Moderator: Estraven
sinking_stone pisze:Ponawiam pytanie: zanim kot zostanie zdiagnozowany musi coś jeść, a nie je prawie nic. Może macie jakieś patenty na takie koty.
W wielu przypadkach dochodzić może także do gromadzenia się płynu w obrębie klatki piersiowej (hydrotorax) i jamy brzusznej (wodobrzusze) - utrudnia to oddychanie i może powodować zaburzenia ze strony przewodu pokarmowego np. brak apetytu, wymioty.
Nie chcę straszyć, broń Boże, mam gorącą nadzieję, że w tym przypadku tak nie jest - chodzi mi tylko o to, że dokładna diagnoza potrzebna jest jak najszybciej (U Salutka USG nie wykazało guza, dopiero RTG z kontrastem)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 405 gości