Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!UWAGA POZNAŃ!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 13, 2015 17:39 Klara, trikolorka w kropki.W domu!!!UWAGA POZNAŃ!

To będzie długi post, bo Klara jest u mnie już ponad tydzień, a dopiero teraz zakładam jej wątek.
A było to tak.
O Klarci słyszałam już dawno temu, że mieszkała w domu nie wychodzącym, razem z yorkiem.Rodzina nie wiem, czy menelska, czy biedna, ale ich eksmitowano, zabrali ze sobą pieska, a Klarcię po prostu wyrzucili na bruk.Nie chcieli jej wcześniej wysterylizować, chociaż mieli propozycję, że będzie to za darmo.Tym oto sposobem Klarcia stała się kotką bezdomną.Nie wiadomo, gdzie mieszkała, jak udało jej się przeżyć zimę, ponoć zdziczała i nie dała się złapać, pomimo wielu prób.Przychodziła codziennie na jedzenie, tak około 21.30, regularnie.Poproszono mnie o pomoc w łapance, miała zostać wysterylizowana i wrócić na wolność.Kilka wieczorów z rzędu nastawiałam klatkę-łapkę, ale nic z tego nie wychodziło, z różnych powodów, ale o tym nie będę pisać.Postanowiłam, że Klarcię oswoję i ją złapię do transporterka.Poprosiłam tylko, aby mi nie przeszkadzano, abym była sama na podwórku.Pierwszego dnia kucnęłam, wyciągnęłam rękę z suchą karmą i Klarcia podeszła, zjadła parę chrupek, polizała mnie po ręce, ja ją pogłaskałam, zostawiłam miseczki z jedzeniem i sobie poszłam.Następnego dnia Klarcia była już na moich kolanach, siedziałam z nią na ławce i głaskałam, a w kolejny już dzień Klarcia chodziła za mną jak piesek, nawet przyszła za mną kawał drogi pokonując dwie ulice.Nie mogłam jej zabrać, bo był weekend, a ona musiała trafić od razu do weta, aby sprawdzić, czy nie karmi kociąt, bo byłyby skazane na śmierć głodową.W poniedziałek więc zabrałam transporterek i spokojnie Klarcia do niego weszła.Została zawieziona do lecznicy, tam zbadana, wysterylizowana, przetestowana, odrobaczona i taką już gotową 4 lipca zabrałam do domu.Nie mogłam inaczej, nie mogłam pozwolić, aby to malutkie coś, które tak mi zaufało zamieszkało w jakiejś obskurnej piwnicy, było narażone na wiele niebezpieczeństw, a przecież nie było wcale dzikie.Klarcia zamieszkała w łazience, tak bardzo tymczasowo.Podobno ma około dwóch lat, ale w to trudno uwierzyć, bo jest jak kociątko.Z wyglądu tylko, bo charakterna z niej kotka.Łasi się do mnie, a za chwilę gryzie i drapie.Dlaczego? Nie wiem.
Klarcia nie była długo w łazience, uwolniłam ją i się zaczęło.Koty chodziły na ugiętych nogach, uciekały przed nią, Fredek warczał, Gucia syczała, już się bałam, co to będzie.Powolutku jednak wszystko zaczęło normalnieć.Przyjaźni nie ma,ale Klara coraz rzadziej ma ochotę mnie drapnąć, nie ma syków i warkotów.Z rozczuleniem odkryłam, że Klarcia nawet zaczęła się bawić, czego przez tyle dni nie robiła.Zaczęła też wychodzić na balkon, leżeć na słonku, czy wyglądać przez moskitierę.Fredek zaś się w niej zakochał :D Naprawdę! Chodzi za nią, leżą sobie na kanapie obok siebie, nawet ją dzisiaj lizał po główce.Kochany Fredzio :1luvu: Oboje śpią na kołdrze w moim łóżku, po dwóch stronach moich nóg.Wygodnie mi nie jest, ale co tam, jest fajnie.Klarcia jest kuwetkowa, ale kupkę robi co drugi dzień.Je ilości okrutne, zwłaszcza suchej karmy, byłaby świetną reklamą Purizonu.Zawsze ma na tę karmę ochotę, nie odejdzie od miski, dopóki nie zobaczy dna.Dosypię, Klarcia znowu jest przy misce.Kotka wygląda już ładnie, ma czyste futerko, wyczesane, gładziutkie, pazurki też obcięte, a brzuszek wyraźnie zaokrąglony.
Kotka jest prześliczna, spokojna, rozczulająca.Zapraszam na jej wątek, będę już pisać regularnie i wklejać zdjęcia.
Tutaj na kolanach p.Izy, na początku jej pobytu u mnie
Obrazek Obrazek Obrazek
I na oknie
Obrazek Obrazek
Inne zdjęcia niebawem, mam ich sporo, zobaczycie różnicę w wyglądzie.
Ostatnio edytowano Nie wrz 20, 2020 18:27 przez ewar, łącznie edytowano 3 razy

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 13, 2015 17:43 Re: Klara, trikolorka w kropki.

to się witamy - Gina :kotek: Lilka :kotek: i ja :smokin:
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon lip 13, 2015 17:46 Re: Klara, trikolorka w kropki.

