Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kocia_mendka pisze:Na mnie też patrzą jak na nawiedzoną jak mówię,że szczepię moje koty i wysterylizowałam Artema a teraz to samo chcę zrobić z Maszą. Bo przecież ile kotów na wsi mieszka i żaden chory nie jest i po gwizdek sterylizować. Aha, a co wiosnę Puśka sąsiadów ciągnie brzuchem po ziemi nieszczęsny szkielecik koci i jak do tej pory nie odchowała ani jednego kociaka. Ale po co sterylka, droga jest,a kociaki się potopi wielkie mi halo nauczy się dziwka nie puszczać ( to autentyk ponury ale autentyk, taką opinię ostatnio wygłosiła sąsiadka ) NIenawidzę tej tępej flądry jak zarazy mówię Wam... A jakie oburzenie jak się sypnęłam w rozmowie,że Masza z okazji niedojrzałości układu nerwowego po każdym jedzeniu musi być odbekiwana jak niemowlak bo jak jej nie odpowietrzę to wymiotuje... Jezusie maryjo i wszyscy święci czekam aż ksionc mnie z ambony wywołańcem ogłosi i bo ja wiem co jeszcze? Klątwą obłoży?Masakra. Czasem mam wrażenie,że ludzie to jednak głupi są. Homo sapiens? Akurat....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 17 gości