POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówce

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw gru 04, 2014 23:16 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Alyaa witam serdecznie :D Szykują się nowe opowiastki o wesołym żywocie cżłowieka na wsi ale to dopiero wtedy jak mi się w paluchach zagoją ślady po igle :D Jak kogoś bozia chce skarać to mu rozum odbiera ehhhh :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40

Post » Pt gru 05, 2014 1:14 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Nocne przesiadywanie na necie odnosi takie właśnie skutki... Poczytajcie komentarze, ja byłam posikana ze śmiechu

http://atrapa.net/legendy/kot-grdyka.htm
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40


Post » Sob gru 06, 2014 21:25 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Nie wiem co za chory umysł wymyśla coś takiego, ja mam wprawdzie co noc dwie zmory siedzące mi na klacie ale już przywykłam i mam zdecydowanie mniejsze zapotrzebowanie na tlen niż kiedyś :D Aczkolwiek Masza jak chce mi coś ważnego zakomunikować to siada mi na klacie i zatyka łapami dziurki w nosie. Menda włochata. Ostatnio mi się śniło,że mnie ktoś dusi takimi lodowatymi rączkami, obudziłam się i widzę Maszeńkę która zakomunikowała mi chwilę poźniej,że Artem na łóżku spożywa mysz ( czego robić nie powinien bo jest uczulony ) a z nią się nie chce podzielić. Chyba wiem skąd się wzieły legendy o duszących w nocy zmorach... :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40

Post » Sob gru 06, 2014 21:37 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
O matko . Ja wiem , to nie jest śmieszne ale ... Skarżypyta mała :1luvu:
Ja śpię na brzuchu . Moje mi siadaja na plecach , depczą i drą ryje , żeby je miziac . Czy ja mam rece na łozyskach obrotowych , czy co ?

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Sob gru 06, 2014 22:06 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

barbarados pisze::ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Ja śpię na brzuchu . Moje mi siadaja na plecach , depczą i drą ryje , żeby je miziac . Czy ja mam rece na łozyskach obrotowych , czy co ?

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: haha a powinnać mieć :D

kocia_mendka pisze: ja mam wprawdzie co noc dwie zmory siedzące mi na klacie ale już przywykłam i mam zdecydowanie mniejsze zapotrzebowanie na tlen niż kiedyś :D Aczkolwiek Masza jak chce mi coś ważnego zakomunikować to siada mi na klacie i zatyka łapami dziurki w nosie. Menda włochata. Ostatnio mi się śniło,że mnie ktoś dusi takimi lodowatymi rączkami, obudziłam się i widzę Maszeńkę


:ryk: :ryk: :ryk: hahaaa to się nadaje do opowieści grozy z bajki o kocie Sylwestrze ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob gru 06, 2014 22:15 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Jasne . :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Czw gru 11, 2014 1:25 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

I jak tu nie dostać wku****** nagłego...

https://www.facebook.com/media/set/?set ... 272&type=1
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40


Post » Sob gru 20, 2014 0:20 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Obrazek

Obiecane dawno temu zdjęcie produkcji własnej małżonka :D Tak jak już wspomniałam drapak jest rozwojowy, coś tam małżon mówił ostatnio,że ma koncepcję rozbudowy drapaka dalej. Sama jestem ciekawa co mu z tego wyjdzie... Na kawałku linki przywiązanej z lewej strony Maszeńka dynda rozkosznie z dużym zapałem, domek jest miejscem najchętniej odwiedzanym przez Artemka, Masza z zasady sypia na najwyższym poziomie.... W baniaku po prawej mieszka Zygmunt na baniaku stoi mój osobisty projekt legowiska dla kotełka aczkolwiek ze wstydem przyznaję, iż nieco spaprałam proporcje :D Miało być legowisko dla kota wyszło dwukocie. Czy dwukotowe?nie ważne, grunt,że jest ciut sporszawe ale myślę,że następne uda mi się bardziej.... Gdyby ktoś reflektował, to kolory do wyboru znacie, jakby coś to zapraszam :D Legowisko spokojnie można prać w pralce, wiem bo sprawdzałam, z wierzchu ma polar w środku gąbkę tapicerską grubości jakieś półtora centymetra. No i dwa koty swobodnie się mieszczą chociaż na życzenie mogę zrobić mniejsze... :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocia_mendka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1385
Od: Pt paź 11, 2013 18:40

Post » Nie gru 21, 2014 13:33 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Niech magiczna moc wigilijnego wieczoru
przyniesie Ci spokój i radość.
Niech każda chwila świąt Bożego Narodzenia
żyje własnym pięknem,
a Nowy Rok obdaruje Ciebie
pomyślnością i szczęściem.
Najpiękniejszych świąt Bożego Narodzenia <3


Obrazek
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Nie gru 21, 2014 17:48 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Nooo, mają kociaste duży plac zabaw! Ofelii by się coś takiego podobało, ona najlepiej się czuje pod sufitem.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35359
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto gru 23, 2014 14:30 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Obrazek
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto gru 23, 2014 22:03 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Spokojnych i zdrowych :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro gru 24, 2014 9:26 Re: POMOCY!!!Historie mrożące krew w żyłach i mięso w lodówc

Wszystkiego najlepszego na Święta i Nowy Rok życzy cała obsada norki :D
Obrazek
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek, zuza i 13 gości