Pozytywnie zakręceni . Wariatkowo .

Cześć .
Kociarnia dziękuje za mizianki . :1luvu:

Pierwszy dzień tygodnia za mną jeszcze pięć . Kociarnia je i urządza wyścigi . Dziś Lunka latała za Mają z kwikiem i nastroszonym ogonem . Mai sie podobało

Zwłaszcza jak ją dorwała i przewróciła . Osiwieć można :twisted:

No co, kocie zabawy! :mrgreen:

Ofelia lubi się pokotłować z Małą Czarną. Czarnidełko mniej to lubi... więc po chwili zaczyna kwiczeć jak zarzynane prosię :ryk:

Ale Carmen tak profilaktycznie :twisted:

Carmen jest "facypistą" i "tajfłapą". W przeciwieństwie do Ofelii, która zapewne w kocięctwie, jako najmniejsza z miotu, musiała walczyć o swoje i wyrosła na kotkę dość agresywną.
Właśnie przed chwilą były zapasy i kwiczenie - pod moimi nogami. Póki kwik jest umiarkowany,nie ingeruję. Czarnidełku udało się wyrwać z łap Ofelkowych i zwiać na drapak. Ofelia spogląda na nią nieco zawiedziona... :ryk:

Jakby sie Ofelia chciała z kimś tłuc to pożyczę moje kocice . One mogą bez końca zapasy uprawiać . Z kwikiem i burczeniem :twisted:

O nie! Chałupę by mi zdemolowały! :strach:

barbarados pisze:Jakby sie Ofelia chciała z kimś tłuc to pożyczę moje kocice . One mogą bez końca zapasy uprawiać . Z kwikiem i burczeniem

Ja dołożę swoje darmozjady

Widzisz ? I już by Ofelka miała towarzystwo do wyboru , do koloru :twisted:

Ale fakt . Mieszkanie by wyglądało , jak po huraganie . :strach:

Stado nakarmione , leżakuje i zbiera siły na nocne gonitwy . :roll:

Zadki poprzyklejam do podłogi :twisted:

Hej Zakręcona i Stado :1luvu:

Siemka Qba :mrgreen:

Hej Basiu i kociaki :1luvu:

Moje też uwielbiają zapasy... Muszu to raczej sumo, Teemcia trochę sprawniejszy, ale zwykle ląduje kołami do góry i z rozcapirzonymi łapkami czeka na atak :twisted:

barbarados pisze:Dla wielbicieli czarnego

się dokopałam
i wielbię :1luvu:

U mnie nocnych galopad nie było, na szczęście. Ale i tak się nie wyspałam. Może dlatego, że przez część nocy zalegało na mnie 8 kilokotów (2x po 4 kilo kota). I to akurat na tej nodze, co mnie ostatnio pobolewa

barbarados pisze:Cześć .
Kociarnia dziękuje za mizianki .
Pierwszy dzień tygodnia za mną jeszcze pięć . Kociarnia je i urządza wyścigi . Dziś Lunka latała za Mają z kwikiem i nastroszonym ogonem . Mai sie podobało Zwłaszcza jak ją dorwała i przewróciła . Osiwieć można

a tam zaraz ...osiwieć :mrgreen:

sama przyjemność patrzeć na kocie zabawy

zaglądam Basiu do Ciebie, ale fotek jakoś mało ....

Pozytywnie zakręceni . Wariatkowo .

Kto przegląda forum