Fredek zaczyna powolutku przypominać kota.Nabiera ciałka, ale bardzo powolutku.On mógłby startować w triatlonie

Skąd w takim małym ciałku tyle siły? Takie są dzieci w młodszych klasach podstawówki.Nie chodzi to, a biega, przerwy w szkole są nie do zniesienia dla nie-nauczycieli.Teraz mam taką kocią podstawówkę.Duet małolatów demoluje mi dom.W kuchni ściągnęli obrus ze stołu i wszystko co nim było, rozkokosili się zadowoleni, nie nadążam za nimi.Maniuś był, stwierdzam to teraz oazą spokoju, kotem wręcz flegmatycznym

Naprawdę był grzeczny.Mela, Gucia, Bohun i Benia leżą sobie grzecznie na posłankach, najedzone po śniadaniu i przyglądają się breweriom tych dwóch kocich łobuzów.Uspokoją się po południu, wtedy dopiero mogę coś zrobić, uporządkować.