Stella- pojechała do nowego domku!!!!

» Wto lut 22, 2005 16:41

tajdzi pisze:Pokazałam mojemu TZ Stellę....zachwycony...a ja zaczęłam kombinować...

Kombinuj dziewczyno... :wink:

» Wto lut 22, 2005 17:41

Ann_pl pisze:
Atka pisze:
Mysza pisze:
Ann_pl pisze:Tia Mysza, fermę drobiu załóż

wszyscy goscie jeśli chcą zasłużyc na głaskanie Stelci musza przynieść kuraka

Atka dziś i jutro

Uuu, dziś nie mogę

Jutro? Mała imprezka u Stelli?

No więc ... Jutro bym mogła, koło 18

Tylko czy nas Mysza wytrzyma tyle?

» Wto lut 22, 2005 17:43

Atka pisze:
Ann_pl pisze:
Atka pisze:
Mysza pisze:
Ann_pl pisze:Tia Mysza, fermę drobiu załóż

wszyscy goscie jeśli chcą zasłużyc na głaskanie Stelci musza przynieść kuraka

Atka dziś i jutro

Uuu, dziś nie mogę

Jutro? Mała imprezka u Stelli?

No więc ... Jutro bym mogła, koło 18
Tylko czy nas Mysza wytrzyma tyle?

Jasne, że wytrzyma. Nie ma wyjścia :lol:

» Wto lut 22, 2005 23:14

eee koleżanki a mooże by się mnie zapytać? :twisted:

umówiłam się jutro na 19stą i tylko jeśli ktoś (np tajdzi

) zechce małą oglądać to odwołam :twisted:

A że w czwartek fryzjer, to albo po fryzjerze albo w piątek :wink:

No i jeszcze kiedyś musze jechać kotkę na sterylkę złapać...

» Wto lut 22, 2005 23:50

Stelcia!!! :1luvu:

Podawanie tabletki panience to jednak nie problem. trzeba mieć tylko sposób :twisted:

przekroiłam ćwiarteczkę jeszcze na pół i wpakowałam w kawałeczek gotowanego kurczaka. nie wiem czy poczuła ale zjadła

także zamiast sceny rodem z horroru miała mruczando :love:

Nakarmila koteczke z ręki , z kolan, byle tylko dyała się miziać bez końca :lol:

Godzinkę później panna siadła w kuchni i rpbiąc wymownie mmmiiiiuaaaauuu domagała się drugiej kolacji :lol:

No dobra, mam jeszcze trochę kurczaka :twisted:

Ale po kurczaka to moja paano na kolana trzeba wskoczyć, bo ja pry kompie siedzę. I wskoczyła

I to nie raz i nie dwa :1luvu:

Zjadała a potem baranki, mizianie, baranki, mizianie, mrruczando na całego. no po prostu :1luvu:

. Wywaliła brzuszek i dwaj się tarzać i wyciągac do drapania, i łepkiem kręcić z zadowolenia jak za uszkiem drapałam, i brzuszek szarutki puchaty nadstawia, i mrrruczy na całego. Normalnie rozwaliła mnie :1luvu:

Widzicie co z kota robi drób???? Ja chyba jednak go nie ędę jadac bo jeszcze mi się udzieli :twisted:

A tal poważnie widać ona ma takie wieczorne miziankowe sesje

Gości zapraszam więc na 23cią

P.S skończył mi sie żwirek, kurak, wołowiny jest tylko jedna porcja w lodówce, a czas mam na zakupy dopiero w piątek :strach:

Blady strach mnie ogarnął

Muszę coś wymyślić...

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Wto lut 22, 2005 23:53

jakbym miala klucze, to moglabym Ci jutro zakupy zrobic :wink:

a tak to klapa
potem mam czas tez dopiero w piatek :lol:

» Śro lut 23, 2005 9:55

Mysza, jak taka zaganiana jesteś biedulko, to nie będziemy ci się narzucać

Mój TZ piątek, sobotę i niedzielę ma w plecy (uczelnia do późnej nocy

)
jutro mamy kino :roll:

(bilety już w plecaku)...
a dziś ty masz planki...
Może przyszły?? Tak niezobowiązująco?

