Kotka z chlewu - Kredka znalazła dom :) !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 06, 2014 10:03 Re: Kotka z chlewu szuka domu, Ari w DS.:)

Odswiezylam strone z nadzieja na nowe dobre wiesci . Bo dzisiaj juz grudzien i Mikolaj a tu cisza.
ech
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Sob gru 06, 2014 10:46 Re: Kotka z chlewu szuka domu, Ari w DS.:)

Nooo cisza... :) Kredka nadal szuka domku, pięknieje z dnia na dzień, kolory ma baaaardzo intensywne. Ale nie pyta o nią nikt :(

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Sob gru 06, 2014 11:21 Re: Kotka z chlewu szuka domu, Ari w DS.:)

Bardzo smutno.
Pozostaje czekac,
No i miec nadzieje, ze taka piekna panna znajdzie w koncu dom.
Ktos ja zauwazy i pokocha
Bede zagladac do Kredki :)
Chwyta za serducho:)
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Sob gru 06, 2014 12:16 Re: Kotka z chlewu szuka domu, Ari w DS.:)

Super :)
A to na Mikołaja mały prezencik, dwa zdjęcia nowe Kredeczki :)

Obrazek
Obrazek

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Sob gru 06, 2014 17:05 Re: Kotka z chlewu szuka domu, Ari w DS.:)

To gorne zdjecie jest bardzo ladne:)
Nostalgiczne
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Czw gru 18, 2014 23:49 Re: Kotka z chlewu szuka domu, Ari w DS.:)

Mam nadzieję, że Kredka wkrótce znajdzie nowy dom :)

Chciałbym za to napisać co słychać u Arisia (jest ze mną w końcu od jakiś 3 miesięcy - ale to zleciało). Po kilku tygodniach pobytu zadomowił się całkowicie i znalazł sobie upodobania, których po kocie się nie spodziewałem - od czasu do czasu lubi wejść do kosza na pranie i rozwlekać po domu jakieś mniejsze części garderoby xD Na szczęście zrobił to tylko kilka razy, teraz mu przeszło :) Teraz tylko w nim przesiaduje i wychodzi bez robienia bałaganu. Oczywiście, jak to kot, lubi wchodzić do wszelkiej maści plecaków, toreb itd :) Chociaż bardzo lubi spać w swoim legowisku :)

Bardzo lubi kontakt z ludźmi :) Kiedy odwiedzają nas jacyś goście do razy przychodzi i chce się głaskać. Ostatnio, gdy odwiedziła mnie grupa znajomych, kładł się ciągle obok nas, wskakiwał na stół itd :) Cały czas chciał być w centrum uwagi :) Bardzo lubi kocie towarzystwo. Jak zapewne część z Was pamięta, moja dziewczyna ma kota. Ari nie ma nic przeciwko podróżowaniu samochodem, a mogę nawet powiedzieć, że ostatnio bardzo je polubił - za każdym razem jak ściągam kontenerek z szafy, wskakuje do niego zanim zdążę go postawić na ziemi. W związku z tym regularnie jeżdżę z nim do mojej dziewczyny. Na początku Vinci, kot mojej dziewczyny, był bardzo nieufny wobec Ariego (jakoś 4 lata nie widział na oczy żadnego kota). Nie zniechęciło nas to i co jakieś 2 tygodnie się widywały. Dzięki temu bardzo się polubiły. Ari jest jeszcze stosunkowo młody i bardzo chce bawić się z Vincim. Vinci jednak na początku nie do końca rozumiał intencje Ariego i stał bez ruchu patrząc się na jakiegoś człowieka z wyrazem twarzy mówiącym "Czemu on macha tak tą ręką obok mojego ogona i po mnie skacze? :(". Chociaż ostatnio cały czas obserwował Ariego i chętnie z nim "walczył" (oczywiście nikomu nic się nie stało).

Można powiedzieć, że adopcja Ariego miała pewien dodatkowy plus. Mianowicie, pomimo początkowej niechęci do zwierząt moja Ciocia wraz z Wujkiem przygarnęli bezdomnego kotka :) Można powiedzieć, że ma nawet lepiej niż Ari - mieszka na wsi, gdzie raz dziennie wychodzi na spacer, ma cały, duży dom do swojej dyspozycji i lubi wygrzewać się przy kominku. Póki co, jeszcze się z Arim nie poznali (tj. zabierałem tam Ariego, nawet się z tym kotkiem zobaczyli przez chwilę (kotek kręcił się obok mojego samochodu jak pakowałem kontenerek z Arim). Znając podejście Ariego mogę stwierdzić, że powinien go bardzo szybko zachęcić do wspólnej zabawy - w ten weekend zobaczą się po raz pierwszy.

Ari wybrał sobie kilka ulubionych zabawek - ma kilka dzwoniących piłeczek, a którymi uwielbia gonić. Lubi też laser (a w zasadzie taką bezpieczniejszą wersję - Trixie Pointer Catch the Light światełko LED). Nie pogardzi za to zabawą butami i kapciami - rozwleka je po całym przedpokoju, ale nigdy żadnego nie zniszczy :)

Pod względem zdrowotnym nic mu nie dolega. Został odrobaczony (nawet 2 razy), zaszczepiony i przebadany na FeLV i FIV - jest całkowicie zdrowy :) W zachowaniu Ariego nie ma nic, co budziłoby niepokój. Poza początkową niechęcią do używania drapaka (o dziwo lubi ostrzyć pazurki na starym "dywaniku" mojej Babci) oraz jednorazowym załatwieniem się do mojego łózka (obraził się, jak zostawiłem go na dwie noce u moich rodziców :( ) nie robi nic złego. Bardzo lubi jeść - nawet za bardzo :P Najczęściej karmię go suchą karmą i jakieś 2-3 razy w tygodniu dostaje mokrą karmę. W przypadku mokrej karmy jedzenie znika od razu (1 miska - 1/2 do 1/3 dziennej porcji), a sucha karma (1 miska - 1 dzienna porcja) wystarcza mu w zasadzie na cały dzień. Poza tym jednorazowym wybrykiem zawsze załatwia się do kuwety.

Z racji tego, że mieszkam sam, nie mam zbyt wielu zdjęć Ariego. Do końca tygodnia postaram się je pozbierać od mojej rodziny i wrzucę je na ten wątek - jest kilka ciekawych fotek :) Co więcej, z racji tego, że Ari bardzo lubi kocie towarzystwo, zastanawiam się nad adopcją drugiego kociaka. Myślicie, że to dobry pomysł?

Zwolan

 
Posty: 5
Od: Wto wrz 09, 2014 21:11

Post » Pt gru 19, 2014 13:39 Re: Kotka z chlewu szuka domu, Ari w DS.:)

Świetne wieści. Muszę przyznać, że wczoraj myślałam o Arisiu i miałam pisać emiala, a tu proszę :)

Bardzo się cieszę, że Ariś tak dzielnie się spisuje, widzę, że w przeciwieństwie do swojej siostry lubi podróżować - to dobrze.
Jeśli chodzi o drugiego kotka, to myślę, że najpierw wykastrowałabym chłopinę, a później można pomyśleć nad kocim kolegom lub koleżanką. :) Ważne w wyborze drugiego kota jest to, żeby też lubił koty i podróże, bo jednak co jak co, ale nie każdy kot lubi podróżować, a szkoda byłoby żeby się męczył, albo trudno przyzwyczajał w nowych miejscach. Ale i takiego kotka na pewno się znajdzie.
Już sie nie umiem doczekać zdjęć Arisia, pewno wyrósł.:)

Przy okazji wrzucę zdjęcia i info od Arisiowej siostry i zdjęcia Malwinki.

Witam,
Tak Malwinka jest już całkiem duża, przesyłam zdjęcia w załączniku. Sprawuje się całkiem dobrze, jest zaszczepiona na wszystko oprócz wścieklizny, nie choruje, jest bardzo żywa, lubi się bawić, ale też głaskać i przytulać. Bardzo szybko aklimatyzuje sie w nowym miejscu (zdjęcie przy oknie jest w domu w górach, gdzie była 2 razy), ale nie za bardzo lubi podróżować, ale czasem nie mam wyjścia i muszę ją zabrać ze sobą, jak jadę na dłużej gdzieś. Na razie zdarzyło się to dwa razy.
Sterylizacja była zaplanowana na początek listopad ale niestety jeszcze jej nie zrobiłam - nie mogłam wziąć urlopu, weekendy też zajęte, a chcę zająć się Malwinką przez ok 3 dni po zabiegu, tak żeby nie zostawiać jej samej. Teraz planuję styczeń 2-4 (jeśli będzie mój weterynarz) albo 16-18.
Pozdrawiam



Obrazek
Obrazek


Dziś ruszyły też ogłoszenia Kredki u CatAngel które zasponosorowała Dobra Dusza. jeśli osoba będzie chciała się ujawnić, to się ujawni, my w każdym razie Dobrej Ciotce baaaaardzo serdecznie dziękujemy :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Pt gru 19, 2014 14:39 Re: Kotka z chlewu, wieści z domków od maluszków :)

No i Zwolan jeśli szukałbyś nowego towarzysza pamiętaj o nas :mrgreen:
choć najważniejsze, żeby jakaś bieda znalazła swój domek. :1luvu:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Pon sty 12, 2015 18:12 Re: Kotka z chlewu, wieści z domków od maluszków :)

