Dark Angel pisze:casica, mieszkam w Warszawie. Do Łodzi pojechałam specjalnie po Buddynia, bo mnie chwycił za serce smutnym spojrzeniem... A tu mamy już dwa kotki zaklepane (rudzielec + jeden z dt) i więcej nie zdecydujemy się przyjąć.
Wiesz, gdybyś chciała, to go zawiozę

Tak tylko mówię, w razie czego
