Plusiuuuuu, słonko wygodnie Ci tam z tym misiem? nie chce sie pewnie posunac Jesteś taka śliczna
Na starym lapku mam zdjęcie Poli z takim dużym misiem ( dostałam do z jakiejś okazji - miś ok 120 cm) jak leży mu na łapie i wpatruje się w oczy. Cudnie wygląda.
Od samego początku Zuzia matkowała Poli. Uczyła ją kocich zachowań, dbała o jej futerko. Teraz trochę się od siebie oddaliły bo już tak często nie leżą obok siebie ale nadal liżą się po główkach.