie lepiej wygladam w swoich pokreconych niz taka wyprostowana.


:ryk: Ja to samo - w prostych wyglądam dziwnie :strach: Juz wole naturalne moje włosy :lol:
Obrazek

sistersy25

Avatar użytkownika
 
Posty: 2996
Od: Wto paź 28, 2014 22:03
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości