Nie ma już Trójkota, został sam Sasza sierota :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 20, 2014 13:35 Re: Trójkot i Szatony (n° 7) - Pięciokot poranny :)))

Dzieki Hanko.

Bryska, ale jesli ostatnie wyniki miala dobre, to moze nie choroba? Do weta oczywiscie idz, sprawdzic trzeba, ale nie martw sie z goryObrazek

Czy to nie moze byc reakcja na nowy odkurzacz? :idea:

Zaczelam dawac Fifince ziolowe tabletki z waleriana na uspokojenie, ktore bierze juz Maya na wyciszenie nocnych krzykow (jakby zaczely pomagac, tfu tfu tfu-juz 3 noc z rzedu byla cicha, bierze od 2 tygodni). One sa tez zalecane przy sikaniu poza kuweta, jesli wynika z powodow psychicznych.
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Sob wrz 20, 2014 13:39 Re: Trójkot i Szatony (n° 7) - Pięciokot poranny :)))

To samo chciałam napisać... Może to demonstracja, że coś się nie podoba?
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42126
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Sob wrz 20, 2014 13:48 Re: Trójkot i Szatony (n° 7) - Pięciokot poranny :)))

Nie, odkurzacz przyszedł we wtorek chyba, a pierwsze siknięcie było w zeszłą sobotę.
No nic, nie będę się zadręczać, w poniedziałek zadzwonię do weta i będziemy działać. A póki co będę dużo częściej zmieniać żwirek.

Wiecie, jaką wielką wadę mają te nasze zwierzaki? Że pewnego dnia trzeba będzie przeżyć ich odejście :placz:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Sob wrz 20, 2014 14:13 Re: Trójkot i Szatony (n° 7) - Pięciokot poranny :)))

Z calych sil staram sie o tym na razie nie myslec Obrazek

A co do zwirku :idea:
Nie zmienialas ostatnio? Albo moze nie zmienialas marki, ale fabrykant cos pokombinowal i sie wyglad/slad/konsystencja lub zapach zmienily???

Nie zmywalas podlog srodkiem z dodatkiem (wiec o zapachu) chloru?
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Sob wrz 20, 2014 14:22 Re: Trójkot i Szatony (n° 7) - Pięciokot poranny :)))

Zmieniłam żwirek z bentonitu na silikonowy, ale dość dawno. Ze cztery miesiące temu, więc teoretycznie powinny się były już przyzwyczaić. Ale kto je tam wie... to w końcu koty.
Chloru nie używam własnie ze względu na Tosię :D Ona jak wyczuje chlor u mnie na rękach to mało mnie nie zagryzie :lol: przesadzam, ale gryzie dość ostro, nawet po moim powrocie z basenu robi się podejrzliwa. Ale na basenie też nie byłam od dwóch tygodni.
Nowy proszek do prania? Hmm, kiedy ja kupiłam ostatnie opakowanie... nie, poprzednia pościel na bank była wyprana jeszcze w starym.
Ale z tym żwirkiem to pokombinuję.
Może by im drugą kuwetę dostawić? Tylko gdzie? W tym samym pokoju co pierwsza? A może w sypialni właśnie :!:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Sob wrz 20, 2014 14:34 Re: Trójkot i Szatony (n° 7) - Pięciokot poranny :)))

Nie zawadzi...
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42126
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Sob wrz 20, 2014 15:29 Re: Trójkot i Szatony (n° 7) - Pięciokot poranny :)))

Bryska4 pisze:Nie, odkurzacz przyszedł we wtorek chyba, a pierwsze siknięcie było w zeszłą sobotę.
No nic, nie będę się zadręczać, w poniedziałek zadzwonię do weta i będziemy działać. A póki co będę dużo częściej zmieniać żwirek.

Wiecie, jaką wielką wadę mają te nasze zwierzaki? Że pewnego dnia trzeba będzie przeżyć ich odejście :placz:



A nie masz jakiegos nowego zapachu w domu? To moze byc cos z chemii w domu lub perfumy ,woda toaletowa itd.


Ewentualnie zapach kota z zewnatrz :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103344
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob wrz 20, 2014 16:04 Re: Trójkot i Szatony (n° 7) - Pięciokot poranny :)))

Nie, raczej nic takiego. Ewentualnie ten proszek do prania, ale on tez jest od soboty, pamiętam, że kupowałam razem z prześcieradłem, więc już po fakcie. Kot z zewnątrz też trudno, bo mieszkamy na czwartym piętrze.

