kotaloka pisze:Przepraszam za nieobecność, ale już pisze wszystko co potrzeba:)
Na początek ruru- dziękuję bardzo za niedzielę i całą pomoc![]()
SIS-ogłoszenie Damianka i Dagi już jest. Nawet przyszło zapytanie o Dagę.. Dam Wam znać.
Kotki nie dają się głaskać. Daga mega zestresowana, chowa się do budki i ma tak wystraszone oczka, że smutno się od razu robi. Jest troszkę większa od Damiana.
Czarny diabełek jest chętny do zabawy, ganiał za wędką jak szalony![]()
Każde wyciągnięcie ręki w ich stronę kończy się prychaniem i drapnięciem. Energii u niego nie brak:)
W weekend zamierzam założyc coś z długimi rękawami i spróbuje maluchy pogłaskać, oswoić z ręką.
też tak robiłam

i żadne mnie nie drapnęło, choć Dagmarka siedziała w budce... ale Damianek nie rzucał się na mnie a wędką chętnie bawił

czyli w sobotę jak nad nim popracuję, ty w niedzielę i oswoimy chłopaka

nie wiem tylko kto chętny na Dagmarrrkę...