od 22 września jest z nami taki przystojniak
kocie niemowlę o imieniu MRUCZEK, miał 3 tygodnie jak trafił do schroniska
maleństwo potrzebuje dużo ciepła i zaczęłam go nosić w zimowym kominie
15 listopada Mruczuś pojechał do swojego domku w Sosnowcu
ma teraz na imię Jasio
tak wyglądał przed odjazdem z mojego domu
a od 9 października GUCIO
był jeszcze mniejszy od Mruczusia, jak do mnie trafił
urodził się podobno ok 20 września
23 grudnia Gucio pojechał do domku w Chorzowie
to jedno z jego ostatnich zdjęć u mnie