Annuszka [*] & Pafnucy & Leon pies <3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 12, 2015 8:17 Re: Annuszka & Pafnucy - Knedle czują wiosnę!/A ja walczę z

Chyba wiosna się wreszcie zdecyduje już u nas pozostać, a to zawsze oznacza zmianę na lepsze.Samopoczucie jest inne, pojawi się mnóstwo owoców, człowiek więcej czasu będzie spędzał na zewnątrz, koty również z balkonu nie będą chciały schodzić.
A jazdę na rowerze polecam bardzo.Ja z konieczności jeżdżę cały rok i w każdą pogodę.W deszcz to średnia przyjemność, przyznaję, ale chyba mnie to wszystko uodparnia, nie łapię niczego, nie przeziębiam się.Zawsze miałam zimne ręce i nogi, czyli złe krążenie, ale to już przeszłość.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56123
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie maja 10, 2015 13:42 Re: Annuszka & Pafnucy - Knedle czują wiosnę!/Alergio, wy***

Wracam po przerwie z nową energią! Wszystko wraca do normy, chociaż alergia szarpie moją odporność aż za bardzo, co nie zdarzało się od kilku lat. Mam to jednak pod kontrolą, mam świetnego lekarza, biorę leki i jakoś się trzymam. Tylko że w połowie maja zaczynają pylić trawy, a ja w testach IGe swoistych osiągnęłam na trawę wynik nie mieszczący się w normie :smokin: Przynajmniej coś mam ZAJEBISTE. Wyjechaliśmy na majówkę do Pragi i właśnie tam alergia mnie szarpnęła. Ale co z tego, ja kocham Pragę. Chciałabym kiedyś się tam przeprowadzić, bo każda wizyta w tym mieście budzi we mnie ukryte pokłady melancholii i teraz, po powrocie, mam depresję. :placz:

Koty zostały w domu pod opieką mojej koleżanki, kociary. Wszystko poszło bezproblemowo, koty od powrotu nie odstępują mnie na krok. Ewidentnie domagają się uwagi, Pafnucy przesypia na mnie całą noc, nocą liże mnie po twarzy, ugniata co się da, kładzie mi łapki na czole. Oba chodzą za mną jak psy, a jak pójdę do łazienki to miauczą pod drzwiami. Co wyjazd one mają to samo, przez kilka dni są do mnie przyklejone. Podobno jak nas nie było oba spały pod moją kołdrą. Jak ja te koty KOCHAM :1luvu:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Nie maja 10, 2015 15:33 Re: Annuszka & Pafnucy - Knedle czują wiosnę!/Alergio, wy***

Hej kotelsonku, widać u Ciebie tę nową energię! :) Też niestety mam alergię na pylące trawy, więc nie mogę się doczekać oficjalnego "rozpoczęcia sezonu" :twisted:

Kochane koteczki, widać, że się za Wami stęskniły! Ja w lipcu wyjeżdżam na tydzień, pierwszy tak długi wyjazd odkąd Kiara jest u mnie, i na samą myśl chce mi się ryczeć... Czy to jeszcze normalne objawy? :roll: :(
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 629
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

Post » Nie maja 10, 2015 15:52 Re: Annuszka & Pafnucy - Knedle czują wiosnę!/Alergio, wy***

Oooo Kochana, doskonale to rozumiem. Przyjechaliśmy do Pragi koło 18, poszliśmy na piwo, a ja japka w podkuwkę. TŻ się pyta co się stało, a ja że one te koty tak same są w tym mieszkaniu i że mi smutno jest i tak dalej. Skąd to znamy? 8)

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Nie maja 10, 2015 17:58 Re: Annuszka & Pafnucy - Knedle czują wiosnę!/Alergio, wy***

Całe szczęście, bo zaczynałam już wątpić w swoją poczytalność :1luvu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 629
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

Post » Nie maja 10, 2015 19:29 Re: Annuszka & Pafnucy - Knedle czują wiosnę!/Alergio, wy***

O nie nie, nie ma powodów do niepokoju, myślę wręcz że jest nas więcej :ryk: ja mam kompletnego kociego świra, wychodzimy na imprezę to ja myślę że koty siedzą same. Oczywiście rozsądek mówi mi, że przecież one kiedy są same to śpią w najlepsze, ale co z tego :D pomartwić się nie zaszkodzi nigdy :smokin:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Nie maja 10, 2015 22:35 Re: Annuszka & Pafnucy - Knedle czują wiosnę!/Alergio, wy***