Ani jednego telefonu w sprawie Kredeczki :(

Obrazek

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Czw sty 15, 2015 17:55 Re: Kotka z chlewu, wieści z domków od maluszków :)

A taka sluczna panna
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Nie mar 15, 2015 0:19 Re: Kotka z chlewu, wieści z domków od maluszków :)

Mam kilka zdjęć Ariego:

http://i59.tinypic.com/2ahy8h2.jpg
http://i60.tinypic.com/r8gf1y.jpg
http://i62.tinypic.com/35mjp5j.jpg
http://i58.tinypic.com/2ebuzkl.jpg
]http://i60.tinypic.com/vi0d3o.jpg

Według mojej wagi łazienkowej Ari waży 4,6 kg. Ma duży apetyt i nie jest wybredny - kiedyś próbował ukraść nawet kotlet z talerza :) Cały czas karmię go suchą karmą Josera Kitten i mokrą karmą Animonda Carny Kitten (zjada wszystkie smaki). Ari ma dużo energii, lubi się bawić jednak ostatnio coraz więcej odpoczywa (co i tak na kocie standardy jest jak ADHD^100, ale jeszcze 2 miesiące temu bawił się zauważalnie więcej). Ostatnio ulubioną zabawą Arisia jest rozrzucanie butów po całym przedpokoju, a do kilku nawet udało mu się nawet wejść :P Za miesiąc wybieram się z Arim do weterynarza - będzie miał już rok i musi zostać odrobaczony. Generalnie kociak lubi podróże samochodem. Kiedy słyszy, że ściągam transporterek od razu przybiega i wskakuje do niego, zanim postawię transporterek na ziemi. U rodziców lubi chować się w tapczanie - tam nikt mu nie przeszkadza i w końcu może się wyspać :D

Jak zrobi się cieplej będziemy montować w moim mieszkaniu i mieszkaniu rodziców siatki na balkonie, żeby mógł sobie wychodzić na świeże powietrze i pilnować dobytku przed gołębiami (kiedy jakiegoś widzi od razu budzi się w nim instynkt łowcy i nic nie jest w stanie odwrócić jego uwagi :D Nagraliśmy dzisiaj film z zabawy Arisia sztucznym kwiatkiem, widać na nim ile ma energii. W najbliższym czasie wrzucę go na forum :)
Ostatnio edytowano Nie mar 15, 2015 4:36 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: za duże zdjęcia zamieniłam na linki

Zwolan

 
Posty: 5
Od: Wto wrz 09, 2014 21:11

Post » Śro kwi 29, 2015 14:28 Re: Kotka z chlewu, wieści z domków od maluszków :)

ari jest przepiękny. :1luvu: :1luvu: :1luvu: Ładna waga, to już wielki, dostojny kocurro ;) Jak będziecie mieć siatki koniecznie czekam na fotorelacje :)
Cieszę się, że wszystko jest w porządku :)

Przepraszam, że się tak długo nie odzywałam, ale miałam ogromne problemy z komputerem i wirusami na kompie.

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Sob maja 02, 2015 16:38 Re: Kotka z chlewu, wieści z domków od maluszków :)

Kochani, dziś jest wielki dzień.
Kredka pojechała do Nowego Domu. :1luvu: :ok: :piwa:

Kredeczka zamieszkała w Świętochłowicach, z przesympatyczną rodziną z dwójką dzieci i kotem Matim.
Państwo bardzo świadomi, okno zabezpieczone, domek na bardzo wysokim poziomie.
Rozstanie było ciężkie, 15 maja byłby rok jak Kredka do nas trafiła. Pokochaliśmy ją całym sercem, pusto i smutno teraz bez niej.
Dziewczynka od razu wyszła z transporterka, pozwiedzała całe mieszkanie, dała się pogłaskać. :) Mam nadzieję, że nie będzie długo tęsknić i szybko się zaaklimatyzuje :) Jak tylko będą wieści z nowego domku, dam znać. :)

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Sob maja 02, 2015 16:51 Re: Kotka z chlewu - Kredka znalazła dom :) !

:piwa: :piwa: :piwa:
Szyszka ............................................. Moris .............................................. Glutek i Muszka
Obrazek Obrazek Obrazek [url=https://naforum.zapodaj.net/e1a033c7ccbe.jpg.html][url=https://naforum.zapodaj.net/35b4fd9e2ec9.jpg.html]

iwaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2712
Od: Pt sie 12, 2011 18:33
Lokalizacja: Warmińsko - Mazurskie

Post » Sob maja 02, 2015 21:03 Re: Kotka z chlewu - Kredka znalazła dom :) !

:dance: :dance2: Bardzo się cieszę :D Dużo szczęścia w nowym domu, Kredeczko :201461 :1luvu:
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], raiya i 57 gości