porzucony kociak , nie widzi pomocy

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob lip 11, 2015 21:01 Re: porzucony kociak , nie widzi pomocy

Może mu za mało ten brzuch masuję, po każdym posiłku trzeba masować? I jak długo? Okrężnymi ruchami ?

nofronts

 
Posty: 35
Od: Wto lip 07, 2015 20:45

Post » Sob lip 11, 2015 21:04 Re: porzucony kociak , nie widzi pomocy

Wyproznil sie? Maluchom masuje sie brzuszek po kazdym posilku,
aby sie wyproznil. Sprobuj zamiast mleka kupic Convalescence mleczny
w proszku. Rozrabiasz z ciepla woda na gestosc jaka potrzebna. Nie zalinkuje,
z tableta pisze. Wtedy trzeba dopajac woda.
Edit: literowka.
Ostatnio edytowano Nie lip 12, 2015 21:26 przez Marcelibu, łącznie edytowano 2 razy
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob lip 11, 2015 21:11 Re: porzucony kociak , nie widzi pomocy

Przecudny :) Niech szybko zdrowieje i rośnie.

Inezka-Pinezka

Avatar użytkownika
 
Posty: 118
Od: Sob sie 09, 2014 19:25

Post » Sob lip 11, 2015 22:01 Re: porzucony kociak , nie widzi pomocy

Nie, bo śpi teraz. A ten pokarm co mu daję to zły jest ? Nie masowałam mu po każdym posiłku, więc pewnie dlatego.

nofronts

 
Posty: 35
Od: Wto lip 07, 2015 20:45

Post » Sob lip 11, 2015 23:44 Re: porzucony kociak , nie widzi pomocy

Tak, masować trzeba po każdym posiłku. Jeśli do jutra pomimo masowania nie będzie kupki, to skontaktuj się z weterynarzem. Moje koty jako kocięta biegały do kuwety kilka razy dziennie, właściwie po każdym karmieniu, ale może to też nie jest reguła.
Wydaje mi się, że mleko beaphar dla kociąt jest w porządku. Dobrze, że kociątko je tak często, chyba w sumie dostaje tyle pokarmu ile trzeba. Przy kocim katarze często zdarzają się bolesne nadżerki w pyszczku i wtedy maluchy mają problemy z jedzeniem, zwłaszcza większych porcji. Rzeczywiście byłoby dobrze ważyć malucha, wiedziałabyś wtedy czy przybiera na wadze.
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob lip 11, 2015 23:46 Re: porzucony kociak , nie widzi pomocy

Poszła kupa :)

nofronts

 
Posty: 35
Od: Wto lip 07, 2015 20:45

Post » Nie lip 12, 2015 0:03 Re: porzucony kociak , nie widzi pomocy

Brawo mały/a! :D
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie lip 12, 2015 7:09 Re: porzucony kociak , nie widzi pomocy

Super!
Radosc z kupy czesto naprawde jest duza 8) .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie lip 12, 2015 20:23 Re: porzucony kociak , nie widzi pomocy

No tak, radość z kupy jest :)
A je troszkę więcej? Dałaś mu coś oprócz mleczka? A czy robi też siusiu, zauważyłaś może?
Dużo pytań zadałam :wink:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 12, 2015 22:30 Re: porzucony kociak , nie widzi pomocy

ale dzisiaj już kupy nie zrobił, a masowałam mu po każdym posiłku. Tak z sikaniem nie ma problemu. Je może odrobinę więcej. Jutro mu już kupię gerbera. No i szaleć zaczyna , bawić się sam ze sobą.
Co mnie martwi najbardziej , to że dalej nie widzi. Oczy zrobiły się szafirowe, ale na każdym jest biała plamka. Jak właściwie zaczynają widzieć koty? Od razu po otworzeniu oczu, czy jakoś po czasie ?

nofronts

 
Posty: 35
Od: Wto lip 07, 2015 20:45

Post » Nie lip 12, 2015 23:31 Re: porzucony kociak , nie widzi pomocy

to może być wrzód na rogówce, ale żesz... co to za wet który nie potrafi określić stanu tych oczu ?
ten kociak, zważywszy na gabaryty już dawno powinien widzieć, to nie osesek.
może warto udać się do jakiegoś specjalisty od oczu ?
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1609
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pon lip 13, 2015 6:16 Re: porzucony kociak , nie widzi pomocy

Nie każdy wet ma taką wiedzę. Kot dostaje podstawowe krople i tyle. Dopuki nie trafiłam z kotem do okulisty to wydawało mi się, że leczenie jest ok. Nasza Tami nie widziałby gdyby nie okulista. A wysłał nas do niego...wet. Widząc, że skutki leczenia są mizerne.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon lip 13, 2015 7:55 Re: porzucony kociak , nie widzi pomocy

kurde ... Skąd ja mam wiedzieć, który wet jest dobry... Znalazłam go po opiniach na dobrym lekarzu. Mówił, że koty jak mają takie oczy to przechorowują wirusa.
Niestety nie jest dobrze z kotkiem... Rano nie chciał jeść, ciągle kręcił się po łóżku i nie mógł zasnąć i miał mętny wzrok, więc pojechałam z nim od razu do wet. Dostał 3 zastrzyki , ma obniżoną temp ciała i pojawiła mu się nadżerka na języku i pyszczku... Nie wiem co go złapało ale za 4 h będę musiała znowu z nim jechać :(

nofronts

 
Posty: 35
Od: Wto lip 07, 2015 20:45

Post » Pon lip 13, 2015 8:02 Re: porzucony kociak , nie widzi pomocy

Szybciutko do dobrego okulisty. Może się da oczy uratować!!!
Skąd jesteś?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon lip 13, 2015 8:21 Re: porzucony kociak , nie widzi pomocy

wrocław

nofronts

 
Posty: 35
Od: Wto lip 07, 2015 20:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kota_brytyjka, KROPISZON, marekdradom, masseur, Szymkowa i 54 gości