Perełkowo 9: Perełka, Chester, Śnieżuś. Puszynka za TM [*]

♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12

Podtrzymuję! :twisted:

Jak deska nie wyglądam, obecnie kilka kg przytyłam więc biust nawet mi się podoba, ale to tylko chwilowe jest :mrgreen:

A co do źle dobranego stanika, to zapewne tak jest, planuję w niedalekiej przyszłości wybrać się do dobrego sklepu z biustonoszami
gdzie Panie dobiorą mi stanik odpowiednio :ok:

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

I okaże się, że nie 75 tylko 70 i nie B tylko D :ryk:

No, to będzie wtedy niezły uśmiech na twarzy :ryk:

Meldujemy się po wyjeździe!

floxanna pisze:
aannee99 pisze:No to ładnie, wychodzi na to, że ja piersi nie mam tzn. mam, ale małe 75B

Podejrzewam, że raczej źle dobrany stanik Jeśli z profilu nie wyglądasz w okolicach klatki piersiowej jak deska do prasowania, to na 101% podany rozmiar stanika jest źle dobrany.

Oj dziewczyny, cieszcie się, że macie czym oddychać...

Ja mam miseczkę B w porywach i np. do niektórych bluzek, sukienek muszę ubierać meega push-up by to jakieś wyglądało :roll:

Nie wiem w której kolejce stałam u Pana Boga... bo ani nie po wzrost, ani nie po biust, ani nie po długie rzęsy... :ryk:

ab. pisze:I okaże się, że nie 75 tylko 70 i nie B tylko D

No, ja z 75A wlazłam na 65D

W ciągu jednej wizyty w dobrym sklepie - bez operacji plastycznych dostałam biustu że ho-ho

Czeeeeeeeeeść Pyszczki!

Ja dopiero usiadłam przy kompie. Po pracy nakarmiłam tylko Perłowego kotka i pojechałam do Agi, robić barf dla Mimi i Feli. Fajnie było, ale zdechnięta jestem.

Ale tu dziś nie męskie tematy

cześć Madziś . w sobotę za tydzień jestem u Was

No chyba właśnie bardzo męskie :twisted:

Ja się nie odzywam, nie wiem o czym one mówią :roll:

.

Spilett pisze:Czeeeeeeeeeść Pyszczki!

Ja dopiero usiadłam przy kompie. Po pracy nakarmiłam tylko Perłowego kotka i pojechałam do Agi, robić barf dla Mimi i Feli. Fajnie było, ale zdechnięta jestem.

super bylo D: dziekujy Madziu za pomoc i z suplemety

od jutra moje dzieci barfują

Hej!

Niestety nie pójdziemy dziś z Puszynką na USG ponieważ dostałam z przychodni sms: z przyczyn technicznych musimy odwołać, zapraszamy w przyszłym tygodniu.

Mieliśmy po obiedzie iść na rower, ale jest tak gorąco że się rozpływam normalnie. Siedzę przy zasłoniętych oknach i jest mi duszno, nawet nie myślę jak gorąco musi być Perełeczce.

♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12

No, masakra, u nas to samo

Tosia przytula się do płytek w łazience albo leży w wannie.

macie na myśli 35 stopni i piękne słońce? to i u nas

w mieszkaniu mam dość chłodno, kot oczywiście śpi, ja piorę gotuję i sprzątam, a taaaaak bym poszła gdzieś na odkryty basen się popluskać

Perełkowo 9: Perełka, Chester, Śnieżuś. Puszynka za TM [*]

Kto przegląda forum