"Pamiętniki rudej kulki"-czyli pisane kocią łapką...

[Lattusia]

Nie, nie jest dzika. Ostatnio tam byłam bo odwoziliśmy kuzynkę ze szkoły (auto im siadło ) no i łasiła się do mnie i ją głaskałam. Babcię też zna bo babcia czasem do nich jeździ to jej daje jeść. Więc dzika nie jest.

Ja bym ci radziła ucieknąć za tapczana ja tak zawsze robię jak opce przychodzą, bo ja nie lubiem opcych
Latte

[MB&Ofelia]

Latte. Nie mogę ucieknąć za tapczana bo muszę pilmnować mojej misku i mojej kuleczku, coby mię nie zabrał ten opcy. Duzia szuka dla niego domka, mam nadzieję że szypko znajdnie.
Mała Ciorna Carmen

[Lattusia]

Oj nie przeimuj się. Opcy se kiedyś pójdzie i będzie święty spokój. Nawet jak ci wyje to ci Duża uzupełni na nowo, u mnie tak jest
Latte

[MaryLux]

Oj nie przeimuj się. Opcy se kiedyś pójdzie i będzie święty spokój. Nawet jak ci wyje to ci Duża uzupełni na nowo, u mnie tak jest
Latte

Lattusiu, ale Duża Carmencity jest... no... ten... oszczędna
Inka wyjaśniająca

[MB&Ofelia]

Oj nie przeimuj się. Opcy se kiedyś pójdzie i będzie święty spokój. Nawet jak ci wyje to ci Duża uzupełni na nowo, u mnie tak jest
Latte

Lattusiu, ale Duża Carmencity jest... no... ten... oszczędna
Inka wyjaśniająca

No właśnie, oszczędmna jak niewięco. Jak opcemu daje szaszatku, to nam nie da nawet spróbowić. To jezd niesłychowne!
Mała Ciorna Carmen

[MaryLux]

Oj nie przeimuj się. Opcy se kiedyś pójdzie i będzie święty spokój. Nawet jak ci wyje to ci Duża uzupełni na nowo, u mnie tak jest
Latte

Lattusiu, ale Duża Carmencity jest... no... ten... oszczędna
Inka wyjaśniająca

No właśnie, oszczędmna jak niewięco. Jak opcemu daje szaszatku, to nam nie da nawet spróbowić. To jezd niesłychowne!
Mała Ciorna Carmen

To jest straszne, to okropne!

[Lattusia]

Słuchajcie, słuchajcie! Mama mojej Latte została dziś wysterylizowana Jest u weterynarza, gdzie zostanie na noc.

[MaryLux]

Słuchajcie, słuchajcie! Mama mojej Latte została dziś wysterylizowana Jest u weterynarza, gdzie zostanie na noc.

Jupiiiiiiiiiiii!

[Lattusia]

Zostanie u nas do pojutrza. Mam nadzieję że będzie znośna bo w drodze do weta strasznie płakała...

[MaryLux]

Trudno się dziwić: nie rozumiała przecież, co się dzieje, po co i dlaczego

[kocia_mendka]

Ale przynajmniej będzie spokój A mama Latte pozbawiona rozkoszy macierzyństwa może teraz prowadzić długie i spokojne życie

[MaryLux]

[Lattusia]

Była u nas bardzo grzeczna, powiem wam. Spała na fotelu, wymiotła dwie puszki po 200g (Catz Finefood i Carny). I mruczała jak oszalała.

[MaryLux]

Chyba się domyślam, o czym marzyła...

[MB&Ofelia]

Doczytałam i gratuluję!
To naprawdę świetna wiadomość