Mi się taki świr już zaczyna włączać. Pół dnia się martwiłam, że Asmodeuszowi będzie smutno we wtorek, bo będzie przez ponad 10h siedział sam w domu ^^

Czerwony_Smok

Avatar użytkownika
 
Posty: 19
Od: Pon mar 03, 2014 20:34

Post » Nie maja 10, 2015 23:22 Re: Annuszka & Pafnucy - Knedle czują wiosnę!/Alergio, wy***

U mnie jest jeszcze taki problem, że Kiara jest do mnie strasznie przywiązana i:
- kiedy wychodzę z domu, przez długi czas płacze pod drzwiami
- kiedy nie ma mnie w domu, nie bardzo chce jeść :(

Dlatego jeszcze bardziej obawiam się wyjazdu...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 629
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

Post » Pon maja 11, 2015 8:06 Re: Annuszka & Pafnucy - Knedle czują wiosnę!/Alergio, wy***

U nas było do samo dopóki nie było Haniutka. Pafnucek siedział pod drzwiami i wył kiedy wychodziłam, niezależnie od tego czy zostawał sam czy z kimś. On mnie chyba traktuje jak matkę 8O Na szczęście przy Annuszce się ogarnął, ale i tak jęczy i wypomina czemu mnie tak długo nie było. Pierwszy wyjazd zawsze jest trudny, ja strasznie przeżywałam. Zostawiłam koty na cztery dni i wyjechałam do Płocka na Audioriver. Nawet w środku nocy i po wypiciu hektolitrów piwa co chwila patrzyłam na telefon, jakby ktoś się akurat miał do mnie odezwać w sprawie kotów, mimo tego że koleżanka która się nimi zajmowała zdawała mi dzienne relacje. BHAWO JA!

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Pon maja 11, 2015 10:25 Re: Annuszka & Pafnucy - Knedle czują wiosnę!/Alergio, wy***

kotelsonciorny pisze:BHAWO JA!

Hozmówki z Hanną? :mrgreen:


Ech, u mnie na razie nie ma szans na dokocenie, choć wiem i sama widzę, że wiele by to ułatwiło :( Marzy mi się rudy braciszek dla Kiarsona :1luvu:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 629
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

Post » Pon maja 11, 2015 10:46 Re: Annuszka & Pafnucy - Knedle czują wiosnę!/Alergio, wy***

Hozmówki z Hanną to jedno, a to że też mam taką wadę to DHUGIE :ryk:

Oj dokocenie ułatwia, też nie mieliśmy na początku warunków, bo mała, wynajmowana kawalerka, bez możliwości zabezpieczenia okien. Ale jak tylko się pojawiły warunki, to Haniutek wjechał na chatę :smokin:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Pon maja 11, 2015 11:53 Re: Annuszka & Pafnucy - Knedle czują wiosnę!/Alergio, wy***

Poproszę niebawem jakieś zdjęcia Knedli 8)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 629
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

Post » Sob maja 16, 2015 13:58 Re: Annuszka & Pafnucy - Knedle czują wiosnę!/Alergio, wy***

Obiecuję, że będzie więcej zdjęć, ale muszę najpierw odzyskać ostrość widzenia po wczorajszym wieczorze, a co gorsza, dzisiaj powtórka :smokin:

To chyba już było ale uwielbiam tę fotkę:

Obrazek

A to moje misie:

Obrazek

A to moje misie chwilę później:

Obrazek

I Pafnucek, zdziwiony naszym wczorajszym powrotem do domu (o piątej rano):

Obrazek

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Sob maja 16, 2015 14:14 Re: Annuszka & Pafnucy - Knedle czują wiosnę!/Alergio, wy***

No śliczne kochane cudowne oczęta :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob maja 16, 2015 17:20 Re: Annuszka & Pafnucy - Knedle czują wiosnę!/Alergio, wy***

Cuda! :1luvu: :1luvu: :1luvu: Zwłaszcza ostatnie zdjęcie :mrgreen: "Matka, gdzie ty się szlajasz?" 8O

Zazdroszczę udanych wyjść i powrotów o 5 rano, u mnie już zaczęła się przedsesyjna mobilizacja :twisted:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

mandala20

Avatar użytkownika
 
Posty: 629
Od: Pon wrz 22, 2014 15:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek, puszatek i 20 gości