» Wto lip 28, 2015 1:21
Wypukły odbyt u dwumiesięcznego kotka
Adoptowałam dzisiaj popołudniu małego kocurka, to trzeci kot w moim mieszkaniu. U żadnego z poprzednich nie zauważyłam takiej anomalii - mianowicie mój maluch ma wypukły odbyt. Nie jest czerwony, nic nie cieknie, po prostu wystaje mu tyłka taka tubka, na 5-7 mm. Masowałam mu delikatnie brzuszek po kazdym razie gdy szedł zjeść trochę pokarmu do miseczki, trochę popierdział :> ale żadnej kupki nie było. Teraz jest noc, więc nie będę jechać do weterynarza, zrobię to jutro, ale może ktoś na forum wie, o co może chodzić, co bym się uspokoiła, zanim pojadę do lecznicy? Mały jest przerozkoszny, tuli się, mruczy, biega i urwisuje, je i pije co jakiś czas przerywając zabawę, wszystko wygląda dobrze. W DT Pani poinformowała mnie, że jest zaszczepiony, odrobaczony, wszystko powinno być ok, więc co z tą pupką? Na moje to ma twardy brzuszek, choć przy takim maluchu nie wiem do końca, czy to nie norma, pozostałe są dorosłe, więc nie mam punktu odniesienia.