Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Czw lut 05, 2015 9:10 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Witajcie, jakiś czas temu pisałam o moim kotku kacperku. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy bywało z nim różnie ale podawałam mu kroplówki podskorne codziennie plus do tego lekarstwa, nawet udało nam się wyprowadzić go z anemii tym aranespem (doszło do tego nawet że miał hematokryt 37) w pewnym momencie nawet sam zaczął jeść i to karme dla nerkowcow ale w ostatnim tygodniu nagle nastąpilo poważne pogorszenie. Przestał nagle jeść, nie chciał już nawet przyjmować posiłków podawanych mu przeze mnie na siłę. Kroplówki które mu podawałam zaczęły wycieka dziurami po iglach w innych miejscach i drastycznie podskoczył mu mocznik który nie chciał już spadać. Bardzo schudł i osłabł, przechodził z miejsca na miejsce pokladajac się na podłodze. W końcu podjęłam decyzję o uśpieniu go i tak kacperek odszedł wczoraj po Południu, w domu przy mnie. Cały czas go glaskalam i czule do niego mówiłam w trakcie kiedy odchodził. Bardzo mi smutno że nie ma go już przy mnie ale wiem że przynajmniej już nic go nie boli. Wczoraj miał już nawet problem z zalatwieniem się, wszedł do kuwety i miauczalz bólu. Spoczywaj w spokoju kacperku.

pandorcia0806

 
Posty: 57
Od: Sob lis 08, 2014 13:31

Post » Czw lut 05, 2015 10:32 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Pandorciu, bardzo mi przykro. Czytałam Twoje posty, byliście bardzo dzielni.
Kacperku [*]
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Czw lut 05, 2015 11:24 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Dziękuję felisko. Chciałam jeszcze ogłosić że zostały mi jeszcze dwie dawki aranespu gdyby któryś kotek z anemia potrzebował to oddam. Lek jest ludzkim epo i naprawdę działa bardzo dobrze na kotka.

pandorcia0806

 
Posty: 57
Od: Sob lis 08, 2014 13:31

Post » Czw lut 05, 2015 13:25 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Pandorcia bardzo mi przykro.
Kacperku [*]

anka1515

 
Posty: 4690
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Czw lut 05, 2015 14:33 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

asim"Moje pytania:
Które rodzaje mięsa/podrobów mają niski poziom fosforu?
Które karmy mokre/suche polecacie? Tak, żeby fosfor był na niskim poziomie a skład był w miarę ok, chodzi mi o karmy niespecjalistyczne, które bez obaw mogą zjeść też moje zdrowe koty."

mięsa:drób,ryba,wieprzowina
podrobów bym wogóle nnie podawała choremu,zdrowym-"ukradkiem"
może mnie co niektórzy "zabija"ale te z dolnej półki sa ok(przetestowane niejednokrotnie w sytuacji jak u ciebie)-ale przy tych karmach musiałabys zadbać o spożywanie przez twoje koty większej ilosci płynów(szczególnie te zdrowe które zakładam sa po kastracjach)
"koty śpią z ludżmi,gdy tylko jest to możliwe,
w pozycji tak niewygodnej dla ludzi,
jak to tylko mozliwe dla kota"

franeczka2

Avatar użytkownika
 
Posty: 305
Od: Czw cze 07, 2012 16:56

Post » Czw lut 05, 2015 16:16 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Dziękuję za odpowiedzi.

taizu pisze:Renalvet to wyłapywacz fosforu oparty na wapniu. Czy jest dobry, to zależy, czy Twój kot nie ma za dużo wapnia we krwi, no i nie wiem, jak to się ma do kardiomiopatii. Bo fosforu ma faktycznie za dużo, ale liczy się również iloczyn poziomu fosforu i wapnia.
I uwaga, nie wiem czy wet Ci powiedział (i czy sam zdaje sobie z tego sprawę), że taki wyłapywacz wiąże fosfor w karmie, a nie w krwi kota, to znaczy, że pomaga o ile jest podany z jedzeniem albo tuż przed nim lub po nim.
Kot nie ma specjalnie wysokich wyników, na razie nie masz powodu, by się nerkami zamartwiać. Nie wiem, jak z nawodnieniem kota. Jeśli był odwodniony (a tak każe podejrzewać fakt, ze jest na lekach moczopędnych), to podwyższone wyniki mogą byś skutkiem odwodnienia (jakbyś odparowała sporo wody z zupy i dziwiła się, ze stężenie kartofli w zupie jest powyżej normy)


