Ja nie pamiętam dokładnie ile tam kosztowała ta siatka ale koło 200-250 zł na to wąziutkie okno. Dlatego jej nie zamówiłam do tej pory. Siatkę się ściąga po sezonie. Ja chcę ją mieć - też mam tą z lidla, ale jeszcze nie założona, a że materiałowa to też się boję jeszcze bardziej niż gdyby wcale siatki nie było - bo kot wie, że jest i może chcieć się oprzeć łapkami i wyleci, a jak wcale siatki nie ma to kot jest ostrożny na miarę swoich możliwości. Ja mieszkam tylko na 3 piętrze, ale pod spodem jest beton. Jakby była trawa to tak bym się nie bała.
Mnie już całkiem rozłożyło choróbsko - z gardła ktoś mi skórę zdarł :/ Maryś ze mną spała jak co dzień, ona jest taka słodka, przytuli się i śpimy we dwie
Kitusia u siebie na podusi, bo lubi mieć swoje łożeczko, przy kaloryferku Widziałam wczoraj dwa świetne filmy:
http://zalukaj.tv/zalukaj-film/22067/poker_night_2014_.html - ciężki dramat o hollywood, pokazuje prawdziwe życie w mieście gwiazd, przy okazji polecam książki Joan Collins (Alexis z Dynastii) i Jackie Colins jej siostry - czytałam chyba wszystkie dostępne, o życiu w Hollywood. Oczywiście jest to fikcja literacka ale ma wiele wspólnego z życia, właśnie to, jaką oni wszyscy płaca cenę wysoką za sławę - od dzieci po staruszki.
http://zalukaj.tv/zalukaj-film/21043/mapy_gwiazd_maps_to_the_stars_2014_.html - superancki, zaskoczy Was
bardzo dobrze ze zapisała się do tego lekarza jutro 
także zdrówka życzę 
a szkoda 
dobry wieczór. Zyczymy dużo zdrowia, pogoda niestety nie jest za ciekawa- tu słońce tu zawieje cos, tu wiatr a za chwile deszcz. Ja jestem twarda sztuka ale dzis cos zaczęłam kaszleć.od 20:30 leżę w łożku i wypiłam VICKS jutro bede jak nówka 
