Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

Dzwoniła koleżanka w sprawie puszeczek. Gdy dziś otworzyła okazało się że koty chciały jej z puszki jeść. Gdy udało jej sie w końcu wyjąć na talerzyki to wciągnęły w kilka sekund. Tak więc mam jej zabrać puszeczki do pracy to ode mnie odkupi. :ok:

To ja się zbieram do robotki.
Miłego dzionka wszystkim życzę. :1luvu:

Hej Ewciu

W godzinach późno-nocnych na pewno nie ma już wielu ludzi

Taki plus

a z rańca to urwanie głowy i mafia różańcowa, co? ;p

Ewa L. pisze:
Sihaja pisze:Dzień dobry

Hej Dorotko!
Czytałam że Gajeczka dziś wetowała. Super że jest zdrowiutka i oby tak dalej.

Oj tak, zdrówko najważniejsze

Doberek

Cześć!
Oj tak dogodzić kotkom w sprawie jedzenia to hoho!

zawsze miałam wrażenie ze jak ktoś ma 1+ to łatwiej mu, bo zawsze któreś zje, ale jak widać nie :201461

Co najbardziej Twoje Panny lubią jeść?

klaudiafj pisze:Hej Ewciu W godzinach późno-nocnych na pewno nie ma już wielu ludzi Taki plus a z rańca to urwanie głowy i mafia różańcowa, co? ;p

Bez obaw - ludzi nie będzie tylko 14 sztuk personelu :wink:

Sklep jest czynny do 18 a my przychodzimy na remanent.

Sihaja pisze:
Ewa L. pisze:
Sihaja pisze:Dzień dobry

Hej Dorotko!
Czytałam że Gajeczka dziś wetowała. Super że jest zdrowiutka i oby tak dalej.

Oj tak, zdrówko najważniejsze
Doberek

Dokładnie - tak ludziowe jak i kocie i innych zwierzątek. :ok:

Zgadzam się :ok:

Cześć Ewunia :1luvu:

Moli25 pisze:Cześć!
Oj tak dogodzić kotkom w sprawie jedzenia to hoho! zawsze miałam wrażenie ze jak ktoś ma 1+ to łatwiej mu, bo zawsze któreś zje, ale jak widać nie
Co najbardziej Twoje Panny lubią jeść?

Niestety taki wariant nie sprawdza się u nas. Łatwiej gdy masz kota i psa to jak kot nie chce to pies nie pogardzi. Psy uwielbiają kocią karmę - aż dziw że później nie miauczą :mrgreen:

My przerabiałyśmy dużo karm zarówno mokrych jak i suchych.
Zuzia gdy ja adoptowałam dostała z DT całą wyprawkę kulinarną - kilkanaście puszeczek, saszetek i tacek różnych karm i kilka rodzai suchego. Zuzia jednak wolała suche i gdy parę razy wyrzuciłam jedzenie bo nie ruszyła przestałam jej dawać. Gdy pojawiła się Polcia zaczęłam kupować im saszetki Perfecta Fit dla dorosłych i juniorki. Niestety każdej smakowało nie to co powinny jeść czyli Pola wymiatała dla dorosłych ( 2 miesięczne kocię ) a Zuzi zasmakowały juniorki i dlatego dałam sobie spokój z juniorkami.
Po roku gdy u mnie były mama kiedyś kupiła saszetki Winstona z Rossmana bo była promocja za saszetkę 99 gr. i okazało się że dziewczyną posmakowało tzn. Zuzia zlizywała sosik a Pola wtraniała mięcho. :mrgreen:

Jak finansowo zaczęło mi się lepiej powodzić kupiłam im po gurmeciku w sosiku i okazało się że Winstonek jest już bleeeee a Gurmecik mniamniuśny. Winston mi został ale na szczęście miałam komu dać więc się nie zmarnowało a panienki zaczęły zajadać się Gurmecikiem z sosikiem a gdy przez pomyłkę kupiłam musa Poli tak posmakował że zaczęłam kupować Gurmeta z sosikiem dla Zuzi a musy dla Poli.
Po roku Zuzi się nieco smaczek zmienił bo zaczęła wyjadać Poli musy a Poli posmakowały sosiki. Felixa dostały kiedyś w nagrodę za zdobycie tytułu miss miau i okazało się że też jest dobry. Ponieważ zamawiam żarełko w zoo+ a Felixy są dość tanie w większych ilościach więc zaczęłam im zamawiać .
I tak od 2 lat Zuzia zajada się musami a Pola Felixami w sosiku. Jednak przy którymś zamówieniu za punkty wzięłam na spróbowanie Shibe z królikiem w sosiku i okazało się że jest pychotka. Zuzia odmówiła jedzenia musów i wróciła do sosików i dlatego zostało mi 41 puszek gurmeta mus.Dałam jedną na próbę koleżance co też ma koty tylko jej jedzą marketówki i oczywiście posmakowało więc odkupiła ode mnie 40 puszeczek.Dzięki temu mam już kaskę na Shmusy które im zamówiłam.
Z suchym było ciut łatwiej bo na początku jadły Perfecta Fit dla sterylek potem Smailla lights ale ta im nie bardzo podchodziła, potem zasmakowały w ProPlan dla sterylek i Royal dla sterylek i w między trakcie jakieś próbki innych karm. Teraz zamówiłam im bezzbożówke Purizon bo jest promocja 1+1 gratis i jakąś inną dwa rodzaje po 400g.
O matko

i wyszła mi cała historia kulinarna dziewczynek :mrgreen:

barbarados pisze:Zgadzam się
Cześć Ewunia

Cześć Basiu! :1luvu:

Zawsze mówię zdrowie przede wszystkim a reszta sama przyjdzie. :ok:

Pora iść lulu .
Dobranoc ! :1luvu:

Witam wszystkich wiosennie! :1luvu:

Ładnej pogody ciąg dalszy - czyli słoneczko i bezchmurkowe niebo nadal trwa. Jeszcze dziś i jutro do pracy i dwa wolne dni przede mną.
Pewnie tradycyjnie zlecą na załatwianiu różnych zaległych spraw. :mrgreen:

Hej

Prawda,że psy kocią karmę lubią,wie coś o tym nasza Luna :mrgreen:

Felixy moim kociastym też smakują,ale robiłam teraz zamówienie i wzięłam im Animondę,30 tacek. Po tych Felixach,to w kuwecie 'szału' nie ma,zobaczymy jak z Animondą będzie,kiedyś jadły,były ok. Za punkty wzięłam dla Lunki przysmaki.No i wór 20 kg suchej karmy dla niej wzięłam,bo jest na wykończeniu,a karma sucha kotów...znika w zastraszającym tempie,serio :strach:

Jedzą jej dużo..Myślałam,że skoro jakościowo jest super,jest bezzbożowa,to mniej będą jej jadły,mniej będą jej potrzebowały aby się najeść,ale jest na odwrót :strach:

Witaj Aniu! :1luvu:

Moje nigdy nie jadły bezzbożowej dlatego wzięłam im na spróbowanie tego Purizona.
Obie za to nie cierpią galaretki tylko sosiki są jadalne.

Ewa L. pisze:Witaj Aniu!
Moje nigdy nie jadły bezzbożowej dlatego wzięłam im na spróbowanie tego Purizona.
Obie za to nie cierpią galaretki tylko sosiki są jadalne.

moje od jakiegoś czasu jedzą Purizona, najpierw kupiłam małe opakowanie za punkty na spróbowanie, wolą rybę

Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

Kto przegląda forum