W takim razie następnym razem do badań krwi dodamy jeszcze wapń, na razie nie było konieczności, bo nerki działały dobrze, a Redzik choruje krótko.
RenalVet podajemy tuż przed posiłkiem.

pixie65 pisze:
taizu pisze:(...)
Poza tym, jakie leki moczopędne kot dostaje? Jeśli Furosemid, to on dopiero jest szkodliwy na nerki! Odstaw całkowicie. Sprawdź wyniki morfologii, bo może z tymi moczopędnymi przesadziliście, zwłaszcza chodzi o HTC

Byłabym bardziej ostrożna w wydawaniu takich polecen, biorąc pod uwagę, że sprawa dotyczy kota z problemem kardiologicznym.
W takich sytuacjach (zespół sercowo-nerkowy) niektóre decyzje przypominają przysłowiowy wybór pomiędzy dżumą a cholerą...


Redzik dostaje diuver.
Nie możemy całkowicie odstawić leków moczopędnych, bo mam jak w banku, że kot nie przeżyje kilku dni.
Ograniczone już zostały przez kardiologa, ale to też ostrożnie i obserwuję go cały czas i niestety chyba będziemy musieli jednak zwiększyć dawkę, bo zaczyna ciężej oddychać czasami, nawet po małym wysiłku. Morfologia wyszła dobrze, z wskazaniem na lekkie odwodnienie (akurat był po diuverze), ale przy kardiomiopatii sama choroba serca niszczy nerki, bo krew się cofa, ciśnienie w nerkach jest za wysokie itp. dlatego pytam o dietę, bo prędzej czy później nerki i tak zaczną się uszkadzać, nawet jeśli tym razem było to z odwodnienia.

Pixie - masz rację, wybór niestety tak wygląda, kardiolog zabroniła nam na razie przechodzić na dietę nerkową, bo ona szkodzi na serce, a te jest w fatalnym stanie. Dlatego na razie pytam o zmianę diety w zakresie w jakim możemy to zrobić, czyli o pokarmy, które może spożywać zdrowy kot, ale które jak najmniej obciążają nerki.

Feliska97 pisze:Osoby żywiące koty dietą BARF polecają dla nerkowców następujące mięsa: udka z kurczaka ze skórą bez kości, wołowina mostek tłusty, szponder, indyk udo, jagnięcina gulasz, baranina gulasz, cielęcina tłusta, z podrobów żołądki z kurczaka oraz serca.
Koty chorujące na pnn powinny generalnie spożywać mokre jedzenie, które dostarcza organizmowi dodatkową ilość wody.
Sosunkowo mało fosforu mają puszki Terra Felis w wariancie z kurczakiem i indykiem. Moja kotka akurat za nimi nie przepada ;-)

To dobrze, że drób można, bo jest dobrze dostępny. Próbuję im udka podawać, ale niechętnie je jedzą, wolą piersi i to najlepiej bez skór... wybredne są niemożliwie :(
Już doczytałam, że FC musimy odstawić, bo zawiera w składzie dodatkowy fosfor.
Na razie chyba będę dodawać samą taurynę, a nad suplementami pomyślę w międzyczasie.
Mokre podaję jak nie zdążę rozmrozić mięsa albo mi zabraknie, do wody mają dostęp cały czas, ale u Redzika nie możemy mu też pozwalać pić za dużo, bo grożą mu duszności.

Feliska97 pisze:RenalVet, podobnie jak Ipakitine, zawiera węglan wapnia oraz chitosan. Z wpisów na forum wynika, że preparaty tego typu słabo się sprawdzają. Trzeba ponadto mieć na uwadze, że ze względu na obecność wapnia z czasem mogą doprowadzić do hipercalcemii. Ich wadą jest też to, że zmieniają smak pożywienia, więc często koty nie chca jeść niczego co zawiera w/w środki.
Asim, przy poziomie fosforu > 7 mg/dl polecałabym Alugastrin.

