Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Wto lis 11, 2014 16:12 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Cześć :kotek:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lis 11, 2014 16:16 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Ślicznotki dwie :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Pasujecie do siebie ;)
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Wto lis 11, 2014 21:04 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

wpadłam zobaczyć,co za bura śliczność z banerka nas odwiedziła <3

Bardzo smutny początek wątku :(
dla Maciusia [*]..... :(
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa


Post » Śro lis 12, 2014 11:38 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Dzień dobry :)
Dziękuję Myszolandio za świeczuszkę dla Maciusia :)

Też mi się wydaje nie skromnie, że Marysia do mnie pasuje jak ulał a ja do niej - jesteśmy już super zgraną drużyną. Starczy, że spojrzymy na siebie kątem oka a już wszystko wiemy heh Z Kitusią dogadują się wyśmienicie. Oczywiście nie śpią razem, choć czasem Marysia wryje się na fotel na którym siedzi Kitek pod koc ale Kituś niestety nie ma wtedy miejsca i schodzi, czy też spada ;) Ale jest progres, więc myślę, że będą siedzieć na tym fotelu razem nie długo. Póki co kiedy wchodzę do mieszkania to czekają na mnie dwie przyciśnięte do siebie futerka przy drzwiach - jakby mogły to takie przytulone przeszły by przez drzwi, żebym je szybciej otwierała ;) Między nimi nie ma w ogóle agresji ani walki. A z Maciusiem Kituś się tłukła - albo raczej Maciusia tłukła - przez cały czas jak byli razem. Obrywało się Maciusiowi za swoje zachowanie - za to że za bardzo ryje się do korytka i nie umie poczekać grzecznie w kolejce, a to za szybkie jedzenie, a to za kupę poza kuwetą, a to za darcie się. Oczywiście jeden za drugim by poszedł wszędzie, bardzo się kochały tak że Kituś ogromnie przeżyła i przechorowała jego stratę. Ech, wciąż Maciuś mąż dawał żonie Kitce powody do klapsów łapą po głowie. Serio, jak w zwykłym małżeństwie :)

Pozdrawiamy i biegniemy na odwiedziny do Was :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lis 12, 2014 12:15 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

No nie wytrzymam ,Maciuś dostawał w pędzel od Kitki nawet za kupę poza kuwetą ? :ryk:
Jak CI się udało kiedyś ich nagrać,to jak będziesz czuła się na siłach wstaw ten filmik,nie no hicior wszechczasów by był

Szkoda wielka,że już go nie ma :(

Dobrze,że citki się dogadują,być może w porę przyniosłaś Marysię i w momencie kiedy Kitka szukała Maciusia,pojawiła się Marysia i ta się nią zajęła ,tak sobie dumam
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lis 12, 2014 13:47 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

klaudiafj pisze:Nie będą musiały, nawet nie będą wiedziały że ktoś robi im zdjęcia ;p Inaczej nigdy bym nie skończyła gdybym miała liczyć na współpracę ;p
Na szczęście mam temat awaryjny ;) Będę robić oba ;p


Aaaaaaa, moje koty lubią pozować do zdjęć, serioooo :D

Zdjęcia cudowne!!!! <3
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Śro lis 12, 2014 19:14 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

:) Ach więc skoro Maciuś został wywołany do tablicy to będzie dużo starych zdjęć i jakieś króciutkie filmy - zajrzałam do archiwów. Szkoda że nie fotografowałam wtedy tak dużo jak dziś - wtedy myślałam że mam jeszcze czas, a dziś robię zdjęcia na zapas :(

Oto Maciuś:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Oj coś się zepsuło i nie mogę dodać więcej zdjęć, więc innym razem.

A tu filmiki dwa, beznadziejne wybaczcie. Na jednym Maciuś śpi a ja go drażnię po czym następuje moje "heeeeejjjj" i jest ciemno i wtedy jest cmok! Hihi nie powstrzymałam się od ucałowania Maciusia ;)
https://www.youtube.com/watch?v=rinJEwRawXo

A tu Maciuś się bawi ( w starym naszym mieszkaniu, za czasów wynajmu) i Kituś mu łapą przywala nie wiem za co tym razem hihi
https://www.youtube.com/watch?v=Ip6dyDBCoZk

:) Taki to był Mój Kochany Maciuś!
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lis 12, 2014 20:22 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

O kurcze, jaki piękny był ten Twój Maciuś. Kawał "tygrysa".

