MOJE KOCIE BIEDY III Pożegnanie z Przyjaciółmi.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 15, 2015 12:13 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Śliczny jest! Może dobrze byłoby poszukać mu domu jeśli nie jest dziki? Szkoda byłoby żeby wracał na ulicę.
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1138
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Nie lut 15, 2015 12:26 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Niestety...Anyżek jest dzikim kotem :(

Kochani,gdyby Ktoś z Was miał niepotrzebne podkłady higieniczne dla Anyżka...
Byłabym bardzo wdzięczna <3
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lut 15, 2015 12:33 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

On jest tak słodki i nie wygląda na dzikusa. Pomyśl może jednak ktoś go weźmie i da mu dom wychodzący. Na pewno był by szczęśliwy. :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26863
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 15, 2015 12:46 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Gosiu,wychodzący dom odpada :(
on nie znałby terenu...bałabym się...
Anyżek w swoim miejscu bytowania ma dużą budkę,piwnicę otwartą
a i ludzie nie atakują tego stadka...
narazie leczymy :)
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lut 15, 2015 12:54 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

rudalia pisze:Śliczny jest! Może dobrze byłoby poszukać mu domu jeśli nie jest dziki? Szkoda byłoby żeby wracał na ulicę.

leży na łóżku, na ludziu....może on taki sam dzikus jak Puchatek ?
na ulicę zawsze zdążysz go wypuścić, a o domku pomyśleć, co taka kocina użyje na dworze ? :cry: :cry:


ktoś mi ukradł słoneczko i ciepełko :placz: :placz:

spokojnej niedzieli :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 15, 2015 12:55 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Zdrówka mu życzę z całego serca. :1luvu: Będzie zdrowy, nieźle wygląda.
Ja natomiast nie mogę się pozbyć swojej infekcji, krąży po mnie i nie odpuszcza. Wszystkie naturalne sposoby wypróbowałam i nic, muszę coś mocniejszego włączyć.
Pozdrawiam niedzielnie. :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26863
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 15, 2015 13:06 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Gosiu,kuruj się bo zdrowie najważniejsze jest...
puszatku...wiem,wiem...że na ulicy to nic dobrego...ale jedzenie i schronienie ma...
Anyżek nie ufa obcym,jest całkiem inny niż Puchatek :(
Katar nie schodzi mu,nadal przeziębiony :(
eh...biedne te niczyje biedki Basiu :cry:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lut 15, 2015 13:58 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Dzień dobry :D
Pozdrawiam niedzielnie :1luvu:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 15, 2015 14:08 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Cześć Aniu <3
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lut 15, 2015 14:25 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Ale słodycz, odpoczywa zbiera siły ;-)

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie lut 15, 2015 14:29 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Gosiagosia pisze:Zdrówka mu życzę z całego serca. :1luvu: Będzie zdrowy, nieźle wygląda.
Ja natomiast nie mogę się pozbyć swojej infekcji, krąży po mnie i nie odpuszcza. Wszystkie naturalne sposoby wypróbowałam i nic, muszę coś mocniejszego włączyć.
Pozdrawiam niedzielnie. :201461

Nie wierzę, na pewno nie próbowałaś kocimiętki. Kilka szklanek i jak nowo narodzona, gwarantuję ;-)

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie lut 15, 2015 14:39 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

gatiko pisze:
Gosiagosia pisze:Zdrówka mu życzę z całego serca. :1luvu: Będzie zdrowy, nieźle wygląda.
Ja natomiast nie mogę się pozbyć swojej infekcji, krąży po mnie i nie odpuszcza. Wszystkie naturalne sposoby wypróbowałam i nic, muszę coś mocniejszego włączyć.
Pozdrawiam niedzielnie. :201461

Nie wierzę, na pewno nie próbowałaś kocimiętki. Kilka szklanek i jak nowo narodzona, gwarantuję ;-)

Nie próbowałam a do tego wszystkiego nie mam pojęcia, że ja to też mogę wypić. Myślałam, że kocimiętka jest dla tylko dla kotów. :)
Jak to robisz? Tylko napisz jaką kupić
Pozdrawiam

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26863
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 15, 2015 14:40 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Gosiagosia pisze:Zdrówka mu życzę z całego serca. :1luvu: Będzie zdrowy, nieźle wygląda.
Ja natomiast nie mogę się pozbyć swojej infekcji, krąży po mnie i nie odpuszcza. Wszystkie naturalne sposoby wypróbowałam i nic, muszę coś mocniejszego włączyć.
Pozdrawiam niedzielnie. :201461

Jeżeli to infekcja wirusowa to mogę poradzić to, co miałam zalecone przez lekarza, czyli:
3 x 1 tabletka Neosine przez 3 dni, potem 2 x 1 tabletka
vitamina A+E 4 x 1 tabletka, ssać do rozpuszczenia (nawilża gardło)
Glosal 3 x 2 dawki do gardła
Sal EMS 3 x 2 tabletki rozpuścić w mleku lub wodzie i pić po jedzeniu
sól morska w sprayu do nosa
dodatkowo brałam Ibuprom 3 x 1 tabletka, godzinę po Neosine.
Należy pić dużo ciepłej wody, najlepiej przygotować sobie termos z wodą o temperaturze ok. 50°C i popijać przez cały dzień.
Po ok. tygodniu leczenia w ten sposób czułam się dużo, dużo lepiej, a wcześniej miałam ropne zapalenie gardła i szmery w oskrzelach.
Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia!
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1138
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Nie lut 15, 2015 14:43 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Warto wypróbowac :-) działa , bo ona ma szerokie spectrum działania. Poza tym jest mnóstwo odmian ;-)
Kup tę : Kocimiętka ziele 30g - Ziołowy Zakątek.
Zaparzasz normalnie, jak każde zioła.

Na zdrowie. Pomoże na pewno. A jest pyszna na dodatek i przepięknie pachnie ;-)

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie lut 15, 2015 14:50 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Ja też nie miałam pojęcia,że kocimiętkę można pić...
Warto spróbować :)
U nas ładnie,słoneczko świeci...
kicikicimiauhau
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 87 gości