RenalVet zjada chętnie, bo jest dosmaczany chyba jakoś, podaję mu z witaminami tuż przed podaniem jedzenia.
Mam jednak obawy, że jest za słaby, jak przeszukiwałam forum to jednak niewiele osób to stosuje.
Zaraz poczytam o tym Alugastrinie.


franeczka2 pisze:asim"Moje pytania:
Które rodzaje mięsa/podrobów mają niski poziom fosforu?
Które karmy mokre/suche polecacie? Tak, żeby fosfor był na niskim poziomie a skład był w miarę ok, chodzi mi o karmy niespecjalistyczne, które bez obaw mogą zjeść też moje zdrowe koty."

mięsa:drób,ryba,wieprzowina
podrobów bym wogóle nnie podawała choremu,zdrowym-"ukradkiem"
może mnie co niektórzy "zabija"ale te z dolnej półki sa ok(przetestowane niejednokrotnie w sytuacji jak u ciebie)-ale przy tych karmach musiałabys zadbać o spożywanie przez twoje koty większej ilosci płynów(szczególnie te zdrowe które zakładam sa po kastracjach)


Wszystkie kastrowane :)
W takim razie z podrobów zrezygnujemy, a z tymi płynami mamy problem, jaki opisywałam wyżej - duszności.

asim

Avatar użytkownika
 
Posty: 973
Od: Wto paź 02, 2012 18:50
Lokalizacja: Żory

Post » Pt lut 06, 2015 8:33 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Czołem,

Czy możecie mi pomóc zinterpretować wyniki moczu?
Z tego co sama wnioskuję coś musi być na rzeczy, jednak lekarz nic nie wspomniał.
Dodam że Kotka ma już zdiagnozowane HCM.
Podam wyniki

Nabłonki płaskie-nieliczne
Nabłonki Okrągłe - 1-3 w p.w
Leukocyty 5-8 w pw
erytrocyty swieze 0-1 w p w
erytr. wyługowane -brak
bakterie nieliczne
śluz-nieliczny
Wałeczki-ziarnisty pojedyńczy w preparacie
kryształy brak
fosf. bezp. brak
barwa zółta
przejrzystośc lekko mętna
gęstosć względna 1,010
ph 7
białko 100mg/dl
urobilinogen 0,2E U./dl
glukoza 100mg/dl
BIL-negative
BLD Negative
NIT negative
LEU Small

Po stwierdzeniu białka w moczu zrobiliśmy Biochemie krwi na białko całkowite
Albuminy 2,8 g/dl
Białk. całk 3,44 g/dl
Glukoza 66 mg/dl
Globuliny 0,64 g/dl
ALB/GLOB 4 g/ml

Kreatynina 1,8 mg/dl
Mocznik 41,4 mg/dl
Potas 2,91 mmol/l - żeby podwyższyć Przez trzy dni uzupełnialiśmy Potas kroplówkowo dozylnie.

Bardzo proszę o jakiekolwiek wskazówki.
Dodam jeszcze że mocz zbadałam z powodu zdarzenia pt. kropelkowanie z krwią u kotki.
Kotka dostaje Furosemid codziennie- miała juz dwa razy obrzęk płuc.
Także Acard co trzeci dzień.
Czy te leki mogą wpływać na wyniki moczu?
Rudzia! Czekaj na mnie,bo przyjdę do Ciebie na pewno.
Kocham i dziękuję..[*]

karolinuska

Avatar użytkownika
 
Posty: 71
Od: Czw maja 09, 2013 17:32

Post » Pt lut 06, 2015 10:48 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Kot wydaje się mieć zapalenie układu moczowego, w tym nerek. Zbadałabym mocz na posiew z antybiogramem.
Furosemid jest nefrotoksyczny, może porozmawiaj z wetem, czy nie da się go zastąpić np. lespewetem. Acard, czyli kwas acetylosalicylowy, też nie jest dla kotów najzdrowszy. Powyżej masz posty - dyskusję na temat wyboru pomiędzy tym, co dobre na nerki a co dobre przy HCM, niestety nieoptymistyczną
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt lut 06, 2015 12:54 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Często ten furosemid podajecie, w jakiej dawce? Od jak dawna?
Furosemid długo stosowany jest toksyczny dla nerek, ale nie wiem czy może być odpowiedzialny za zapalenie układu moczowego - to chyba prędzej jakieś bakterie, aczkolwiek pewna nie jestem.
Jak nas kardiolog informowała o działaniu furosemidu to wspominała o niewydolności, uszkodzeniu nerek, ale nie pamiętam nic o zapaleniu.

