inga.mm pisze:z niusów weterynaryjnych.
Jamie był dziś u dr Lenarcika.
Doktor miał zabawną minę, gdy się dowiedział, że Dżemik ma ponad rok. Myślał, że to półroczny kociak.
z prześwietlenia kręgosłupa wynika, że problemy są stricte neurologiczne, jednak nie od kręgosłupa.
Trudno teraz orzec co jest przyczyną. Może być to uraz okołoporodowy, może uraz późniejszy.
Jeszcze jest inna możliwość - infekcja układu nerwowego.
Póki co pochwalił sposób opieki nad Jamiem i umówił kastrację na poniedziałek, bo kociszon za sikawkowego robi.
Wyniki krwi się poprawiły, ale Alat jest za wysoki, glukoza za niska

kicikicimiauhau pisze:Uśpić z powodu biegunki![]()
Brak mi słów
![]()
![]()
[*]
inga.mm pisze:Dżemisiowa siostra jest już u mnie.
Uczciwie mówię, że podpisałam umowę adopcyjną.
Nie było moim zamiarem adoptować zwierzaka, jednak uważałam, że tak będzie najlepiej.
Początkowo była mowa o zapłaceniu niewielkiej kwoty, jednak w końcu adopcja jest bezpłatna.
Dziewczynka waży 2 kilo. Jest w znacznie lepszej kondycji niż był Dżemik.
W tej chwili kociczka przebywa w weterynarii czekając na wyniki zakaźnych.
Już wiem na czym polegało maltretowanie kotów.
W domu jest niezwykle ruchliwy psiak, który jest towarzyski i zabawowy. On traktuje koty jak ruchome zabawki. Rozpędza się, dopada kota i skacze na niego uważając to za świetną zabawę.

inga.mm pisze:wyniki badań sa bardzo dobre.
panienka siedzi w kontenerku, nie wychodzi, ale zostawiłam ją dziś w spokoju.
Szybko zrobimy sterylkę. Może uda się razem z Dżemikiem.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości