Bytom absolutnie nie jest smutny

Tu wciąż się coś dzieje, co weekend wystarczy wyjść na miasto. W okresie ciepłym na rynku są przedstawienia teatralne, jest opera pod Muzeum pod chmurką, jest mnóstwo lasów, galerie handlowe, autostrady do wszystkich miast, kino pod chmurką - tu dopiero czuję, że żyje

W zeszłym tyg wyścigi starych aut, wcześniej międzynarodowa wystawa modeli, a to wierzchołek góry. Uwielbiam to miasto

Ale jak nie znałam go to też za nim nie przepadałam, bo mnie tu nigdy nie było, więc nawet nie wiedziałam nic o nim. Zakochałam się w nim właśnie przez sztukę. Nocą byłam na Teatromani - potem chodziłam po uliczkach, zakochałam się w tym mieście

Wiele osób z innych miast docenia Bytom - fotografów np - bo robią tu zdjęcia i mówią też że to piękne miasto. Za chwilę mamy Marsz Superbohaterów, który organizuje Kałamaga z kabaretu, bo jest Bytomianinem. Jedna z głośniejszych imprez. Idzie długi marsz przez miasto ludzi poprzebieranych we wszystkie możliwe stroje - gra muzyka - każdy już rok myśli nad pomysłem na strój
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=508357309221046&set=a.508356365887807.1073741828.100001403433542&type=3&theater (udostępniłam Wam album) z jednej edycji. Myślałam, że to idiotyczne, ale musiałam przyjechać zrobić reportaż ze szkoły foto i wtedy na miejscu zrozumiałam jaka to super impreza, ile przy tym jest pozytywnej energii i śmiechu. Sorki za ten elaborat. Ja mogę o Bytomiu mówić długo, godzinami. Mam na fb stronę Odkrywam Bytom, gdzie udowadniamy jaki Bytom jest wspaniały
Starczy zobaczyć filmiki takie jak ten -
https://www.youtube.com/watch?v=mh_YoDtQJDs#t=36Mało osób wie, że Bytom wygląda jak wygląda, bo całe swoje bogactwo kradną mu Warszawa. Dzięki temu miastu i górnictwu budowała sie Polska. Teraz Bytom chce odzyskać swoje pieniądze, bo Polska się bogaciła jego kosztem. Mamy dostać 100 milionów na odbudowę. Zresztą i bez tego widać jak powoli kamienice pięknieją. Tu tętni życie

Ach, no dobra koniec tego, bo ja tak mogę się zachwycać długo, a wierzcie mi, gdyby to miasto było bez potencjału - nie zamieszkałabym tu, a mieszkam kosztem rozłąki nawet od rodziny. I nie żałuję tego kroku, choć tęsknię