My podajemy diuver, jest nieco mniej toksyczny dla nerek, podajemy co drugi dzień, próbowaliśmy zmniejszyć dawkę ze względu na nerki, ale duszności od razu wracają... Oprócz tego na serce codziennie Fortekor i Spironol. Podajecie coś jeszcze prócz Acardu? Coś na serce?
W jakim zaawansowaniu jest ta kardiomiopatia? Po epizodach z płynem w płucach podejrzewam, że dość zaawansowana.
Acard (aspiryna) też jest toksyczny, ale czasem w celu ratowania życia trzeba podać lekarstwa, które mają skutki uboczne.


U nas po dwóch miesiącach od diagnozy wyszły początki niewydolności nerek i stoję właśnie przed dylematem o jakim pisze taizu - ratując serce szkodzimy nerkom i odwrotnie. Choć mamy już brzydkie wyniki nerek nie możemy ich leczyć ani przejść na dietę nerkową, bo to szkodzi na serce, a te mamy w fatalnym stanie. Nie możemy ograniczyć białka z powodu utraty masy mięśniowej, nie możemy odstawić leków szkodzących nerkom, bo bez nich Redzik nie przeżyje kilku dni, dlatego póki co tylko szukam karm jak najlepszych dla nerek.

asim

Avatar użytkownika
 
Posty: 973
Od: Wto paź 02, 2012 18:50
Lokalizacja: Żory

Post » Pt lut 06, 2015 13:17 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Feliska97 pisze:Asim, przy poziomie fosforu > 7 mg/dl polecałabym Alugastrin.



Czy to chodzi o ten specyfik?
http://www.doz.pl/leki/p2004-Alugastrin

asim

Avatar użytkownika
 
Posty: 973
Od: Wto paź 02, 2012 18:50
Lokalizacja: Żory

Post » Pt lut 06, 2015 13:24 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Szczerze mówiąc przerasta mnie ta sytuacja, wariuję bo nie wiem jak jej pomóc :( Nie pora się rozstawać przecież.. A lekarze z którymi mam styczność odnoszę wrażenie że mają w nosie czy kot przeżyje czy nie.. Jak wyrażam swoje zdanie to patrzą wilkiem- że sie wtrącam. Urażona duma.

Diagnoza o HCM padła 27 stycznia- dwa tygodnie temu. Tyle tez czasu podajemy leki:
Codziennie Atenolol 1/4, Benefortin 1/2
Aspargin 1/2 codziennie
Acard co trzy dni.
Początkowo Furosemid był tez co 3 dni po 1/4 az do soboty 31.01 gdzie pojawił sie drugi obrzęk. Wet. przypisała Furosemid 1/4 codziennie. na razie jest spokój. Podajemy równiez antybiotyk - z powodu wysokiego WBC pierwotnie było 24 ostatnio 19. Powiem nawet że jakby troszkę odżyła.. Odpukać. Codziennie z pracy jadę z duszą na ramieniu- co zastanę w domu..
Dziś jedziemy na badania krwi- skontrolowac poziom potasu , czy te wlewy coś dały.
Pomyślałam żeby oprócz Morfologii , nerkowych i wątrobowych zrobić tez wapń i fosfor. Dobrze myśle?
A z tym badaniem moczu na posiew to zrobię jak tylko uda sie złapać siuu. Bo z Rudą to nie tak prosto:)
Rudzia! Czekaj na mnie,bo przyjdę do Ciebie na pewno.
Kocham i dziękuję..[*]

karolinuska

Avatar użytkownika
 
Posty: 71
Od: Czw maja 09, 2013 17:32

Post » Pt lut 06, 2015 13:32 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

aspiryna w dawce odpowiedniej dla kota,nie jest toksyczna-wazny jest schemat podawania(jak pisała karolinuska)w pewnych sytuacjach ratuje kotom życie.
asim-poczytaj o karmach hill's k/d i g/d
karolinuskazrób ten wapń i fosfor
"koty śpią z ludżmi,gdy tylko jest to możliwe,
w pozycji tak niewygodnej dla ludzi,
jak to tylko mozliwe dla kota"

franeczka2

Avatar użytkownika
 
Posty: 305
Od: Czw cze 07, 2012 16:56

Post » Pt lut 06, 2015 18:08 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

asim pisze:Furosemid długo stosowany jest toksyczny dla nerek, ale nie wiem czy może być odpowiedzialny za zapalenie układu moczowego - to chyba prędzej jakieś bakterie, aczkolwiek pewna nie jestem.
Jak nas kardiolog informowała o działaniu furosemidu to wspominała o niewydolności, uszkodzeniu nerek, ale nie pamiętam nic o zapaleniu.