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 12, 2014 23:36 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Maciuś :cry:
Kurde,chyba,pierwszy raz tu w wątku jestem ogólnie,a czuję jakbym Maciusia znała już iks czasu :cry:
Piękny Misio o moim ukochanym umaszczeniu :oops:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw lis 13, 2014 0:52 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

W drugim filmiku to chyba Kitka zaczepiała go tak, ale wyszło że przerwała dobrą zabawę ;)
Uwielbiałam swojego kocura budzić bo gdy był tak rozespany to wspaniale pachnęło mu futerko na brzuszku.Nie umiem tego określić ale może ten zapach przypominał mi coś dobrego, bezpiecznego a tylko on tak pachniał z naszych kotów, no i go brałam i tuliłam a on nie mial nic przeciw bo był taką przylepą :) Teraz mamy kotkę , która niestety nie lubi być brana nawet na ręce nie wspominając o przytulaniu sobie jej do twarzy.Szkoda, bo to jednak odstresowuje po trudnym dniu i nawet mąż za czymś takim tęskni :)

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11529
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lis 13, 2014 8:01 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Dziękuję za odwiedziny w tak miłym dla mnie dniu i życzenia :1luvu: :1luvu: :1luvu:

postaram się regularnie zaglądać i doczytać całość :)

mizianki dla kitek :201461 :201461 :201461
i dla Maciusia [']

Fryga i Mati pożdrawiajom :kotek:

mag828

Avatar użytkownika
 
Posty: 4005
Od: Wto lip 06, 2010 19:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 13, 2014 9:07 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Wiesz co kochana? Ja uwielbiam tulić swoje koty i juz nie raz mówiłam swojemu M. że one tak fajnie pachną, no nie potrafię tego nazwać,ale dla mnie tak właśnie jest :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Czw lis 13, 2014 11:31 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Witajcie Dziewczyny :) Cieszę się z Waszych odwiedzin :) Na co dzień nie mam z kim porozmawiać o moich koteckach ;)

Wąchanie futerka to u nas norma - moje wszystkie trzy kotki pachną cudownie. Ja i mąż bierzemy takiego na łapy i wciskamy nos w futro i zaciągamy się mocno hehe Maciuś ślicznie pachniał. Potem pachniał nim jego kocyk. Kocie futerko ma cudowny, miły i ciepły zapach mmm :wink:

To jeszcze kilka zdjęć, słabych ale co tam:

Tutaj Kituś i Maciuś siedzą razem na fotelu przy kominku, choć Kitula dostaje paniki jak ktoś obok niej siada - ona jest królową i lubi mieć przestrzeń wokół siebie, a MAciuś wolał sie przytulić doceniając uroki ogrzewania z drugiego futra ;p
Obrazek

Tutaj jest wydarzenie! bo wreszcie przeprowadzamy się na swoje. Zmieniamy miejsce zamieszkania z rodzinnego miasta, w którym cała nasza rodzina mieszka w jednym miejscu i jedziemy na obczyznę do Bytomia, gdzie nie mamy kompletnie nikogo - i to jest powód dla którego nie mamy trzeciego i czwartego kota, bo nie miałby się kto nimi zająć w razie wyjazdu (a już nie wyjeżdżamy w ogóle) dwa koty jeszcze podrzucę mamie i to tylko w warunkach zimowych, kiedy nie otwiera okien.
Obrazek

Tu Maciusia czeszemy:
Obrazek

A tu Maciuś ogląda program w tv o jakichś kurakach - bardzo mu się podobały, szarpałby ;p:
Obrazek

A tutaj kotkom zaserwowałam rozrywkę - przygotowałam pułapkę na sikorki :) Oczywiście żeby kotkom było wygodnie to prawie na poziomie ich oczek. Sikorek było na dzień kilkanaście, więc koty miały super rozrywkę :)
Obrazek

I tu Kitusia, kiedy żył Maciek, powiem Wam że była jakaś taka radośniejsza, wyczuwam minimalną zmianę w niej - odejście Maciusia sprawiło że Kitulka już nie jest taka sama, bardzo to przecierpiała, jest jak siostrzyczka, która straciła brata. Bardzo ją to zraniło :(
Obrazek

I taka kolejna historia kocikowa nasza, smutna trochę..
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, muza_51, zuza, zuzia115 i 11 gości