♫♫♪ ♥ Melinda & Nureyev ♥ ♪♫♫ fotoserwis s.74

[Rilla07]

Co do warkoczy to ja całkiem niedawno nauczyłam się robić warkocze, takie francuskie na boku i zaplatańce dookoła głowy.
Wystarczy wyszukać na yt filmiki, gdzie dziewczyny krok po kroku pokazują jak je robić sobie samemu
Mi jeszcze koślawe wychodzą, ale coraz lepiej

Fajna fotka

[kalair]

wybaczcie jakość zdjęcia wysoce kamerkową ale takie śmieszne wyszło że wrzucam obcinałam jej pazury i tak zostałyśmy

Faaaajne!
Doberek

[MaryLux]

oj leczo musi być csipős....

Czy mogłabyś to przetłumaczyć z ludzkiego na nasze?

[barbarados]

Cześć

[magdar77]

oj leczo musi być csipős....

Czy mogłabyś to przetłumaczyć z ludzkiego na nasze?

Siostra wybyła, więc ja odpowiem. To urocze słowo w języku bratanków oznacza pikantny.

[MaryLux]

oj leczo musi być csipős....

Czy mogłabyś to przetłumaczyć z ludzkiego na nasze?

Siostra wybyła, więc ja odpowiem. To urocze słowo w języku bratanków oznacza pikantny.

W sensie dosłownym czy przenośnym?

[magdar77]

Dosłownym
Znaczy, że leczo musi być ostre

[MamaMeli]

siostra lepiej bym tego nie ujęła

[magdar77]

Biorąc pod uwagę, że nie znam tego języka, mogę być z siebie dumna

[MamaMeli]

Miranda, ja myślę że jak ktokolwiek nadział się kiedyś na csipős danie w jakiejś tradycyjnej knajpie, zapamięta do końca życia

komu białego wina?

[magdar77]

Mnie!
Uwielbiam węgierską zupę rybną i leczo (bez boczku ) właśnie dlatego, że są csipős. To słowo najlepiej określa moje kulinarne upodobania . Jak coś nie parzy w język to nie ma smaku .

[MamaMeli]

mnie ta rybna zupa kusi strasznie ale w żadnej knajpie chyba nie ma dobrych recenzji... sama bym ugotowała ale strasznie z tym dużo babrania, szkoda mi czasu... poza tym nie lubię karpia, raz bym zjadła ale nie byłabym w stanie jeść takiej zupy trzy dni a z pstrąga ponoć już nie to...

[anulka111]

Raz jadlam zupe rybna.....i wystarczy- byla bardoz dobrze zrobiona- ale czulam ,ze mi......rosnie w ustach - jestem bardoz achowawcza w smakach- nowosci to ze slodyczy moge probowac.



Leczo robie wlasne łagodne- nie jem ostrego;)

[magdar77]

Ja uwielbiam karpia - w galarecie mogłabym jeść codziennie. Potwierdzam, z innej ryby to już nie to.
Przypomnij mi, jak przyjadę to ugotuję

[MamaMeli]

dobra

Aniu, ja nowe smaki uwielbiam, ale mają być smacznę, bylejakiej to ja nie chcę bo nie polubię i bez sensu.

właśnie wp.....rowadziłam w układ pokarmowy pizzę. taką z zamrażalnika. wstyd.