Zapalenie to nie zawsze infekcja. Źródłem zapalenia kłębuszków nerkowych są w większości wypadków właśnie leki czy chemikalia.
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob lut 07, 2015 13:02 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

karolinuska pisze:Szczerze mówiąc przerasta mnie ta sytuacja, wariuję bo nie wiem jak jej pomóc :( Nie pora się rozstawać przecież.. A lekarze z którymi mam styczność odnoszę wrażenie że mają w nosie czy kot przeżyje czy nie.. Jak wyrażam swoje zdanie to patrzą wilkiem- że sie wtrącam. Urażona duma.

Diagnoza o HCM padła 27 stycznia- dwa tygodnie temu. Tyle tez czasu podajemy leki:
Codziennie Atenolol 1/4, Benefortin 1/2
Aspargin 1/2 codziennie
Acard co trzy dni.
Początkowo Furosemid był tez co 3 dni po 1/4 az do soboty 31.01 gdzie pojawił sie drugi obrzęk. Wet. przypisała Furosemid 1/4 codziennie. na razie jest spokój. Podajemy równiez antybiotyk - z powodu wysokiego WBC pierwotnie było 24 ostatnio 19. Powiem nawet że jakby troszkę odżyła.. Odpukać. Codziennie z pracy jadę z duszą na ramieniu- co zastanę w domu..
Dziś jedziemy na badania krwi- skontrolowac poziom potasu , czy te wlewy coś dały.
Pomyślałam żeby oprócz Morfologii , nerkowych i wątrobowych zrobić tez wapń i fosfor. Dobrze myśle?
A z tym badaniem moczu na posiew to zrobię jak tylko uda sie złapać siuu. Bo z Rudą to nie tak prosto:)


Szkoda, że dopiero teraz tu zajrzałam, bo już po fakcie...
Wapń i Fosfor warto byłoby zrobić.
Jesteście pod opieką kardiologa?
My na co dzień na badania, po leki itp. jeździmy do naszej wetki, ale jesteśmy w kontakcie z kardiolog, która robiła echo i która ustala nam leczenie.
Nasza wetka też chciała nam furosemid podawać, ale właśnie kardiolog zleciła diuver, bo podobno mniej szkodzi a działanie niemal to samo (diuver to torasemid, bardzo podobna substancja do furosemidu).

Spora część lekarzy niestety nie lubi jak pacjent przychodzi z diagnozą, pyta o inne leki, podważa ich zdanie...


taizu - fakt, pomyliłam zakażenie z zapaleniem :oops: :oops:

asim

Avatar użytkownika
 
Posty: 973
Od: Wto paź 02, 2012 18:50
Lokalizacja: Żory

Post » Sob lut 07, 2015 13:37 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

franeczka2 pisze:asim-poczytaj o karmach hill's k/d i g/d


k/d u nas odpada:

Hill´s Prescription Diet Feline k/d przynosi liczne zdrowotne korzyści, a mianowicie
- poprzez obniżony poziom białka w składzie nerki nie muszą pracować na pełnych obrotach, filtrują mniej toksyn, zwiększając w ten sposób samopoczucie kota
- Kwasy Omega-3 z oleju rybnego, wspomagają obieg krwi w nerkach.
- Wysoka ilość przeciwutleniaczy pomaga wyzbyciu się szkodliwych substancji z organizmu.
- Wspaniały smak rozpieści Twojego kota. To doskonałe doznanie kulinarne.


a g/d nie potrafię znaleźć na polskich stronach :(

asim

Avatar użytkownika
 
Posty: 973
Od: Wto paź 02, 2012 18:50
Lokalizacja: Żory

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 14 gości