Jak miło :1luvu:

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lip 13, 2015 18:56 Re: Klara, trikolorka w kropki.

co za podli ludzie :( ale ma śliczne kropeczki :1luvu:
Kotka Milka
 

Post » Pon lip 13, 2015 19:00 Re: Klara, trikolorka w kropki.

A gdzie zdjęcie z Fredziem co :?:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 13, 2015 19:08 Re: Klara, trikolorka w kropki.

Będą, będą.Teraz razem szaleją, bawią się w tunelu, fajnie jest.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 14, 2015 6:01 Re: Klara, trikolorka w kropki.

Klarcia jest kotką bezproblemową, naprawdę.To spokojna kicia, chociaż potrafi pokazać pazurki.Mieszkała w domu z dziećmi, chyba nie była dobrze traktowana i stąd czasem jej nerwowe reakcje, ale jest ich coraz mniej.
Nowe zdjęcia
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lip 14, 2015 6:51 Re: Klara, trikolorka w kropki.

ewar pisze:Klarcia jest kotką bezproblemową, naprawdę.To spokojna kicia, chociaż potrafi pokazać pazurki.Mieszkała w domu z dziećmi, chyba nie była dobrze traktowana i stąd czasem jej nerwowe reakcje, ale jest ich coraz mniej.
Nowe zdjęcia
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


piękna panna ;)
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lip 14, 2015 9:30 Re: Klara, trikolorka w kropki.

Wydaje mi się, że w realu ładniejsza.Ma cudownie miękkie, czyściutkie futerko i jest taką malutką klusią.Do zacałowania.Teraz jeszcze jest tak fajnie, bo kumpluje z Fredziem, chyba jest jej dobrze, nikt jej nie dręczy, ma dużo, dobrego jedzonka, może sobie wychodzić na balkon, spać w łóżku.Widać, że jest zadowolona.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
U Reni na kolanach
Obrazek Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 16, 2015 12:22 Re: Klara, trikolorka w kropki.

Klarcia to kot, którego nie ma.Naprawdę ze świecą szukać tak bezproblemowego, miłego kota.Ona musiała być dręczona w poprzednim domu ( jednak menelski), były tam dzieci.Klara boi się zbyt długo być przytulana, daje znać, trzeba ją puścić.Jest jednak przemiła, spokojna, malutka bardzo, ale przepiękna.Głaskać jej futerko to sama przyjemność, jest pluszowe, czyściutkie.Takich kotów można mieć w domu kilka, ona nic złego nie robi, je, śpi, chodzi do kuwetki, myje się i przytula.Coraz częściej się bawi, co mnie cieszy.Fredek wciąż pod jej urokiem :lol:

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 16, 2015 13:15 Re: Klara, trikolorka w kropki.

Chyba jej dobrze, prawda?
Obrazek

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 16, 2015 13:37 Re: Klara, trikolorka w kropki.

A któremu kotu u Ciebie nie jest dobrze? :lol:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 16, 2015 13:45 Re: Klara, trikolorka w kropki.

ewar pisze: Obrazek

Tu widać, że pasujemy z Klarcią do siebie. Obie w kropki :mrgreen:
W myślach nazywam Klarcię Zazulką...
Obrazek
"One cat just leads to another." - Ernest Hemingway

pirulasińska

Avatar użytkownika
 
Posty: 425
Od: Pon mar 19, 2012 15:08

Post » Czw lip 16, 2015 16:01 Re: Klara, trikolorka w kropki.

pirulasińska pisze:
ewar pisze: Obrazek

Tu widać, że pasujemy z Klarcią do siebie. Obie w kropki :mrgreen:
W myślach nazywam Klarcię Zazulką...

:D Ona jeszcze wtedy mieszkała w łazience, była jeszcze brudnawa.Teraz jest czyściutka, bielutka i bardzo kochana :1luvu:

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lip 16, 2015 16:07 Re: Klara, trikolorka w kropki.

felin pisze:A któremu kotu u Ciebie nie jest dobrze? :lol:

Jeżeli chodzi o miłość, to im jej nie brakuje, jedzą też dobrze, mają spokój, no i nareszcie osiatkowany balkon.Jest ich jednak za dużo, zasługują na więcej przestrzeni, a i ja nie mam dla nich za dużo czasu.

ewar

 
Posty: 54904
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 89 gości