Mała kotka. Pomoc w pierwszych chwilach.

[margosiap]

sylvviashila, tak jak wszyscy uważam, że musi "zaiskrzyć", dlatego też wszyscy Ci te kociaki "podstawiamy" . Co do kociaka z linku, tego bez ogonka - ja jej nie znam, jest w fundacji, w której ja tymczasuję kotki, pomyślałam, że jest poniekąd w Twoim typie. Co do syczenia - miałam kiedyś tymczaska słodki, że aż mdliło, kochał ludzi, ale ma moje osobiste koty syczał dosyć długo..., może się okazać, że w tym początkowym okresie tego nie unikniesz, choć charakter kotka ma duże znaczenie. Wierzę, że tego SWOJEGO kotka znajdziesz szybciej, niż przypuszczasz

[sylvviashila]

Nie uwierzycie jaki pechor! Jak siedzę nosem w ogłoszeniach juz od paru dni baaaaaaaaaardzo namiętnie i żadne nie jest w stanie mi umknąć - tak dzisiaj przegapiłam bardzo ciekawe z okolicy mojej. Mianowicie 3 śliczne kociaki (co prawda nie czarne - ale pięęęęękne). Skontaktowałam się z Panią 2 h po wstawieniu ogłoszenia i już podobno takie branie miały w ciągu tego czasu, iż mogę zadzwonić dopiero w poniedziałek czy któryś kociak się cudem nie ostał A dlatego w poniedziałek, ponieważ Pani chce kotki przytrzymać przy matce jeszcze tydzień, a w niedziele ma poumawianych ludzi na oglądanie. Powiem Wam, że w życiu nie sądziłam że kociaki są tak ogólnie rozchwytywane A ja jestem chyba pechowcem roku!

[sylvviashila]

Ta kicia jest śliczna, bardzo miłe spojrzenie - a jak zobaczylam te 3 prążki na grzbiecie to padłam hehehe jak specjalnie malowane tu jej wątek, przypadkiem trafilam jak zaczelam sobie Kocie Forum przegladac viewtopic.php?f=13&t=166986&start=15 . Ale coś czuje, że juz pewnie ma swój domek

[ewar]

Gdzieś jest Twój kot, czeka na Ciebie, zobaczysz.

[wiewiur]

Ta kicia jest śliczna, bardzo miłe spojrzenie - a jak zobaczylam te 3 prążki na grzbiecie to padłam hehehe jak specjalnie malowane tu jej wątek, przypadkiem trafilam jak zaczelam sobie Kocie Forum przegladac viewtopic.php?f=13&t=166986&start=15 . Ale coś czuje, że juz pewnie ma swój domek

Sylvviashila, pisz do Arcany na pw, albo na wątku napisz jednoznacznie, że jesteś zainteresowana. Z reguły forumowiczki wątki adopcyjne kończą informacją, że kot znalazł dom, więc jest duża szansa, że kicia jeszcze szuka.

edit: sama napisałam

[Arcana]

Dziekuję, ale ta koteczka ma juz dom.

[sylvviashila]

Kolejne ogłoszenie dziś, zadzwoniłam - nieaktualne.

[ewar]

Ja Ci chyba jakiegoś złapię

[sylvviashila]

W akcie desperacji zaraz chyba sama wezme transporterek i pójdę na okoliczne łowy

[mar9]

A szukałaś po schroniskach?
Ot, choćby Tu http://psitulmnie.pl/galeria.php?status ... &virtual=0

[sylvviashila]

Tak szukam po schroniskach, po fundacjach, domach tymczasowych, ogłoszeniach, wśród znajomych ... no wszędzie gdzie się da w sumie Tak w ogóle to chyba teraz nie sezon na małe kocięta hm??

[mar9]

Tak szukam po schroniskach, po fundacjach, domach tymczasowych, ogłoszeniach, wśród znajomych ... no wszędzie gdzie się da w sumie Tak w ogóle to chyba teraz nie sezon na małe kocięta hm??

Zajrzyj też tutaj viewtopic.php?f=1&t=125937&start=1215
Justyna8585 pisze, że w jej okolicy jest mnóstwo kotów, również maluchów i domowych wyrzuconych na ulicę.
Może tam jest ten TWÓJ wymarzony kociak.

[sylvviashila]

Ok przewertuje sobie ten wątek, dzięki

[sylvviashila]

Przewertowałam wątek, ale nie wiem co mam myśleć bo dosyć młodych kocurek tam nie widziałam więc albo zle szukam albo .... sama nie wiem, ale przeleciałam prawie kazda strone hmmmm

[Katia K.]

Może to pisałaś, a ja nie zauważyłam, ale co to znaczy: dość młodych? Ewar chyba Ci pisała, że przygarnięcie maluszka wcale nie jest bezpieczne, takie młodziki bardzo często chorują - nagle i ciężko. A taki kot 9-12 miesięcy jest nadal bardzo młody, ale już takie problemy są mniej prawdopodobne, do tego kocice są często już wysterylizowane.