Zaczynam podejrzewać, że jest to zbitek dwóch zapachów: odstraszającej, nieświeżej kuwety i zachęcającej, nieświeżej pościeli :oops: czyli generalnie Tosia nie może znieść faktu, że pańcie to brudasy :twisted:
Bo w poniedziałek kotki były cały dzień w sypialni i nic. A wtedy pościel była świeża.
Pozmieniałam, poprałam, zobaczymy, co będzie dalej. Tosi raczej nic nie boli, bo daje się obmacywać wszędzie, gdzie mi się podoba.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Sob wrz 20, 2014 16:24 Re: Trójkot i Szatony (n° 7) - Pięciokot poranny :)))

Wydaje mi sie, ze druga kuweta w sypialni to bardzo dobry pomysl :idea:
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Sob wrz 20, 2014 17:49 Re: Trójkot i Szatony (n° 7) - Pięciokot poranny :)))

Ha, nieświeża kuweta to może być dobry trop. U nas w takiej sytuacji personel zawsze jest dyscyplinowany zaszczaniem łazienkowych dywaników :x
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42126
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie wrz 21, 2014 9:26 Re: Trójkot i Szatony (n° 7) - Pięciokot poranny :)))

Z powodu nieswiezej kuwety (w srodku byla kupa) Fifinka nalala dzis rano (tuz przed moim wejsciem do lazienki) na kocie poslanko lezace na kuwecie Obrazek

Brakuje mi drugiej pralki!!! :crying: :crying: :crying:

A Maya sie darla od siodmej. No w sumie i tak lepiej, niz od drugiej-trzeciej :roll:

Edit: Pupusz (nie wiem, jak to zrobil! 8O ) przewrocil swoja kuwete (wysoka) na bok. W klatce.

:201433
Ostatnio edytowano Nie wrz 21, 2014 9:32 przez Birfanka, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Nie wrz 21, 2014 9:31 Re: Trójkot i Szatony (n° 7) - Pięciokot poranny :)))

O rany, ale masz serię. Współczuję.
A słuchaj, może Ty większej pralki potrzebujesz? Jaką masz?
U nas spokój, Tosia nalała do kuwety, tfu tfu, odpukać.

EDIT: Pupusz mistrz :D

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie wrz 21, 2014 9:38 Re: Trójkot i Szatony (n° 7) - Pięciokot poranny :)))

Birfanka pisze:Z powodu nieswiezej kuwety (w srodku byla kupa) Fifinka nalala dzis rano (tuz przed moim wejsciem do lazienki) na kocie poslanko lezace na kuwecie Obrazek

Brakuje mi drugiej pralki!!! :crying: :crying: :crying:

A Maya sie darla od siodmej. No w sumie i tak lepiej, niz od drugiej-trzeciej :roll:

Edit: Pupusz (nie wiem, jak to zrobil! 8O ) przewrocil swoja kuwete (wysoka) na bok. W klatce.

:201433

Ewidentnie bunt na pokładzie 8O
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42126
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie wrz 21, 2014 9:42 Re: Trójkot i Szatony (n° 7) - Pięciokot poranny :)))

Serie faktycznie, dodalam edyta (jeszcze Pupusz) :|

Wieksza pralka sie nie zmiesci, mialam dodatkowa na 10 kg i przy przeprowadzce z wielkim zalem musialam sie jej pozbyc. Ale nawet przez drzwi by tu nie przeszla :|

Aktualna jest na 6 kg, ale nie w wielkosci problem, bo nie chodzi o wielkosc wsadow, ale o ich ilosc. Druga pralka nawet tylko na 5 kg bardzo by ulatwila i przyspieszyla prania. Ale nawet jakbym sie uparla i obdzierajac sciane wcisnela do kanciapy druga pralke gornoladowana szerokosci 40 cm (na styk i pych by moze weszla), to i tak instalacja elektryczna nie wytrzymalaby 2 chodzacych w tym samym czasie, gniazdko jest jedno (juz do suszarki musialam dac rozdzielacz) i wejscie/wyjscie wody jest jedno. Jednym slowem kicha :?
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

Post » Nie wrz 21, 2014 9:47 Re: Trójkot i Szatony (n° 7) - Pięciokot poranny :)))

Hańka pisze:
Birfanka pisze:Z powodu nieswiezej kuwety (w srodku byla kupa) Fifinka nalala dzis rano (tuz przed moim wejsciem do lazienki) na kocie poslanko lezace na kuwecie Obrazek

Brakuje mi drugiej pralki!!! :crying: :crying: :crying:

A Maya sie darla od siodmej. No w sumie i tak lepiej, niz od drugiej-trzeciej :roll:

Edit: Pupusz (nie wiem, jak to zrobil! 8O ) przewrocil swoja kuwete (wysoka) na bok. W klatce.

:201433

Ewidentnie bunt na pokładzie 8O

Dzis jest choc usprawiedliwiona, bo faktycznie kuweta nieswieza, a na noc maja jedna. I w dodatku, zamiast zaszczac dywaniki (a przedwczoraj je wypralam!), to przynajmniej nasikala NA kuwete :lol:
Slowem, dyscyplina w miare mozliwosci :idea:

A Pupusz chyba jakos niezrecznie wylazil z tej kuwety (bo w srodku kupa i sik) i przewazyl. Tluc sie raczej nie tlukl, bo bym uslyszala (wrzaski tez).
Obrazek
"Il n'y a pas de chat ordinaire" (Colette)
Trójkot - Puszek i Szatony

Birfanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 18698
Od: Pon lip 06, 2009 9:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 84 gości