Cześć Ewunia

Panowie skończyli w okolicach 17 masakra. Na biegu rozpalałam w piecu , na biegu robiłam obiad i na biegu sprzątałam chałupę. A o 19 wrócił kolega małżowin i jak zdziwiony, jak to, mówiłaś,że prądu nie ma a tu odkurzone gary pomyte w piecu się pali... A bo ja taka pracowita mróweczka jestem

Aczkolwiek muszę przyznać,że plecy mnie bolały...Ale znalazłam rewelacyjny sposób na odchudzanie

Takie oto bydlę zasiadło na mojej lodówce....

Autentycznie, mam takie jakby lęki przed grzebaniem w lodówce w poszukiwaniu czegoś do żarcia.... A tutaj bydlak w zbliżeniu :

Odpowiem na jeszcze nie zadane pytanie; tak nudziło mi się wieczorem bo znowu nie było nic w telewizji....