Kot po sterylizacji

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 06, 2015 11:34 Kot po sterylizacji

Witam.
5 dni temu moja 4-letnia kotka miała sterylizację.
3 dni temu była na kontroli u weterynarza. Jednak nie jestem pewna czy tak powinna wyglądać ranka.
Tu jest jej zdjęcie:
http://i59.tinypic.com/mt47k8.jpg
Kotka nosi kołnierz jednak czasem go sobie zdejmie (w nocy), nie myje się tam choć czasem widzę jak próbuje się jednak polizać.
Nie chcę iść do weta jak wszystko jest w porządku bo wet był ostatnio trochę nie miły. A też nie mam za dużo czasu bo w tym tygodniu chodzę na 2 zmianę do pracy.
Zna się ktoś na tym?
Szwy są wchlanialne. Kiedy się wchłoną? Kiedy będzie można kota umyć? No i do kiedy musi nosić ten kołnierz, bo wet na te pytania jakoś nie odpowiedział mi.
Ostatnio edytowano Pon lip 06, 2015 12:32 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: za duże zdjęcie zamieniłam na link

Lusia2114

 
Posty: 5
Od: Pon lip 06, 2015 11:20

Post » Pon lip 06, 2015 12:35 Re: Kot po sterylizacji

Zdecydowanie do weta, rana nie wygląda ładnie. Powinna być sucha i czysta. Tu zmiana koloru + ropa - musi obejrzeć wet.
Możliwe, że Kicia sama sobie tego nie wygryzła, ale ma np uczulenie na szwy (to się zdarza).
Ja nigdy nie korzystałam z kołnierza, zawsze moje kotki mają ubranka. Wtedy nie ma też ryzyka, że rana się czymś pobrudzi i zakazi.
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9376
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 06, 2015 12:49 Re: Kot po sterylizacji

Mnie to wygląda trszkę, jakby zewnętrzne szwy puściły.. Moje koty miały zawsze kubraczki. Najlepsze zabezpieczenie. Lepiej nie zwlekaj z pójściem do weta. Co to znaczy niemiły? Ty jesteś klientem, i wymagasz :ok: :ok: Generalnie kotka powinna nosić kubraczek 10 dni, po 10 dniach idzie się wyciągać szwy zewnętrzne. W przypadku jednej z moich kotek było tak, że sama sobie zdążyła niemal wszystko wyciągnąć,. 8)
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon lip 06, 2015 12:54 Re: Kot po sterylizacji

Dobra w takim razie jutro przed robotą pójdę do weta, bo dziś już nie dam rady.
A co do odpowiedzi ile takie szwy się wchłaniają? Bo jak tam pójdę znowu mnie okrzyczy a odpowiedzi na moje pytania nie usłyszę.
Na początku miała mieć takie co po 10 dniach się zdejmuje, ale jednak dostała wchłanialne. I nie wiem po jakim czasie to się wchłonie wszystko.
No i chłopak mi smsa napisał, że przed jego wyjściem kot miał biegunkę - trochę się zmartwiłam, to normalne? Kotka je normalnie i pije.
Jeśli to coś ze szwami to trzeba będzie zakładać nowe? Nie chcę się martwić "na zapas", ale już poleciałam 350zł za tą sterylkę i szczerze mówiąc nie bardzo mam już kasę na koncie więc nie wiem na co się szykować.

Lusia2114

 
Posty: 5
Od: Pon lip 06, 2015 11:20

Post » Pon lip 06, 2015 13:36 Re: Kot po sterylizacji

Jeżeli rana się pogorszy, możliwe jest jej czyszczenie. Ale to tylko wet zdecyduje.
Szwy wchłaniają się długo, po 10 dniach usuwa się tylko tzw "węzełek", zeby nic na zewnątrz nie wystawało. A w środku one jeszcze są i są.
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9376
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 06, 2015 14:55 Re: Kot po sterylizacji

Dokładnie tak. Może się zrobić tak jakby podłużna gulka, któa wiele osób wpędza w ataki paniki :P . To są własnie owe szwy. Jedna z moich kotek miała je ok. 2 miesiące.Najdłużej ze wszystkich.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lip 07, 2015 17:42 Re: Kot po sterylizacji

Jak pech to pech. Byłam u weta rano z kotem ale się okazało ze zamknięte bo wet na pogrzeb pojechał.
Ale na miejscu była pani co sprzedaje karmę, ona jest technikiem weterynaryjnym i spojrzała na kota i wg niej to niby w porządku to wygląda. Może nie goi się super fajnie ale żeby się nie martwić. Dotykala kota po tym i Minki to nie bolało.
Dowiedziałam się ze przez ten pogrzeb jest jakieś zamieszanie i wet rano będzie dopiero w pt... Nie wiem czy brać urlop na żądanie i jechać do innego czy po prostu ja to wyolbrzymiam. Obrazek

Lusia2114

 
Posty: 5
Od: Pon lip 06, 2015 11:20

Post » Wto lip 07, 2015 18:08 Re: Kot po sterylizacji

Brzydkie, szukać innego weta.
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9376
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 07, 2015 21:13 Re: Kot po sterylizacji

no jak na 350 zł to totalne nieporozumienie żeby ktoś jeszcze niemiły był albo niedostępny cały tydzień.. szukaj innego weta zdecydowanie.

hysteria

Avatar użytkownika
 
Posty: 298
Od: Śro lis 05, 2014 15:11




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Majestic-12 [Bot], Silverblue i 32 gości