Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

mir.ka pisze:ale mam ochotę na lody tylko nie chce mi się iść do sklepu

A ja dziś kupiłam herbatkę Tekane białą z cytryną i mango. Przyznam że nawet dobra. :ok:

Taaaak lody

Wczoraj też węszyłam za lodami, ale markety były zamknięte a w sklepach nocnych to pewnie mają stare

Moja mama kiedyś na urodziny robiła nam tort lodowy piętrowy. Z różnych smaków, z mrożonymi owocami, bezami i bitą śmietaną i świeżymi owocami. Pychaaaaaa! Ale teraz mam ślinotok

klaudiafj pisze:Taaaak lody Wczoraj też węszyłam za lodami, ale markety były zamknięte a w sklepach nocnych to pewnie mają stare Moja mama kiedyś na urodziny robiła nam tort lodowy piętrowy. Z różnych smaków, z mrożonymi owocami, bezami i bitą śmietaną i świeżymi owocami. Pychaaaaaa! Ale teraz mam ślinotok

Nie ma starych lodów bo to towar chodliwy cały rok :mrgreen:

mir.ka pisze:ale mam ochotę na lody tylko nie chce mi się iść do sklepu

Jak przyjedziesz do Wro, zaprowadzę Cię na najlepsze w mieście

Dobranoc ! :1luvu:

MaryLux pisze:
mir.ka pisze:ale mam ochotę na lody tylko nie chce mi się iść do sklepu

Jak przyjedziesz do Wro, zaprowadzę Cię na najlepsze w mieście

Gdzie te najlepsze lody wg Ciebie są Mary?

Doberek

Hejka. Ja też lekko padnięta po świętach. I lekko obżarta (ale tylko lekko, bo na szczęście u nas nikt nie zmusza do jedzenia, nakładajsz sobie ile chcesz i czego chcesz). Zresztą nie szaleliśmy z ilością i różnorodnością - kilka tradycyjnych potraw i tyle. Szkoda tylko, że pogoda niezbyt sprzyjała spacerom - owszem słonecznie było, ale chłodno, bo wietrznie.
PS. Lody też bym zjadła...

Ewa L. pisze:
A wiecie kto przed świętami najczęściej był łapany na kradzieży w sklepie ?
Ano właśnie te biedne i schorowane staruszki z lachami i wypchanymi torbami na kilkaset złotych.

yy,u Was w sklepie ?

Staruszki kradną? :roll:

przecież one takie święte :evil:

Moli25 pisze:
MaryLux pisze:
mir.ka pisze:ale mam ochotę na lody tylko nie chce mi się iść do sklepu

Jak przyjedziesz do Wro, zaprowadzę Cię na najlepsze w mieście

Gdzie te najlepsze lody wg Ciebie są Mary?

Pewnie te na które chodzi Maryś ! :ok:

Sihaja pisze:Doberek

Cześć Dorotko! :1luvu:

MB&Ofelia pisze:Hejka. Ja też lekko padnięta po świętach. I lekko obżarta (ale tylko lekko, bo na szczęście u nas nikt nie zmusza do jedzenia, nakładajsz sobie ile chcesz i czego chcesz). Zresztą nie szaleliśmy z ilością i różnorodnością - kilka tradycyjnych potraw i tyle. Szkoda tylko, że pogoda niezbyt sprzyjała spacerom - owszem słonecznie było, ale chłodno, bo wietrznie.
PS. Lody też bym zjadła...

Co do jedzenia moja mamusia jest innego zdania. Jedzenie jest po to żeby jeść i koniec kropka. Masz siedzieć i jeść aż do wypęku ale ma być zjedzone bo szkoda wyrzucić. To cała moja mama. Jak siadasz do obiadu to już na wstępie słyszysz czy ci nie dołożyć bo na pewno masz za mało. To jest naprawdę męczące.

Myszolandia pisze:
Ewa L. pisze:
A wiecie kto przed świętami najczęściej był łapany na kradzieży w sklepie ?
Ano właśnie te biedne i schorowane staruszki z lachami i wypchanymi torbami na kilkaset złotych.

yy,u Was w sklepie ?

Tak. U nas w sklepie złapałyśmy kolka staruszek kradnących kawy , herbaty , czekolady.....to wszystko co da się opchnąć.
Później nie dziw się jak widzisz staruszkę handlującą np. kawami czy czekoladami na skrzynce przed pawilonem. Mnie zawsze intrygowało skąd mają po kilkanaście takich samych czekolad. Nie kupiły żeby je potem za bezcen sprzedać.

klaudiafj pisze:Staruszki kradną? przecież one takie święte

Ta święte...... :evil:

i z demencją starczą bo nie pamiętają ile rzeczy wkładają do koszyka a ile do reklamówki. :evil:

Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

Kto przegląda forum