» Śro lut 23, 2005 10:29

Mysza pisze:eee koleżanki a mooże by się mnie zapytać?

umówiłam się jutro na 19stą i tylko jeśli ktoś (np tajdzi ) zechce małą oglądać to odwołam
A że w czwartek fryzjer, to albo po fryzjerze albo w piątek

No i jeszcze kiedyś musze jechać kotkę na sterylkę złapać...

Liczyłam na protesty, będę grzeczna, przyjdę, kiedy mi każą

A gdzie i kiedy(pora)?

» Śro lut 23, 2005 10:36

Atka pisze:
Mysza pisze:eee koleżanki a mooże by się mnie zapytać?

umówiłam się jutro na 19stą i tylko jeśli ktoś (np tajdzi ) zechce małą oglądać to odwołam
A że w czwartek fryzjer, to albo po fryzjerze albo w piątek

No i jeszcze kiedyś musze jechać kotkę na sterylkę złapać...

Liczyłam na protesty, będę grzeczna, przyjdę, kiedy mi każą

A gdzie i kiedy(pora)?

A ja protestuję przeciwko protestom! Co z tym 10 kg kota co ma ze mna podróżować dziś? :roll:

» Śro lut 23, 2005 11:09

Ann_pl pisze:
Atka pisze:
Mysza pisze:eee koleżanki a mooże by się mnie zapytać?

umówiłam się jutro na 19stą i tylko jeśli ktoś (np tajdzi ) zechce małą oglądać to odwołam
A że w czwartek fryzjer, to albo po fryzjerze albo w piątek

No i jeszcze kiedyś musze jechać kotkę na sterylkę złapać...

Liczyłam na protesty, będę grzeczna, przyjdę, kiedy mi każą

A gdzie i kiedy(pora)?

A ja protestuję przeciwko protestom! Co z tym 10 kg kota co ma ze mna podróżować dziś?

nie wiem, mam lenia :oops:

mam lenia bo w sobotę musze i ze Stella iść to może bym z trójka poszła :roll:

Ale ne wiem.... Może jednak dziś wieczorkiem późniejszym z dwoma a z małą w sobotę?? Nie wiem

» Śro lut 23, 2005 11:13

To ja dziś też sobie pochoruję :wink:

» Śro lut 23, 2005 11:26

Mysza pisze:nie wiem, mam lenia

Czy może Lonie?:)
Nie wiem o czym mówicie dziewczyny :roll:

Czy wy spotykacie sie z Waszymi kociambrami???
Czy chodzi o coś innego???
kurcze,,,jakaś dziś nietomna jestem :oops:

» Czw lut 24, 2005 9:03

I jak miziaste maleństwo się ma ?
Tak szczerze mówiąc to moja mama ciągle o nią wypytuje.. :roll:

chyba zapadła jej w serce maleńka kruszynka, chudziutka i smarcząca i niesamowicie miziasta...
Czy będzie szansa na nowe piękne zdjęcia ?

» Czw lut 24, 2005 14:24

tajdzi pisze:
Mysza pisze:nie wiem, mam lenia

Czy może Lonie?:)
Nie wiem o czym mówicie dziewczyny
Czy wy spotykacie sie z Waszymi kociambrami???
Czy chodzi o coś innego???
kurcze,,,jakaś dziś nietomna jestem

wybierałysmy się z moimi kotami do weta

jednak w sobotę pojedziemy z całą trójką. A odwiedzamy się bez kotów :lol:

» Czw lut 24, 2005 14:25

Mysza pisze:A odwiedzamy się bez kotów

Trzeba to stanowczo zmienić :twisted:

Stella- pojechała do nowego domku!!!!

Kto przegląda forum